Tarcze antyinflacyjne wydłużają okres podwyższonej inflacji - opinia
REKLAMA
REKLAMA
Jak tarcza inflacyjna działa na inflację?
"W sumie ogłoszone tarcze inflacyjne mogą obniżyć średnioroczną inflację w 2022 roku o niemal 2 punkty procentowe, a w niektórych miesiącach inflacja może zostać obniżona nawet o 3,5 pkt. proc. Bez tarcz wskaźnik inflacji na początku 2022 mógłby przekroczyć 11 proc. rdr" - napisano w raporcie.
REKLAMA
"Z punktu widzenia inflacji i stóp procentowych kluczowe jest to, że choć tarcze obniżają tegoroczną inflację o niemal dwa punkty procentowe, jednocześnie podnoszą przyszłoroczną inflację o tę samą wielkość. Tym samym inflacja w 2023 roku wyniesie niemal 6 proc., co będzie dodatkowym argumentem za podwyżkami stóp w kraju. Biorąc pod uwagę powyższe argumenty podtrzymujemy nasz scenariusz zakładający wzrost stóp procentowych do ponad 4 proc." - dodano.
Ceny energii to nie wszystko. Inflacja w Polsce napędzana silnym popytem wewnętrznym
Ekonomiści Citi argumentują, że jednym z "większych nieporozumień" ostatnich miesięcy jest przekonanie, że problem inflacyjny w Polsce można sprowadzić do cen energii.
Ich zdaniem siła i uporczywość inflacji usług oraz inflacji bazowej w Polsce pokazują, że problem inflacyjny ma charakter krajowy i wynika z silnego popytu, więc trzeba szukać rozwiązań ograniczających jego dynamikę, a tarcze ten popyt jedynie mogą zwiększyć.
"W rzeczywistości tarcze antyinflacyjne stanowią krok w kierunku luźniejszej, a nie ciaśniejszej polityki budżetowej. Działania te ochronią gospodarstwa domowe przed szokiem energetycznym, ale jednocześnie dzięki podtrzymywaniu aktywności gospodarczej przedłużą one również okres podwyższonej inflacji" - napisano w raporcie.
Tarcze antyinflacyjne wzmacniają popyt
"W całej dyskusji o efektach tarcz inflacyjnych umyka fakt, że ich wprowadzenie może wymagać od RPP więcej, a nie mniej podwyżek. Po pierwsze dlatego, że tarcze zapobiegają załamaniu konsumpcji w krótkim horyzoncie, a przez to wzmacniają impulsy popytowe. Po drugie jednak również dlatego, że tarcze bardzo istotnie wydłużają okres podwyższonej inflacji" - podkreślają eksperci.
Szacunki Citi sugerują, że dotychczas ogłoszone tarcze inflacyjne (obniżki podatków na energię, paliwa oraz żywność) stanowią w sumie impuls fiskalny sięgający około 1,1 proc. PKB.
Gdyby zaproponowane przez rząd rozwiązania miały obowiązywać cały rok, ich koszt mógłby sięgnąć w ocenie Citi około 60 mld zł.
"Kwoty te pokazują jak silny impuls popytowy stanowią obniżki podatków w ramach tarcz antyinflacyjnych, potwierdzając jednocześnie, że do wyeliminowania problemu inflacyjnego potrzeba innych rozwiązań" - dodano. (PAP Biznes)
tus/ mfm/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat