REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa broń fiskusa do zwalczania pustych faktur i handlu kosztami

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Nowa broń fiskusa do zwalczania pustych faktur i handlu kosztami
Nowa broń fiskusa do zwalczania pustych faktur i handlu kosztami

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Finansów szuka sposobu, jak zwalczyć proceder wystawiania tzw. pustych faktur. To na ich podstawie nieuczciwi przedsiębiorcy odliczają sobie VAT albo zawyżają koszty, by płacić mniejszy CIT. Resort chce, by kontrolerzy Krajowej Administracji Skarbowej mogli kupować takie faktury, by namierzać podatkowych oszustów. Eksperci uważają, że pomysł MF na zwalczanie handlu kosztami jest dobry, ale trzeba pomyśleć o bezpiecznikach, żeby fiskus nie stosował quasi-prowokacji w każdej błahej sprawie.

Krajowa Administracja Skarbowa już teraz ma prawo do zakupu kontrolowanego. Może go stosować tylko w przypadku kilku określonych rodzajów przestępstw większego kalibru. Takich jak np. wprowadzenie do obrotu towarów bez zapłacenia akcyzy, jeśli szkoda fiskusa przekracza 50-krotność minimalnej pensji (dziś to 100 tys. zł). Na każdy taki zakup musi się jednak zgodzić Prokurator Generalny po zapoznaniu się z materiałami prowadzonego śledztwa.

Autopromocja

Jak ustalił DGP, Ministerstwo Finansów pracuje nad czymś w rodzaju uproszczonej wersji zakupu kontrolowanego. Chce, żeby kontrolerzy KAS mogli odpowiadać na ogłoszenia w stylu „sprzedam koszty” i kupować puste faktury. Nie po to, by gromadzić materiał dowodowy na potrzeby postępowania w sądzie, lecz żeby zdobyć NIP nieuczciwego wystawcy faktury. A potem – korzystając z baz danych skarbówki – namierzać jego „kontrahentów”.

– Chcemy definitywnie skasować biznes pod hasłem „sprzedam koszty”. Jak zainteresowani będą wiedzieć, że łatwo da się ich wytypować, to może nie będą kupować pustych faktur – mówi anonimowo urzędnik MF.

Kupujący znajdą się pod lupą, bo to oni dokonują nadużyć, pomniejszając swój należny VAT o podatek naliczony na fikcyjnej fakturze albo wrzucając zakup udokumentowany taką fakturą w koszty. Skala tego procederu jest ogromna i rośnie. Według Najwyższej Izby Kontroli w 2016 r. służby skarbowe wykryły 421,3 tys. fikcyjnych faktur na prawie 104 mld zł. Dla porównania w 2014 r. ujawniono ich dwa razy mniej, na kwotę 33,7 mld zł. Dlatego Ministerstwo Finansów wypowiada oszustom otwartą wojnę. Wiceminister Paweł Gruza, który odpowiada m.in. za poprawę ściągalności podatków, wrzucanie pustych faktur w koszty nazywa „niepoczytalnością podatkową”.

W resorcie trwają teraz analizy, jak skonstruować przepis i w której ustawie go zawrzeć. Zmianie ma towarzyszyć rozszerzenie prawa do tzw. zakupów specjalnych. Każdy urzędnik KAS miałby prawo kupić towar na potrzeby kontroli – np. by sprawdzić, czy sprzedawca wystawi mu paragon – a potem go zwrócić. Według naszych informacji MF uważa, że dziś brakuje precyzyjnego przepisu, który pozwalałby wszystkim funkcjonariuszom KAS na korzystanie z takiej metody.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata

Wyłapać plankton

Przypominałoby to trochę zakup kontrolowany, który KAS może już dziś stosować. Ale obwarowany on jest tak wieloma warunkami, że pozwala łapać w zasadzie tylko przestępcze rekiny. A fiskus chce tępić również plankton, bo przypadki bezkarnej sprzedaży w internecie pustych faktur są poważną skazą na wizerunku skarbówki.

Zakup kontrolowany można dziś stosować w przypadku kilku jasno określonych rodzajów przestępstw. Ustawa o KAS zawiera ich katalog, są to:

• przestępstwa skarbowe;

• przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu – np. pranie pieniędzy;

• przeciwko mieniu – np. oszustwo, przywłaszczenie.

Zakup kontrolowany KAS może stosować też wobec:

• prowadzących nielegalne gry hazardowe;

• uczestników grupy przestępczej, osób fałszujących dokumenty i używających takich dokumentów, poświadczających nieprawdę w dokumentach.

W każdym z wymienionych przypadków uszczuplenie podatku (albo wartość przedmiotu przestępstwa) musi przekraczać pięćdziesięciokrotność minimalnej płacy (dziś 100 tys. zł).

Ostatni przypadek to dawanie łapówek funkcjonariuszom KAS czy przekraczanie przez nich uprawnień (bądź niedopełnienie obowiązków).

Na zakup kontrolowany musi się jednak zgodzić prokurator generalny, który zanim podejmie decyzję, zapoznaje się z materiałami zebranymi przez KAS w danej sprawie. A to oznacza, że służby skarbowe muszą prowadzić wcześniej postępowanie i mieć namierzonego podejrzanego.

Nowe rozwiązanie ma być prostsze. Fiskus chce mieć prawo kupna pustych faktur, by dopiero zdobywać dane oszustów.

– Zakup kontrolowany czy prowokacja to metoda na zebranie dowodów przeciwko przestępcy, by doprowadzić do skazania go w sądzie. W przypadku nowego narzędzia nie o to chodzi. Nam potrzebne są dane, dzięki którym będziemy w stanie przeprowadzić efektywną analizę. I rozprawić się z wielkim skandalem, jakim jest handel pustymi fakturami – mówi urzędnik MF.

Kupiłeś koszty – bój się

Na podstawie informacji z takich faktur skarbówka chce znaleźć kontrahentów wystawcy. I to ich zamierza dokładnie sprawdzać, czy przypadkiem nie odliczyli sobie fikcyjnego VAT. Nasi rozmówcy z resortu nie ukrywają, że liczą też na efekt psychologiczny po wprowadzeniu w życie nowego pomysłu: potencjalni chętni na puste faktury powinni zrezygnować z zakupu w obawie, że zostaną namierzeni. A ci, którzy już popełnili ten błąd, być może sami zechcą go naprawić, składając korektę rozliczenia podatkowego.

Resort stawia sprawę twardo, bo fikcyjny obrót jest jedną z największych zmór polskiego systemu podatkowego. W ubiegłym roku kontrolerzy skarbowi namierzyli 421,3 tys. fikcyjnych faktur na prawie 104 mld zł. Było to jedno z głównych źródeł skokowego wzrostu wartości zaległości w VAT. Na koniec 2016 r. wyniosły one ponad 59 mld zł, o 40 proc. więcej niż rok wcześniej. Na dodatek egzekwowanie takich należności graniczy z cudem. Faktury dokumentują bowiem obrót, którego tak naprawdę nie ma. Dlatego fiskus przede wszystkim zamierza temu zapobiegać.

Gdzie są bezpieczniki

Jan Tokarski, dyrektor w firmie doradczej PwC, mówi, że co do zasady pomysł nie jest zły. Jego zdaniem to, że bez problemu można znaleźć w internecie ogłoszenia typu „sprzedam koszty” czy „dostarczę koszty”, jest patologią systemu podatkowego. – Uderzenie w proceder sprzedaży pustych faktur to bardzo dobry kierunek. Na tego typu działalność fiskus wcześniej przymykał oko, a sami podatnicy nie widzieli nic zdrożnego w tym, że można – w razie czego – wygenerować sobie koszt w ten sposób. To nie jest normalne – mówi.


Skuteczność nowego narzędzia może być spora, bo, jak ocenia ekspert, dziś skarbówka ma już instrumenty, by ujawniać sieci powiązań wystawców faktur i ich nabywców na podstawie dostępu do różnych danych. – Jednolity plik kontrolny i analityka na nim oparta już to umożliwia. Dzięki temu kontrole będą nie rutynowe, jak wcześniej, ale precyzyjnie wycelowane, a dzięki temu bardziej efektywne – mówi Tokarski. – Może też zmieni się nastawienie podatników. Niektórzy, wiedząc, jakim narzędziem może się posłużyć fiskus, mogą sami dokonać korekt – dodaje.

W skuteczność nowej metody wierzy też Jacek Matarewicz, adwokat z Kancelarii Ożóg Tomczykowski. – Gdyby ten instrument został starannie opracowany i obwarowany bezpiecznikami, mógłby odegrać niebagatelną rolę w zwalczaniu bezczelnych oszustów oferujących tzw. sprzedaż kosztów – ocenia. Ale ma też listę zastrzeżeń. Według niego służby skarbowe nie powinny nadużywać formuły zakupu kontrolowanego, a nowe narzędzie, nad którym pracuje resort, nieco ją przypomina.

– Warunki stosowania zakupu kontrolowanego są ściśle opisane w ustawie o KAS. Stworzenie czegoś, co będzie go imitować, może być ryzykowne, jeśli w ślad za tym nie zostaną ustalone zasady kontroli korzystania z tej nowej metody. Bez tego quasi-prowokacja stosowana byłaby przy każdej błahej sprawie, a to chyba o krok za daleko w przyznaniu uprawnień służbom skarbowym – mówi Jacek Matarewicz. ⒸⓅ

Marek Chądzyński

marek.chadzynski@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
PFRON 2024. Zasady obliczania wpłat

Regulacje dotyczące dokonywania wpłat na PFRON zawarte są w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Warto też pamiętać, że ustawa ta była wielokrotnie nowelizowana, z dwoma poważnymi zmianami z 2016 i 2018 roku. Jakie zasady obliczania wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych obowiązują aktualnie w kwietniu 2024 roku?

Praca w Wielkiej Brytanii – czy i kiedy trzeba rozliczyć podatek w Polsce? Jak rozliczyć się z brytyjskim urzędem?

Mimo wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nasi rodacy dalej wybierają ten kraj jako miejsce pracy. Destynacja ta jest wygodna pod wieloma względami. Jednym z nich jest łatwość dotarcia poprzez liczne połączenia samolotowe, dostępne prawie z każdego portu lotniczego w Polsce. Zebraliśmy garść informacji o rozliczeniu podatkowym w tym kraju. Warto je poznać zanim podejmiesz tam pracę.

Zmiany w e-Urzędzie Skarbowym 2024. Nie trzeba już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji podatkowych

Ministerstwo Finansów poinformowało 17 kwietnia 2024 r., że Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym (e-US). Organizacje (np. spółki, fundacje, stowarzyszenia) nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną (UPL-1), by rozliczać się elektronicznie. Serwis e-Urząd Skarbowy pozwala teraz organizacji na składanie deklaracji podatkowych online bez podpisu kwalifikowanego i bez dodatkowego umocowania dla pełnomocnika.

Rozliczenie PIT emeryta lub rencisty w 2024 roku. Kiedy nie trzeba składać PIT-a? Kiedy można się rozliczyć wspólnie z małżonkiem (także zmarłym) i dlaczego jest to korzystne?

Zbliża się powoli koniec kwietnia a więc kończy się czas na rozliczenie z fiskusem (złożenie PIT-a za 2024 rok). Ministerstwo Finansów wyjaśnia co musi zrobić emeryt albo rencista, który otrzymał z ZUSu lub organu rentowego PIT-40A lub PIT-11A. Kiedy trzeba złożyć PIT-a a kiedy nie jest to konieczne? Kiedy emeryt nie musi zapłacić podatku wynikającego z zeznania podatkowego? Kiedy można się rozliczyć wspólnie ze zmarłym małżonkiem i dlaczego jest to korzystne?

