REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile zarobiły banki na „kredytach frankowych”?

frank szwajcarski. CHF, Ile zarobiły banki na „kredytach frankowych”?
frank szwajcarski. CHF, Ile zarobiły banki na „kredytach frankowych”?
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

To pytanie profesor Witold Modzelewski kieruje publicznie do Komisji Nadzoru Finansowego, zwracając jednocześnie uwagę na losowy de facto charakter kredytów hipotecznych denominowanych lub indeksowanych we frankach szwajcarskich (CHF).

W ciągu ostatnich dni dłużnicy tzw. kredytów frankowych byli przedmiotem szczególnego zainteresowania ze strony resortu gospodarki oraz Związku Banków Polskich. Co prawda przedstawiono tylko „propozycje rozwiązań”, bo dla banków, czyli sprawców kłopotów ponad pół miliona obywateli, nie mają one wiążącego charakteru. Zresztą nie ma to żadnego znaczenia, bo „propozycje” te podyktowane są szczególnie troską o interesy banków.

Autopromocja

Czy mogliśmy się spodziewać czegoś innego? Jedyną ministerialną nowością, będącą zresztą poza kompetencjami resortu gospodarki, jest zwolnienie od podatku dochodowego kredytobiorców z tytułu umorzonych długów kredytowych. Jest ona jednak bezprzedmiotowa, bo ani wicepremier Piechociński ani ZBP nie obiecali, że banki cokolwiek umorzą, bo nie mieli do tego prawa.

Przyznam się, że łudziłem się, że rząd, zgodnie z zapowiedzią Pani Premier, weźmie w obronę interesy obywateli. Jak zawsze popełniłem grzech naiwności, bo kogo oni naprawdę obchodzą? Pozwalam sobie jednak przypomnieć politykom, że kłopoty mają dłużnicy tzw. kredytów frankowych a nie banki, a wykonanie zawartych z nimi umów grozi tylko jednej ze stron niepowetowaną stratą. Oczywiście wiem również, że nie ma to większego znaczenia, ale przynajmniej w świecie zwykłych ludzi rządy sprawuje się w interesie publicznym a nie kilku, nawet bardzo bogatych banków. Takie tam bajeczki dla dzieci i ludzi nieznających wielkich salonów politycznych.

Kalkulatory

Ponad tydzień temu zadałem publicznie pięć pytań do banków oraz władz z prośbą aby rzetelnie poinformowano opinię publiczną o wszystkich istotnych okolicznościach i skutkach owej „akcji kredytowej”. Bo przecież:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • nikt (dosłownie) nie zwracał się do banków o udzielenie kredytów w walucie obcej,
  • nigdy nikomu tych walut nie wypłacono,
  • oferta tego „produktu” pochodziła wyłącznie od banków, które jakoś dziwnym trafem przyjęły go w tym samym czasie do swojego portfela,
  • urzędnicy bankowi oraz powiązani z nimi „niezależni analitycy” przekonywali, że jest to najkorzystniejsza oferta kredytowa,
  • nikt nigdy nie powiedział dzisiejszym dłużnikom, że dług może być indeksowany na złote przy kursie franka przekraczającym 4 zł; gdyby to ktoś zasugerował, to ani jeden „kredyt frankowy” nie zostałby przecież wypłacony.

Jeżeli ktoś twierdzi, że było inaczej, proszę o dowody, a jeżeli ich nie ma, to owa „akcja kredytowa” była działaniem ze strony banków pod wpływem błędu, potwierdzającym fakt, że nie znają się na tym co robią, albo działaniem w złej wierze, w celu wprowadzenia w błąd owych „kredytobiorców”. Nie dowiedzieliśmy się ani od resortu gospodarki ani od ZBP:

  • czy banki zaciągnęły kredyty frankowe w celu udzielenia tychże kredytów naiwnym konsumentom, a jeżeli tak, to na jaką kwotę?
  • ile zarobiły banki na tej akcji? Nawet na pytanie dziennikarki przedstawiciel ZBP uchylił się od odpowiedzi na ten temat,
  • co się stało z zyskami pochodzącymi z tego operacji?
  • w jakiej wysokości wypłacono gratyfikacje za ten „sukces” szefom i bankowcom?

Skoro nie chcą udzielić nam informacji ludzie zwołujący w tym celu konferencje prasowe, niniejszym zwracam się do Komisji Nadzoru Finansowego o dane na ten temat. Prędzej czy później opinia publiczna uzyska te informacje, bo dziś ich ujawnienie jest chyba wielce kłopotliwe.

Podatki 2015 - komplet

W wypowiedziach przedstawicieli ZBP pojawił się dość agresywny passus negujący hazardowe cechy owych „kredytów”. Oczywiście skończyło się na połajankach pod adresem krytyków bez jakiejkolwiek merytorycznej argumentacji. Wyjaśnijmy więc na czym z grubsza polegały owe „kredyty frankowe”:

  1. „kredytobiorca” otrzymywał określoną kwotę w złotych stanowiącą (jakoby) równowartość iluś tam franków,
  2. jednocześnie zobowiązywał się on do zapłaty w określonych ratach nieznanej w chwili zawarcia umowy kwoty w złotych, która była zależna od dwóch przyszłych zmiennych:
  • bieżącego kursu złotego wobec franka, który ustalała jedna ze stron umowy (bank),
  • wielkości tzw. spreada, czyli prowizji za fikcyjną sprzedaż tychże franków drugiej stronie, również ustalonego jednostronnie przez bank,
  1. do umowy tej miał zastosowanie bezpośrednio jakiś „regulamin”, który mógł jednostronnie zmienić bank.

