REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji

Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji
Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji

REKLAMA

REKLAMA

Progresywna koncepcja stawek podatku obrotowego od sklepów wielkopowierzchniowych nie może wiązać się z rezygnacją z kryterium powierzchniowego w podatku obrotowym od handlu detalicznego. Ci co tak twierdzą, świadomie czy nieświadomie dążą do albo kompromitacji całego przedsięwzięcia, albo do dyskryminacji podatkowej małego i średniego biznesu – pisze profesor Witold Modzelewski.

Spór wokół podatku obrotowego od sklepów wielkopowierzchniowych w sposób kapitalny odzwierciedla dwie przeciwstawne wizje systemu podatkowego: jedną z nich nazwałbym „liberalną”, a drugą „solidarną”, nie chcąc używać wartościujących określeń

Autopromocja

Liberalną wersję znamy od lat i króluje w oficjalnym i medialnym przekazie – któż z nas nie zna trajkotania o „podatku liniowym” oraz bezwzględnej konieczności „likwidacji wszystkich ulg i zwolnień”?

Tu panuje pełna zgoda między prawicą a lewicą, które realnie ukształtowały nasz system podatkowy, zwłaszcza w ciągu ostatnich 15 lat: co prawda nie zlikwidowano istotnej części ulg i zwolnień, więcej – co rok ich przybywało we wszystkich podatkach, ale stawki podatków, z jednym, marginalnym wyjątkiem, są „liniowe”. Skutkiem tego powstał system podatkowy – oceniając go z perspektywy relacji faktycznie ponoszonych wpłat do przychodów podatników – jest wyjątkowo wręcz regresywny, przy czym w górnych grupach przychodowych efektywne opodatkowanie działalności gospodarczej wynosi poniżej 0,5% przychodów.

Monitor Księgowego – prenumerata

W relacji do wartości majątku podatników regresja ta jest jeszcze głębsza, co dodatkowo pogłębia brak jakiegokolwiek powszechnego podatku majątkowego, którym  przecież nie jest podatek od nieruchomości. Model ten – wbrew twierdzeniom jego zwolenników – nie jest „neutralny ekonomiczne”, lecz pogłębia istniejące dysproporcje; zgodnie zresztą ze słowami świętego Mateusza o bogatych, którzy stają się jeszcze bogatszymi, o dziadach, którzy dzięki niemu pogrążają się dalej w swoim dziadostwie. Głównym sprawcą tego stanu rzeczy jest atrofia polskiego podatku dochodowego od działalności gospodarczej, który płacą tylko ci, którzy chcą i żadne apele o „dowolne opodatkowanie” w wyniku korekt deklaracji nic nie dadzą budżetowi, podobnie jak zapowiadane zmasowane kontrole cen transferowych; to co się dzieje z tym podatkiem, jest przecież fasadowo (i pozostanie) w pełni legalne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W drugim przeciwstawnym modelu, zwanym „solidarnym”, regresja opodatkowania ma ustąpić miejsca progresji, bo przecież w sensie ekonomicznym formalnie proporcjonalne systemy są obiektywnie regresywne a uzyskanie ich ekonomicznej proporcjonalności jest prawie niewykonalne. W tym modelu musi pojawić się podatek formalnie progresywny, w którym nie może być dziś żaden z najważniejszych podatków, zwłaszcza VAT i akcyza. W przypadku podatku dochodowego jest to obiektywnie możliwe, ale – jak sądzę – postulat ten przekracza granice wyobraźni całości klasy politycznej, a rządzący prawem podatkowym lobbing nie pozwoli tu na jakiekolwiek zmiany, czego najlepszym dowodem jest wycofanie się resortu finansów z prób uszczelnienia VAT-u wbrew programowi politycznego większości parlamentarnej (wiadomo już kto tu naprawdę rządzi). 

