REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kredytów we frankach

Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kredytów we frankach
Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kredytów we frankach
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Najwyższy ws. „nabitych w mBank" uwzględnił w czwartek 15 maja 2015 r. kasację banku. SN uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi i zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia przez ten sąd. Sprawozdawca sędzia Mirosław Bączyk powiedział, że wyrok SA nie mógł być utrzymany, gdyż był "wadliwy".

Odszkodowania za zawyżone oprocentowanie rat kredytów hipotecznych w CHF

Skarga kasacyjna dotyczyła wyroku łódzkiego Sądu Apelacyjnego sprzed roku. Wyrok ten nakazywał bankowi wypłatę 1247 frankowiczom odszkodowań za zawyżone oprocentowanie rat kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich.

Autopromocja

Wcześniej mBank (poprzednio BRE Bank) przegrał w dwóch instancjach postępowania z pozwu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty we frankach.

"Właściwie od strony procesowej to jest przegrana banku, bo wszystkie zarzuty procesowe, które podniósł bank, uznajemy za nietrafne, poza jednym" - mówił w czwartek sędzia sprawozdawca SN Mirosław Bączyk. Dodał jednak, że Sąd Najwyższy zajął w czwartek takie, a nie inne stanowisko, bo orzeczenie SA "jest wadliwe".

W werdykcie Sądu Apelacyjnego w Łodzi zabrało bowiem, zdaniem SN, ustalenia obowiązku kontraktowego, który bank w umowie z kredytobiorcami naruszył, a także ustalenia kosztów "uzyskania kapitału kredytowego" przez bank.

Sędzia sprawozdawca zwrócił uwagę, że łódzki SA ustalił abuzywność (tj. wadliwość - PAP) klauzuli o zmiennym oprocentowaniu kredytów, a zatem jej bezskuteczność, uznając tym samym brak podstaw do zmiennego oprocentowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Powstaje zasadnicze pytanie i to jest oś tej sprawy, czy to jest dobre rozumowanie? Proszę zwrócić uwagę na sposób ujęcia abuzywności przez oba sądy. Sąd jak gdyby twierdzi tak, mówiąc w skrócie: ponieważ jest abuzywność, jest naruszenie umowy. I dalej mówi: wykonując postanowienia klauzuli abuzywnej, bank wykonuje nienależycie umowę" - mówił sędzia Bączyk.

"Otóż nie można twierdzić, tak jak sąd napisał, że stosowanie klauzuli niezgodnej z prawem prowadzi do odpowiedzialności kontraktowej. Najpierw trzeba się zapytać, i to jest istota naszej sprawy, jaki obowiązek kontraktowy został naruszony" - dodał zaznaczając, iż właśnie tego zabrakło w wyroku SA w Łodzi z 30 kwietnia 2014 r.

Samochód w firmie 2015 – multipakiet

Niezgodność z prawem klauzuli a wykonanie umowy przez bank

Zdaniem SN bowiem, choć klauzula o zmiennym oprocentowaniu była niezgodna z prawem, "to wcale z tego nie wynika, że bank nie wykonał umowy". Tę klauzulę, dodał Bączyk, należało "rozpołowić jak arbuza": jedną część uznać za możliwą do stosowania, a w sprawie drugiej poczynić dodatkowe wyjaśnienia. Zdaniem Sądu Najwyższego SA przedwcześnie zrezygnował z opinii biegłego i nie dokonał analizy, "kto ponowi większe ryzyko zmiany stopy procentowej" - czy bank, czy klient.

"Jeżeli będziemy mieli odpowiedź biegłego, który policzy nam koszty, to wtedy odpowiedź będzie znacznie prostsza" - mówił sędzia Bączyk. "Wtedy powiemy na przykład, że bank naruszył obowiązek automatycznej zmiany stopy procentowej w związku z odpowiednim poziomem kosztów" - dodał.