MKiŚ: z tytułu plastic tax trzeba będzie zapłacić nawet 2,3 mld zł

Plastic tax. W 2024 roku Polska zapłaci 2,3 mld zł tzw. podatku od plastiku - wynika z szacunków resortu klimatu i środowiska, o których poinformowała w środę wiceminister Anita Sowińska. Dodała, że z tego tytułu za ub.r. zapłacono 2 mld zł.

Zwrot podatku PIT (nadpłaty) w 2024 roku. Kiedy (terminy)? Jak (zasady)? Dla kogo? PIT-37, PIT-36, PIT-28 i inne

Kiedy i jak urząd skarbowy zwróci nadpłatę podatku PIT z rocznego zeznania podatkowego? Informacja na ten temat ciekawi zwłaszcza tych podatników, którzy korzystają z ulg i odliczeń. Czym jest nadpłata podatku? Kiedy powstaje nadpłata? W jakiej formie jest zwracana? Kiedy urząd skarbowy powinien zwrócić nadpłatę PIT? Jak wskazać i jak zaktualizować rachunek do zwrotu PIT? Jak uzyskać informację o stanie zwrotu nadpłaty podatku?

Dopłata do PIT-a w 2024 roku. Kogo to dotyczy? Jak sobie poradzić z wysoką dopłatą podatku?

W 2023 roku podatnicy musieli dopłacić 11,2 mld zł zaległości podatkowych za 2022 rok. W 2022 roku (w rozliczeniu za 2021 r.) ta smutna konieczność dotyczyła aż 4,9 mln podatników, a kwota dopłat wyniosła 14,9 mld. zł. W 2024 roku skala dopłat będzie mniejsza, ale dla wielu osób znalezienie kilku lub kilkunastu tysięcy złotych na rozliczenie się ze skarbówką to spory kłopot. Możliwe jest jednak wnioskowanie do Urzędu Skarbowego o rozłożenie dopłaty na raty, skorzystanie z kredytu lub (w przypadku firm) sfinansowanie zaległości przez przyspieszenie przelewów od kontrahentów.  W rozliczeniu za 2022 rok podatnicy przesłali za pomocą Twój e-PIT prawie 12 mln deklaracji, a kolejne 8 mln przez e-Deklaracje. Tylko 1,3 mln – czyli około 6% złożyli w wersji papierowej.

Ulga na ESG (ulga na zrównoważony rozwój firm) - rekomendacja Konfederacji Lewiatan i Ayming Polska dla rządu

W reakcji na nowe obowiązki firm dotyczące raportowania niefinansowego ESG, które weszły w życie na początku 2024 roku, Konfederacja Lewiatan oraz Ayming Polska zwróciły się do nowego rządu z rekomendacją wprowadzenia tzw. “Ulgi na zrównoważony rozwój”. Nowy instrument podatkowy ma na celu wsparcie firm w realizacji wytycznych Komisji Europejskiej dotyczących zrównoważonego rozwoju. Proponowane rozwiązanie miałoby pomóc przedsiębiorstwom w efektywnym dostosowaniu się do nowych standardów, jednocześnie promując ekologiczne i społecznie odpowiedzialne praktyki biznesowe.

Obniżenie z 8 proc. do 0 proc. stawki VAT dla określonych kategorii usług transportu pasażerskiego - MF analizuje potencjalne skutki zmian

Ministerstwo Finansów analizuje skutki potencjalnego obniżenia z 8 proc. do 0 proc. stawki VAT na niektóre kategorie usług transportu pasażerskiego - poinformował wiceminister finansów Jarosław Neneman.

"DGP": Zwiększa się liczba firm planujących redukcję zatrudnienia; firmy zwalniają nie tylko grupowo

Firmy zwalniają. Jakie są powody redukcji zatrudnienia? "Wzrost kosztów, spadek zamówień oraz cyfryzacja i nowe technologie to główne powody planowanych redukcji zatrudnienia" – donosi dzisiaj "Dziennik Gazeta Prawna".

REKLAMA