Żaden przepis nie zabrania zaokrąglenia stawek ułamkowych przez odjęcie odpowiedniej liczby cyfr i zaokrąglenie pozostałych. Musimy jednak mieć na uwadze, że zaokrąglenie stawek w górę, np. z 0,7692 zł na 0,77 zł, będzie rodziło określone konsekwencje podatkowe i przy ustalaniu należności ZUS. Przy takim zaokrągleniu za każdy przejechany kilometr płacimy więcej. W rezultacie przekraczamy limit należności, która u pracownika może być zwolniona z opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych, a także zwolniona z obowiązku obciążenia składką na ZUS.
Właściwym rozwiązaniem będzie zatem zaokrąglanie kwot końcowych należności dla uprawnionych pracowników, a nie stawek kilometrowych.
Anna Piotrkiewicz