– Możliwe jest ustalenie, że umowa wejdzie w życie pod koniec 2006 roku i będzie miała zastosowanie do podatków pobieranych za cały 2006 rok. Takie rozwiązanie, choć stosowane rzadko, występowało już w polskich umowach, np. w umowie z Kuwejtem. Warto pamiętać, że możliwość szybkiego wdrożenia nowej umowy z Wielką Brytanią zależy nie tylko od sprawnej postawy Polski, ale i Wielkiej Brytanii – argumentowała Agata Oktawiec.
– Jest możliwa sytuacja, gdy umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania wchodzi w życie w 2007 roku, a jej postanowienia mają zastosowanie już do dochodów osiągniętych w 2006 roku. Tego typu rozwiązanie było już stosowane w przeszłości. Przykładem może być umowa ze Stanami Zjednoczonymi – wyjaśnił mec. Artur Cmoch, wspólnik i doradca podatkowy w kancelarii prawnej Grynhoff, Woźny i Wspólnicy.
Renegocjacja umów zgodnie z planami MF ma być przeprowadzona jak najszybciej. Jednak eksperci podatkowi zwracają uwagę na to, że szybka renegocjacja może być trudna. Zdaniem mec. Artura Cmocha, masowa renegocjacja może się nie udać w krótkim czasie. Zmiana umowy zależy nie tylko od nas, ale także od woli drugiej strony i od obowiązujących w danym państwie procedur ratyfikacyjnych.
Niekorzystnie nie tylko z Anglią
Metoda odliczenia proporcjonalnego, jaką przewiduje dzisiejsza umowa z Wielką Brytanią, powoduje, że Polacy pracujący tam po przeliczeniu zarobionych pieniędzy na złote muszą polskiemu fiskusowi dopłacić do 30 proc. podatku. W podobnej sytuacji są nasi rodacy w innych krajach. Metodę odliczenia proporcjonalnego przewidują umowy, jakie Polska zawarła m.in. z: Belgią, Danią, Finlandią czy Holandią. Sytuacja Polaków pracujących poza krajem może się zmienić, gdy obietnice minister finansów zostaną spełnione.
Ewa Matyszewska