REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Modzelewski o pięciu nowych pułapkach w VAT

REKLAMA

REKLAMA

W 2014 roku aż dwukrotnie nasz ustawodawca „poprawiał” ustawę o podatku od towarów i usług: raz na Nowy Rok, drugi raz na Prima Aprilis.

 Nie wiadomo po co - po dwudziestu latach obowiązywania:

Autopromocja

- przewrócił do góry nogami cały system obowiązku podatkowego,

- „przekleił” z dyrektywy w całości przepisy o podstawie opodatkowania -  mimo że nasze były chyba lepsze oraz

- uchylił całość przepisów o fakturowaniu po to, aby napisać je po raz drugi, ale za to z wieloma merytorycznymi błędami.

Polecamy: Kalkulator VAT

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Namieszał w sposób zasadniczy w przepisach regulujących odliczenie w ten sposób, że wszyscy podatnicy. Kierujący się swoimi dotychczasowymi doświadczeniami zawodowymi, będą notorycznie popełniać przestępstwa karnoskarbowe. Zamieszanie dotyczące tego podatku w związku z używaniem i zbywaniem samochodów osobowych miało nawet dwie odsłony: styczniową i kwietniową - tylko po to, aby nikt już nie był w stanie się w tym połapać.

Tegoroczne popisy naszego ustawodawcy nie są czymś wyjątkowym: również w poprzednich latach specjaliści z ulicy Świętokrzyskiej wymyślali takie „reformy” jak: zmiana nazwy faktur wystawianych w Polsce (od zeszłego roku już nie nazywają się one „Fakturą VAT” lecz „FAKTURĄ”) czy likwidacja kopii tych faktur, które teraz nazywają się już „drugim egzemplarzem”. Podobnych kwiatków było znacznie więcej.

Nie można autorstwa tych działań w całości zrzucić na byłego ministra finansów - Jacka Rostowskiego, który o podatkach nigdy nie miał pojęcia i raczej go niewiele interesowały. Tu „twórczy wkład” wnieśli również jego podwładni, których przeszłość zawodowa - przed resortowym debiutem - była np. w gospodarce morskiej czy szkolnictwie podstawowym. Nie deprecjonujmy więc ich skutecznych wszak wysiłków, mających - a jakże - na celu upraszczanie podatków.

Jakie to więc fortele wymyślił nasz prawodawca po to, aby nikt nie mógł złożyć prawidłowej deklaracji tego podatku? Wymieńmy te zasadnicze:

1) zmiana obowiązku podatkowego z „fakturowego” na „zdarzeniowy”: gdy fakturę wystawiono w terminie, czyli 15 dnia po miesiącu, w którym dokonano czynności i zaksięgowano ją w dniu wystawienia - tak jak to robiono przez 20 lat, podatnik popełnia przestępstwo karno-skarbowe,

 

2) ujednolicenie formalnej treści wszystkich faktur niezależnie od tego, kiedy powstaje obowiązek podatkowy: mimo że istnieje aż siedem różnych dat, w których ten dokument musi być zaewidencjonowany, zewnętrznie niczym się one nie różnią, czyli nikt nie jest w stanie prawidłowo złożyć deklaracji podatkowych,

 

3) obowiązkowe włączenie do podstawy opodatkowania z tytułu dostawy towarów niektórych kosztów dodatkowych, co powoduje, że prawie wszystkie faktury dotyczące transportowanych towarów są od początku roku wystawione sprzecznie z prawem, zwłaszcza gdy idzie o tzw. odwrotne obciążenie,

 

4) degradacja znaczenia momentu otrzymania faktury jako przesłanki powstania prawa do odliczenia - tak było przez poprzednie 20 lat; podatnicy kierując się przyzwyczajeniem będą jeszcze wiele miesięcy składać wadliwe deklaracje, czyli każdy będzie miał zaległości podatkowe,

 

5) uzależnienie pełnego prawa do odliczenia w związku z używaniem samochodu osobowego od „zapewnienia” przez podatnika, że nikt nie użyje tego samochodu na cele prywatne: jest to obiektywnie niemożliwe, więc każdy, kto złoży nowy VAT-26, może już uważać się za przestępcę: wprowadzono tu nawet nowy przepis do kodeksu karnego skarbowego.

