REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konstytucja Biznesu to rozwiązania fundamentalnie ważne - wywiad z Mateuszem Morawieckim

Konstytucja Biznesu to rozwiązania fundamentalnie ważne - wywiad z Mateuszem Morawieckim
Konstytucja Biznesu to rozwiązania fundamentalnie ważne - wywiad z Mateuszem Morawieckim
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Konstytucja Biznesu to rozwiązania fundamentalnie ważne i fundamentalnie pozytywne, zarówno dla polskiej gospodarki, jak i polskich przedsiębiorców. Zwłaszcza dla właścicieli średnich, małych i jeszcze mniejszych firm - mówi PAP wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

Jak podkreślił, polscy przedsiębiorcy czekali na takie rozwiązanie ponad 25 lat, a z drugiej strony - od ponad 25 lat państwo było je dłużne polskim przedsiębiorcom.

Autopromocja

W jego ocenie Konstytucja Biznesu oznacza, że "państwo daje impuls do zbudowania partnerskich stosunków na linii administracja-biznes i przełamania tego mało krzepiącego klimatu podziałów na +My+ i +Oni+”. "Bo państwo mamy jedno i wszyscy powinniśmy grać fair do jednej bramki, bez wzajemnych fauli. Prosto rzecz ujmując - przedsiębiorca to nie złodziej, podatki to nie haracz, a pracownik to nie koszt, tylko inwestycja" - podkreślił Mateusz Morawiecki.

PAP: Panie Premierze, Rada Ministrów przyjęła we wtorek pakiet pięciu projektów ustaw składający się na Konstytucję Biznesu. Na ile są to ważne rozwiązania dla polskiej gospodarki i przedsiębiorców?

Mateusz Morawiecki: To są rozwiązania fundamentalnie ważne oraz fundamentalnie pozytywne, zarówno dla polskiej gospodarki, jak i polskich przedsiębiorców. Zwłaszcza dla właścicieli tych średnich, małych i jeszcze mniejszych firm, którzy nie dysponują departamentami prawników i sztabami doradców podatkowych, tylko sami wydeptują ścieżki między swoją firmą, a administracją. Konstytucja Biznesu to już rządowy pakiet w sumie pięciu ustaw, na który – z jednej strony - polscy przedsiębiorcy czekali ponad 25 lat, a z drugiej strony - od ponad 25 lat państwo było dłużne polskim przedsiębiorcom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: INFORLEX Biznes

PAP: Wielokrotnie powtarzał Pan, że Konstytucja Biznesu to największa zmiana w polskim prawie gospodarczym od 1989 roku. Jak to przekłada się na konkrety?

M.M.: Filarem naszych propozycji jest Prawo przedsiębiorców, ono zastąpi ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, czyli akt prawny funkcjonujący od 2004 roku, który w zgodnej ocenie przedsiębiorców, naszej i ekspertów, jest już mało przejrzysty, przeregulowany, nieprzystający do dzisiejszych realiów i – kolokwialnie rzecz ujmując - przegadany, bo już blisko 100 razy nowelizowany.

W Prawie przedsiębiorców, znajdą się na pierwszym miejscu i podniesione zostaną do rangi ustawowych, zasady regulujące, albo wręcz cywilizujące, relacje na linii administracja-firma. Najważniejsze z nich, to: „co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone”; do rangi ustawowej podnosimy zasadę „domniemania uczciwości przedsiębiorcy”; wprowadzamy zasadę „przyjaznej interpretacji przepisów” oraz zasadę „rozstrzygania wątpliwości faktycznych na korzyść przedsiębiorcy”. Będzie też obowiązywać zasada „pewności prawa”, nakazująca organom administracji rozstrzygać podobne sprawy w jeden i ten sam sposób, co uchroni przedsiębiorców przed uznaniowością np. ze strony „skarbówki”.

Oczywiście, doskonale zdaję sobie sprawę, że przepisy jest łatwiej zmienić niż mentalność, zarówno niektórych urzędników, jak i niektórych przedsiębiorców, ale państwo daje impuls do zbudowania partnerskich stosunków na linii administracja-biznes i przełamania tego mało krzepiącego klimatu podziałów na „My” i „Oni”. Bo państwo mamy jedno i wszyscy powinniśmy grać fair do jednej bramki, bez wzajemnych fauli. Prosto rzecz ujmując - przedsiębiorca to nie złodziej, podatki to nie haracz, a pracownik to nie koszt, tylko inwestycja.

PAP: Jeśli chodzi o wsparcie dla początkujących przedsiębiorców, to w Konstytucji Biznesu ostatecznie znalazła się koncepcja tzw. ulgi na start. Na czym polega to rozwiązanie?