Sąd Najwyższy uznał jednocześnie, że w tej sprawie "następuje dopuszczalność postepowania grupowego". Możliwe też było "połączenie postępowania grupowego z postepowaniem incydentalnym". Zdaniem SN sprawę można także uznać za proces "o ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej". "Ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej banku, przy założeniu, jaki obowiązek kontraktowy został naruszony, miałoby sens" - powiedział Bączyk.

Przyznał, że niezależnie od werdyktu SN podchodzi z szacunkiem do pracy wykonanej przez Sąd Apelacyjny, "bo sprawa prosta na pewno nie jest".

Aktywne druki i formularze

Pozew zbiorowy frankowiczów wraca do Sądu Apelacyjnego

Wyjaśniał też, dlaczego sprawę uchylono do SA. "Sądem merytorycznym jest Sąd Apelacyjny, a państwu też chyba zależy na tym, żeby sprawa zakończyła się w rozsądnym terminie" - zaznaczył sędzia sprawozdawca.

Klienci mBanku, którzy tłumnie stawili się w czwartek w Sądzie Najwyższym, opuszczali rozprawę z niewesołymi minami. "Wszystkich, którzy uczestniczyli w pozwie, trzeba prosić jeszcze o cierpliwość i dalszą walkę w Sądzie Apelacyjnym" - mówił dziennikarzom pełnomocnik klientów mBanku Iwo Gabrysiak. "Wygląda na to, że wskazaniem Sądu Najwyższego będzie powołanie biegłego, sprawa jest na takim etapie i nic tu więcej powiedzieć nie można" - dodał.

Uznał też, że uzasadniona jest teza wygłoszona w czwartek przez sędziego sprawozdawcę SN, że na dziś jest "remis" między mBankiem a jego klientami. "Cześć dochodów banku została uznana przez sąd jako takie, które mu się należą, a część nie" - zwracał uwagę. "Ta część, która się nie należy, powinna być uznana za szkodę, po uwzględnieniu wniosków biegłego" - dodał Gabrysiak.

Rzecznik mBanku Krzysztof Olszewski powiedział dziennikarzom, że bank jest zadowolony z werdyktu SN. Wyjaśnił, że mBank właśnie dlatego złożył skargę kasacyjną, bo sądy poprzednich instancji orzekały bez analizy wszystkich dowodów. "Naszym zdaniem taka ponowna analiza w Sądzie Apelacyjnym daje prawo do tego, abyśmy mogli jako bank wyjaśnić, w jaki sposób stosowaliśmy klauzulę, o jakiej sąd mówił" - powiedział Olszewski. Dodał, że niezależnie od postepowania sądowego mBank prowadzi "negocjacje z klientami z pozwu zbiorowego".

Kalkulatory

30 kwietnia 2014 r. SA w Łodzi utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, który uznał powództwo grupy frankowiczów w stosunku do mBanku (dawniej BRE Bank). Oba sądy uznały, że stosowana wobec tych klientów klauzula zmiany oprocentowania kredytów jest nieprecyzyjna i stwierdziły, że nie wiąże ona klientów.

W efekcie mBank zobowiązano do wypłaty 1247 klientom odszkodowań za zawyżone oprocentowanie rat kredytu hipotecznego. Bank wniósł kasację do SN.

Podczas kwietniowej rozprawy przed SN pełnomocnicy mBanku wnieśli o uchylenie wyroków sądu pierwszej instancji i SA. Podważali zasadność pozwu zbiorowego, twierdząc, że pojęcie "naruszenia interesów konsumentów" jest kategorią indywidualną. Tymczasem, jak mówił reprezentujący bank mec. Paweł Pietkiewicz, umowy kredytowe zawierane były przez różne osoby, w różnych celach, o różnym stanie świadomości.