 

Jaki jest sens robienia na okrągło zamieszania w tym podatku? Przecież nie idzie tu o cele fiskalne, bo odkąd liberałowie wzięli się tu do rządzenia, stale i systematycznie spadają dochody z tego podatku (8,4% do 6,3% PKB - w tym roku kwota utraconych dochodów wyniesie 27 mld zł), i to mimo podwyżek stawek (pierwszych w historii!).

 

Deklaracje PIT i CIT wyłącznie przez internet od 2015 roku

Polecamy: Zmiany 2014 - Podatki, Księgowość, Kadry, Firma, Prawo

Dopiero niedawno zrozumiałem, o co tu w rzeczywistości idzie: żyjemy w świecie, w którym jedynym kryterium działania rządzących są słupki notowań, a te są w rękach mediów, którymi w dużej części rządzi biznes podatkowy. On znów żyje i zarobi dzięki pomysłom z ulicy Świętokrzyskiej, bo czym większe zamieszanie, tym większe obroty mają firmy doradcze.

 

Typowy scenariusz jest tu następujący: pojawia się jakiś „zakręcony” przepis, więc od razu „eksperci z renomowanych firm międzynarodowych” zaczynają wyjaśniać o co tu chodzi, a podatnicy utrwalają sobie w pamięci właściwe nazwiska i nazwy firm. Potem przedstawiciele resortu ustosunkowują się ciepło do ich wypowiedzi, przez co czytelnik „dowiaduje się prawdy”, przy czym treść przepisu, który jest komentowany, nie ma jakiegokolwiek znaczenia, bo w gazetowej interpretacji przepisów nie istnieje jakiekolwiek prawo.

 

Co zyskują politycy dzięki temu? Ano tylko to, że włączone do tego rydwanu media stają się „opiniotwórcze w podatkach”, nie krytykują niekompetencji twórców tych przepisów, a przede wszystkim nie zadają kłopotliwych pytań typu: po co to wszystko, skoro budżet cały czas traci. Nie jest przecież tajemnicą, że część owych komentatorów medialnych z biznesu podatkowego wcześniej uczestniczyła lub nawet napisała te przepisy, które później uchwala jak zawsze nic nie wiedzący Sejm i Senat.

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Najgorszy jest efekt tych działań dla zwykłego podatnika: on już od lat zna głównie gazetową interpretację przepisów i do niej się stosuje. Wiemy, że bardzo często jest ona wprost sprzeczna z przepisami, czyli naraża łatwowiernego czytelnika na działanie sprzeczne z prawem.

I o to tu chodzi: po kilku latach można mu, gdy już kwota zaległości się dostatecznie „wyhoduje”, postawić wszystkie możliwe zarzuty, bo w końcu „przepis jest przepisem” i trzeba go przestrzegać.

Nie jeden raz to słyszałem w sądzie: co z tego, że gazetowe czy nawet urzędowe interpretacje mówiły zgodnie coś innego; „prawo jest prawem”, więc płacz i płać, a epilog będzie miał miejsce w sądzie karnym. W ten sposób przy pomocy podatków mamy na każdego naiwnego haka, a to jest istota rządzenia. Przynajmniej tu teraz.

 

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

 

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

Jak przygotować się do ESG? Oto przetłumaczony unijny dokument dla firm: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”

Jak małe i średnie firmy mogą przygotować się do ESG? Krajowa Izba Gospodarcza przetłumaczyła unijny dokument dla MŚP: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”. Dokumentu po polsku jest dostępny bezpłatnie.

Czy to nie dyskryminacja? Jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, a inny już nie, bo spółka miała jednego wierzyciela

Czy mamy do czynienia z dyskryminacją, gdy jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez zgłoszenie w porę wniosku o ogłoszenie jej upadłości, podczas gdy inny nie może tego zrobić tylko dlatego, że spółka miała jednego wierzyciela? Czy organy skarbowe mogą dochodzić zapłaty podatków od takiego członka zarządu bez wcześniejszego wykazania, że działał on w złej wierze albo w sposób niedbały? Z takimi pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wystąpił niedawno polski sąd.

Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

REKLAMA