M.M.: To zwolnienie z obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne przez pierwszych 6 miesięcy działalności. Potem, tak jak dotychczas, 2 lata małego ZUS-u. Zwolnienie takie miałoby charakter dobrowolny, a więc to od samego przedsiębiorcy zależałoby, czy chce z niego skorzystać. To ułatwienie mające stymulować polską przedsiębiorczość, które jest zresztą kolejnym realizowanym zobowiązaniem z programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Pierwsze miesiące działalności są kluczowe dla rozwoju firmy, a przedsiębiorcy często skarżą się na problemy z nadmiernymi obciążeniami publicznymi oraz niewystarczającym kapitałem. Z analiz i badań Ministerstwa Rozwoju wynika, że proponowane rozwiązanie przyczyni się do większej przeżywalności początkujących firm i będzie zachęcało niezdecydowanych do postawienia pierwszych kroków w biznesie. To bardzo istotne np. w przypadku młodych początkujących firm technologicznych, czyli start-upów.

PAP: Ta ulga byłaby jednak kosztem dla budżetu państwa. Zostało to oszacowane?

M.M.: Patrząc od strony excela, „ulga na start” to zauważalna kwota w finansach publicznych. Niecałe 8 mld zł w 10 lat. Tyle, że to pieniądze, które zostaną w kieszeniach przedsiębiorców. Przedsiębiorcze państwo musi też umieć liczyć koszty alternatywne, czyli np. ile by nas kosztowało niewprowadzenie tej ulgi. Pomaganie w tworzeniu nowych polskich firm, to inwestycja w poszerzanie bazy podatkowej i nowe miejsca pracy. To inwestycja w silniejszy polski kapitał. A takie inwestycje zwracają się najlepiej. Patrzymy zatem na to rozwiązanie z perspektywy średnio i długofalowych korzyści dla polskiej gospodarki i jestem przekonany, że „ulga na start” będzie jednym z silniejszych lewarów rozwoju dla początkujących biznesów.

PAP: Rok temu, podczas pierwszej edycji Kongresu 590, wspominał Pan też o likwidacji REGON-u, legalizacji drobnej działalności zarobkowej, czy powołaniu Rzecznika Przedsiębiorców oraz Komisji Wspólnej Rządu i Przedsiębiorców. Co z tego zostało w Konstytucji Biznesu?

M.M.: Praktycznie wszystko. Konieczność posługiwania się przez przedsiębiorcę jednocześnie numerem NIP i numerem REGON jest bezzasadna. W Konstytucji Biznesu przewidziano, że podstawowym identyfikatorem będzie numer NIP. Celem Ministerstwa Rozwoju jest stopniowe wycofywanie numeru REGON z obrotu gospodarczego. Z tego względu, w przepisach wprowadzających Konstytucję Biznesu, zmieniamy szereg ustaw, w których zastąpiono obowiązek jednoczesnego podawania przez przedsiębiorcę numerów NIP i REGON na rzecz tylko pierwszego spośród nich.

Chcemy też, żeby osoby, które prowadzą okazjonalną działalność zarobkową, np. udzielają czasami korepetycji, albo handlują nieraz na targu swoimi produktami i nie zarabiają na tym więcej niż ok. 1000 zł miesięcznie, czyli połowę minimalnego dzisiejszego wynagrodzenia, mogły skorzystać z przyjaznego im rozwiązania w postaci tzw. działalności nierejestrowej.

W Konstytucji Biznesu ustanawiamy również silnego kompetencyjnie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Niezależny Rzecznik będzie stanowił formalną gwarancję przestrzegania rozwiązań i praw przedsiębiorców przewidzianych w pakiecie Konstytucji Biznesu, ale też będzie mógł opiniować projekty ustaw, wnioskować o wydanie przez urzędy wiążących objaśnień prawnych skomplikowanych przepisów, czy być formalnym mediatorem między przedsiębiorcami, a administracją. Co do komisji wspólnej przyjęliśmy argumenty, że spora część spraw, które mogłyby być w kompetencji tej komisji, można rozstrzygać na posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego.

PAP: Minął dokładnie rok od ogłoszenia projektu Konstytucji Biznesu, a jej przyjęciem przez Radę Ministrów. Spodziewał się Pan, że zajmie to tyle czasu?

M.M.: Można się spierać, czy ten czas pomiędzy ogłoszeniem założeń, a przyjęciem całościowego pakietu pięciu ustaw, składającego się na Konstytucję Biznesu, mógł trwać kwartał krócej, czy kwartał dłużej. Ministerstwo Rozwoju jako autor i gospodarz proponowanych rozwiązań wolało dokładnie i szeroko przekonsultować wszystkie inicjatywy oraz koncepcje, niż włączyć stoper i za cel postawić sobie szybkość procedowania Konstytucji Biznesu. Bo zawartych w niej jest jeszcze ponad setka zapisów uwalniających polską przedsiębiorczość, o której w tej rozmowie nie wspomnieliśmy. Czy wie Pani, że dotąd nie można telefonicznie załatwić sprawy w urzędzie? To nic, że telefony i internet są starsze niż niektóre urzędy. Wszystko sprowadzało się do pisemnej korespondencji, awizo, pieczątek, etc. Chcemy, żeby formalny kontakt na linii administracja-przedsiębiorca był możliwy przez maila, telefon, czy nawet sms-a. Konstytucja Biznesu to projekt wprowadzający zarówno rzeczy wielkie jak i małe. Ale te małe sprawiają często najwięcej radości. Konkludując, dziś jesteśmy nie tylko o ten rok konsultacji mądrzejsi, ale jesteśmy przede wszystkim pewniejsi zawartych w Konstytucji Biznesu rozwiązań. (PAP)

autor: Sonia Sobczyk

edytor: Dorota Skrobisz

son/ skr/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Podatek PIT - część 2
    certificate
    Jak zdobyć Certyfikat:
    • Czytaj artykuły
    • Rozwiązuj testy
    • Zdobądź certyfikat
    1/10
    Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
    30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
    2 maja 2023 r. (wtorek)
    4 maja 2023 r. (czwartek)
    29 kwietnia 2023 r. (sobota)
    Następne
    Księgowość
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Będzie nowelizacja Ordynacji podatkowej. Ministerstwo pracuje nad projektem. Podatnicy zyskają.

    Oprocentowanie nadpłaty, powstałej w wyniku orzeczenia TSUE będzie przysługiwać za cały okres, aż do jej zwrotu. Podobnie będzie z nadpłatami powstałymi wskutek wyroków TK.

    Stawki VAT 2024 - zmiany w stawkach obniżonych od 1 kwietnia

    Stawki VAT od 1 kwietnia 2024 roku ulegną zmianie. Pojawi się nowa lista towarów i usług, dla których obniża się stawkę podatku do wysokości 8 proc. Stawka obniżona obejmie m.in. usługi kosmetyczne, manicure i pedicure.

    Fundacja rodzinna - podatkowe konsekwencje zbycia udziałów

    Otaczające nas środowisko prawno-ekonomiczne dynamiczne oddziałuje na wszystkich, dlatego wśród pojawiających się pytań coraz częstszymi są te odnoszące się do fundacji rodzinnej, która zapewnia kuszące preferencje podatkowe.

    Składka zdrowotna 2024. Min. Leszczyna: będą zmiany ale powrót do zasad sprzed Polskiego Ładu zbyt kosztowny

    Jeszcze w bieżącym tygodniu minister zdrowia razem z ministrem finansów przedstawią premierowi Tuskowi propozycje zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Taką informację przekazała 18 marca 2024 r. minister zdrowia Izabela Leszczyna.

    Zmiany w akcyzie od 2025 roku - opodatkowanie saszetek nikotynowych

    Ministerstwo Finansów chce zmienić od 2025 roku przepisy ustawy o podatku akcyzowym w zakresie saszetek nikotynowych. W komunikacie z 18 marca 2024 r. MF przedstawiło propozycje zmian. Resort zaprasza zainteresowanych tymi zmianami na spotkanie w celu uzgodnienia treści tej nowelizacji.

    "Nie stać nas na cztery dni pracy". Jednak skrócenie czasu pracy może ograniczyć zwolnienia

    "Skrócenie czasu pracy, np. do czterech dni w tygodniu nie zostanie zrównoważone przez wzrost zatrudnienia. Produkcja krajowa zmniejszy się, a wraz z nią zmniejszą się dochody ludności" – mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

    Wymiana walut w firmie. Jak to robić z korzyścią dla biznesu?

    Wymiana walut? Pierwsze skojarzenia to zagraniczne wakacje czy kredyt we frankach. Patrząc jednak na oficjalne statystyki wymiany handlowej to firmy operują dziś w wielu walutach. Tym bardziej, że coraz więcej firm prowadzi ekspansję zagraniczną, wychodząc na nowe rynki.

    Zmiany w rachunkowości od 2025 roku. Oprócz JPK KR (księgi rachunkowe) będzie JPK ST (środki trwałe)

    Od 1 stycznia 2025 roku podatnicy objęci podatkiem CIT (osoby prawne) będą mieli obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych w formie elektronicznej i wysyłania ich w tej formie do urzędu skarbowego (tzw. JPK CIT). Aktualnie Ministerstwo Finansów konsultuje struktury logiczne pliku JPK_KR_PD oraz pliku  JPK_ST, a także przygotowuje zmianę projektu rozporządzenia wykonawczego w sprawie dodatkowych danych dołączanych do przekazywanych ksiąg.

    Inflacja 2024. Skokowy wzrost w kwietniu poza górną granicę celu inflacyjnego. Prognoza eksperta

    W marcu 2024 r. inflacja będzie najniższa w całym roku. A już w kwietniu nastąpi skokowy wzrost inflacji, która znajdzie się poza górną granicą celu. Taką prognozę przedstawił ekspert Konfederacji Lewiatan, Mariusz Zielonka. 

    Obligacje skarbowe 2024. Drastyczna obniżka oprocentowania od marca i kwietnia

    Inflacja w Polsce obniża się tak szybko, że jeszcze rok temu wydawało się to niemal nieprawdopodobne. Większość osób to cieszy, ale nie wszystkich. Hamująca inflacja to informacja, która może rozsierdzić osoby posiadające w portfelu detaliczne obligacje skarbowe. W skrajnym przypadku kwietniowa aktualizacja oprocentowania może doprowadzić do spadku stawki z prawie 20% do niewiele ponad 4%. 

    REKLAMA