Inne stanowisko prezentował w kwietniu Gabrysiak, który wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej. "Nie ma dla mnie wątpliwości, że klauzula, którą posługiwał się bank, była klauzulą niedozwoloną" - mówił. "W sposób jawny ustalała ona dysproporcje między prawem konsumenta a prawem banku, a po drugie na bazie tej klauzuli bank miał uprawnienie, by samodzielnie pobierać z rachunków klientów pieniądze i robił to, naruszając umowę" - dodał.

Stąd mBank - przekonywał pełnomocnik - powinien zwrócić klientom pieniądze za cały okres, w którym podniósł oprocentowanie w stosunku do oprocentowania zaoferowanego w dniu zawarcia umowy.

Pozew zbiorowy przeciw bankowi o ustalenie jego odpowiedzialności odszkodowawczej wniósł Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie Małgorzata Rothert. Zarzuciła ona bankowi nienależyte wykonywanie umów o kredyt hipoteczny waloryzowany kursem franka szwajcarskiego, zawartych w latach 2005-2006.

W czwartek Małgorzata Rothert powiedziała PAP, że jest "mocno zaskoczona" werdyktem SN. "Miejmy nadzieję, że Sąd Apelacyjny będzie wiedział, jak to zbadać" - zaznaczyła.

Klienci banku uważali, że w umowach tzw. starego portfela znajduje się budzący zastrzeżenia zapis regulujący zmiany oprocentowania. Wskazywali, że przy niekorzystnej dla nich zmianie pewnych parametrów ekonomicznych bank podnosił oprocentowanie kredytu, a przy zmianie korzystnej - nie obniżał go lub obniżał w niewystarczającym zakresie. Ich zdaniem od stycznia 2009 r. do końca lutego 2010 r. stracili wskutek tego ok. 5 mln zł.

Wskaźniki i stawki


W lipcu 2013 roku łódzki sąd okręgowy uznał, że BRE Bank (obecnie mBank) powinien zapłacić 1247 klientom odszkodowania za zawyżone oprocentowanie rat kredytu hipotecznego. Przyznał rację klientom banku, uznając, iż klauzula była niezgodna z dobrymi obyczajami i rażąco naruszała ich interesy. Określenia w niej zawarte były mało precyzyjne i były interpretowane na ich niekorzyść. Umowy o kredyt hipoteczny były nienależycie wykonywane. Sąd podkreślił, że roszczenia grupy klientów były w pełni zasadne. Uznał, że bank powinien zapłacić klientom odszkodowanie za zawyżone oprocentowanie rat i zwrócił uwagę, że teraz mogą oni dochodzić konkretnych kwot od banku.

Od tego wyroku odwołali się przedstawiciele banku. Najpierw do SA w Łodzi, który nie uwzględnił ich stanowiska, a potem poprzez kasację do SN.

Sprawa dotyczy okresu jeszcze sprzed styczniowego "czarnego czwartku", gdy po gwałtownym wzroście kursu franka problem frankowiczów stał się istotny politycznie i społecznie.

Możliwość składania pozwów zbiorowych, pozwalających osobom poszkodowanym dochodzić roszczeń w jednym grupowym postępowaniu cywilnym, przewiduje ustawa, która weszła w życie w połowie lipca 2010 r. Pozew zbiorowy może złożyć przynajmniej 10 osób; warunkiem złożenia takiego pozwu jest oparcie go na jednakowej podstawie prawnej. Ze względu na rangę spraw rozpatrywanych w tym typie, postępowania mogą być prowadzone jedynie przed sądami okręgowymi. (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ulga na złe długi w VAT w 2024 r. Czy może z niej skorzystać podatnik stosujący metodę kasową?

Podatnik prowadzi przedsiębiorstwo rzemieślnicze, ma status małego podatnika i rozlicza VAT według metody kasowej. Czy w takiej sytuacji mały podatnik rozliczający VAT metodą kasową może skorzystać z ulgi na złe długi, gdy ma nieopłacone faktury?