Czyli wielkość długu zależała od zdarzeń przyszłych o charakterze losowym oraz od woli jednej ze stron. W żadnym kasynie czy biurze bukmacherskim nikt nie odważyłby się zaoferować tak ryzykownych warunków: tam jest uczciwy hazard, zależny wyłącznie od losu. Zgodnie z ustawą hazardową obowiązującą w naszym kraju, takiej samowoli nie mają ani bukmacherzy ani właściciele kasyn.

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Tak więc problem „kredytobiorców frankowych” rozwiążą polskie sądy (cywilne i karne). W umowach tych zamieszczono wiele niedozwolonych klauzul, które są sprzeczne z prawem. Będzie to bardzo kosztowne dla wszystkich, a przede wszystkim dla banków a także rządu, który powinien działać w interesie publicznym. Jest wciąż czas, aby wycofać się z błędów. Przede wszystkim trzeba sprawić, aby resort finansów wykonywał swoje obowiązki w interesie naszego kraju oraz jego obywateli, a przestał być niemym obrońcą interesów tzw. instytucji finansowych.

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Podatek PIT - część 2
    certificate
    Jak zdobyć Certyfikat:
    • Czytaj artykuły
    • Rozwiązuj testy
    • Zdobądź certyfikat
    1/10
    Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
    30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
    2 maja 2023 r. (wtorek)
    4 maja 2023 r. (czwartek)
    29 kwietnia 2023 r. (sobota)
    Następne
    Księgowość
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Księgowy nie uwzględnił w rozliczeniach prawie 190 faktur na samochody, czyli dlaczego warto mieć wysokie OC

    Jakie ubezpieczenia OC najczęściej wybierają księgowi i księgowe? Co w ramach polisy przejmuje ubezpieczyciel? Jakie pomyłki bywają najbardziej kosztowne? 

    Fundacja rodzinna nie dla spółki cywilnej

    Fundacja rodzinna może przystępować jedynie do spółek prawa handlowego, które są podatnikami CIT. Natomiast spółka cywilna jest podatnikiem PIT, a nie CIT, a więc nie spełnia wskazanego kryterium. W konsekwencji nie może zostać uznana jako podmiot o podobnym charakterze do spółek prawa handlowego.

    Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR. Jakie argumenty można podnieść przed sądem?

    Niezadowoleni kredytobiorcy coraz częściej kwestionują umowy oparte o wskaźnik referencyjny WIBOR. Okazuje się, że argumentów w oparciu o które można kwestionować WIBOR w umowach kredytowych jest całkiem sporo.  

    Zmiany w zamówieniach publicznych - wprowadzenie certyfikacji wykonawców od 2025 roku. Na początku certyfikacja obejmie wyłącznie zamówienia na roboty budowlane

    Certyfikacja wykonawców w systemie zamówień publicznych, która wejdzie w życie od 2025 roku, ma zapewniać wykonawcom możliwość uzyskania certyfikatu potwierdzającego, że wobec danego wykonawcy nie zachodzą objęte zakresem certyfikacji podstawy wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia, lub że posiada on zdolności i zasoby (np. określone doświadczenie, wykwalifikowaną kadrę) na poziomie wskazanym w certyfikacie, które będzie wykorzystywał do potwierdzania spełniania warunków udziału w postępowaniu.

    Dochody podatkowe budżetu państwa wyniosły 131,4 mld zł. MF podało dane za I kwartał 2024 roku

    Dochody podatkowe budżetu państwa w I kwartale 2024 roku wyniosły 131,4 mld zł i były wyższe w stosunku do wykonania z ubiegłego roku o około 22,2 mld zł (tj. 20,3%) - informuje Ministerstwo Finansów.

    Rodzice tracą prawo do ulgi na dziecko po podwyżkach. Ich pensje przebijają limit dochodów z … 2013 r.

    PIT za 2023 rok: Rodzice po podwyżkach zarabiają za dużo. I wypadają z ulgi na dziecko.  

    Jaka inflacja w Polsce w 2024 roku? W marcu najniższa, w grudniu najwyższa. Średnio ok. 3,5 proc. Stopy procentowe spadną najwcześniej w listopadzie [prognozy ekonomistów]

    Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2024 r. wzrosły rdr o 2,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc. - podał 15 kwietnia Główny Urząd Statystyczny. Niestety w kolejnych miesiącach nastąpi szybszy wzrost cen żywności i paliw - prognozują ekonomiści. Na koniec roku inflacja ma osiągąć ok. 4,5-4,8 proc. rdr. A średnio w 2024 roku ok. 3,5% rdr.

    Kontrole kadr i ewidencji kierowców w firmie transportowej. Na co zwracają uwagę ITD, PIP, ZUS i inni kontolerzy?

    Prawidłowe rozliczenie kierowców z dobrze prowadzonymi kadrami zapewniają nie tylko optymalizację kosztów, ale przede wszystkim bezpieczeństwo firmy transportowej. Tutaj nie ma równania z jedną niewiadomą. A kontrole ITD i PIP potwierdzają, że pomiędzy kadrami i rozliczeniami kierowców musi istnieć sprzężenie zwrotne.

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług – z wyjątkiem transportu.

    Rada Fiskalna zacznie obradować w 2026 roku. "Pracujemy nad projektem Rady Fiskalnej. Premier Donald Tusk mówił o tym w expose" - poinformował minister finansów Andrzej Domański

    Rada Fiskalna zacznie obradować w 2026 roku, a projekt jej funkcjonowania zostanie przedstawiony w bieżącym roku - poinformował minister finansów Andrzej Domański. Nowa instytucja rządowa ma składać się z neutralnych członków, którzy będą opiniowali wydatki budżetu państwa.

    REKLAMA