500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)

Model progresywny ma potencjalnie wielu zwolenników w biznesie, zwłaszcza polskim, który dobrze wie, że obecny stan rzeczy sprzyja ich zagranicznym konkurentom, nie płacącym, dzięki kontaktom z władzą, podatków w Polsce lub płacącym je na znacznie niższym poziomie. I tylko przez przypadek zwolennicy modelu solidarnego zjednoczyli siły w związku z debatą nad koncepcją stawek w projektowanym podatku obrotowym od sklepów wielkopowierzchniowych, bo w zasadzie tylko on „leży na stole”: mimo zapowiedzi i opublikowanych projektów reszta polskiego systemu podatkowego ma pozostać bez zmian, czyli nie po raz pierwszy lobbyści zagrali politykom na nosie, co źle wróży nie tylko budżetowi państwa.

Organizacje grupujące polski (nie tylko z nazwy) biznes handlowy opowiedziały się za wprowadzeniem tego podatku oczekując jednak zmiany koncepcji stawek: z liberalnej na solidarną. To jest oczywiście decyzja o charakterze politycznym i to wręcz o aksjologicznym: czy zwycięska prawica ma być kustoszem obecnego, liberalnego modelu opodatkowania, który poza wszystkim jest głęboko nieetyczny i nie daje możliwości realizacji jakiegokolwiek programu socjalnego, który dał jej zwycięstwo wyborcze, czy też będzie realizowała program „dobrej zmiany”, również w podatkach. Wybór jest czymś koniecznym, nie można się od niego uchylić.

Oczywiście dyskusja na temat tego projektu nie jest i nie będzie prowadzona w dobrej wierze, zresztą dlaczego miałoby tak być? Progresywna koncepcja stawek tego podatku nie może wiązać się – jak to się niekiedy twierdzi – z rezygnacją z kryterium powierzchniowego w podatku obrotowym od handlu detalicznego, bo ci co tak twierdzą świadomie czy nieświadomie dążą do albo kompromitacji całego przedsięwzięcia, albo do dyskryminacji podatkowej małego i średniego biznesu.

Dlaczego? Bo gdy nie będzie kryterium powierzchniowego, podatnikami tego podatku staną się szkolne sklepiki, stragany na bazarkach, rolnicy sprzedający swoje produkty oraz domokrążcy. To przecież absurd, który będzie podniesiony, gdy rząd zgodzi się na ten postulat. Załatwienie tego problemu przy pomocy minimum wolnych obrotów, od tych nie będzie podatku (0%), nic nie daje, bo podmioty te będą „podatnikami”, czyli będą musiały prowadzić ewidencję obrotów, składać deklaracje czego nie zrobią, a władza się ośmieszy podobnie jak w przypadku tzw. podatku bankowego. Oczywiście, czy kryterium 250 m2 powierzchni jest ostateczne – rzecz do dyskusji na dziś i na jutro. Przy stawce progresywnej może to być nawet mniej, z wyjątkiem jednak sprzedaży internetowej, którą trzeba opodatkować bez tego kryterium.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

Jak przygotować się do ESG? Oto przetłumaczony unijny dokument dla firm: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”

Jak małe i średnie firmy mogą przygotować się do ESG? Krajowa Izba Gospodarcza przetłumaczyła unijny dokument dla MŚP: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”. Dokumentu po polsku jest dostępny bezpłatnie.

Czy to nie dyskryminacja? Jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, a inny już nie, bo spółka miała jednego wierzyciela

Czy mamy do czynienia z dyskryminacją, gdy jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez zgłoszenie w porę wniosku o ogłoszenie jej upadłości, podczas gdy inny nie może tego zrobić tylko dlatego, że spółka miała jednego wierzyciela? Czy organy skarbowe mogą dochodzić zapłaty podatków od takiego członka zarządu bez wcześniejszego wykazania, że działał on w złej wierze albo w sposób niedbały? Z takimi pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wystąpił niedawno polski sąd.

Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

REKLAMA