11,532 mln uncji złota w skarbcu NBP. Ich wartość rośnie

W marcu 2024 r. wartość złota w posiadaniu Narodowego Banku Polskiego wzrosła o ponad 8,5 mld zł, choć same zasoby złota pozostały niezmienione w stosunku do lutego. Tak wynika z opublikowanych 19 kwietnia 2024 r. danych NBP o płynnych aktywach i pasywach w walutach obcych.

MF: awaria na e-Urząd Skarbowy. Twój e-PIT działa poprawnie ale trzeba się logować przez epit.podatki.gov.pl

W dniu 19 kwietnia 2024 r. w godzinach przedpołudniowych nastąpiła przerwa w działaniu witryny urzadskarbowy.gov.pl, spowodowana najprawdopodobniej jakąś awarią. Ministerstwo Finansów poinformowało, że usługa Twój e-PIT działa poprawnie tylko, że trzeba się logować wchodząc z linka epit.podatki.gov.pl.

MF przygotowało ustawę o obowiązkowym raportowaniu ESG, implementującą dyrektywę UE

Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy implementujący dyrektywę UE o obowiązkowym raportowaniu ESG. MF szacuje, że koszty dla przedsiębiorstw objętych obowiązkiem raportowania w ciągu 10 lat wyniosą 8,7 mld zł.

Twój e-PIT – przedsiębiorca musi uważać! Może pozbawić korzyści finansowych, a nawet narazić na straty

Twój e-PIT, czyli oferowana przez MF usługa jest dla podatnika bardzo wygodna, bo deklarację rozliczeniową wypełnia za niego skarbówka. Ale z racji tego, że żaden system czy urzędnik nie ma pełnej wiedzy na temat zmian jakie zachodzą w życiu podatnika, może pozbawić go wymiernych korzyści finansowych, czyli mówiąc wprost – narazić na straty.

System kaucyjny a VAT. MKiŚ ma opinię MF

Ministerstwo Klimatu i Środowiska uzyskało od Ministerstwa Finansów opinię, że VAT nie będzie naliczany dla opakowań jednorazowych, a w przypadku opakowań wielokrotnego użytku, pojawi się tylko dla tych, które nie wrócą do systemu.

Podatek dla superbogaczy, by zwalczać uchylanie się od opodatkowania

Globalny podatek od superbogatych. Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował, że wraz ze swoim brazylijskim odpowiednikiem Haddadem Fernando rozpoczyna wspólną inicjatywę, by na szczycie G20 w Waszyngtonie podjąć decyzję w sprawie minimalnego opodatkowania najbogatszych osób na świecie.

PFRON 2024. Zasady obliczania wpłat

Regulacje dotyczące dokonywania wpłat na PFRON zawarte są w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Warto też pamiętać, że ustawa ta była wielokrotnie nowelizowana, z dwoma poważnymi zmianami z 2016 i 2018 roku. Jakie zasady obliczania wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych obowiązują aktualnie w kwietniu 2024 roku?

Praca w Wielkiej Brytanii – czy i kiedy trzeba rozliczyć podatek w Polsce? Jak rozliczyć się z brytyjskim urzędem?

Mimo wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nasi rodacy dalej wybierają ten kraj jako miejsce pracy. Destynacja ta jest wygodna pod wieloma względami. Jednym z nich jest łatwość dotarcia poprzez liczne połączenia samolotowe, dostępne prawie z każdego portu lotniczego w Polsce. Zebraliśmy garść informacji o rozliczeniu podatkowym w tym kraju. Warto je poznać zanim podejmiesz tam pracę.

Zmiany w e-Urzędzie Skarbowym 2024. Nie trzeba już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji podatkowych

Ministerstwo Finansów poinformowało 17 kwietnia 2024 r., że Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym (e-US). Organizacje (np. spółki, fundacje, stowarzyszenia) nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną (UPL-1), by rozliczać się elektronicznie. Serwis e-Urząd Skarbowy pozwala teraz organizacji na składanie deklaracji podatkowych online bez podpisu kwalifikowanego i bez dodatkowego umocowania dla pełnomocnika.

REKLAMA