REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ograniczone koszty eksploatacji samochodów

Ograniczone koszty eksploatacji samochodów w mikrofirmach /fot. Fotolia
Ograniczone koszty eksploatacji samochodów w mikrofirmach /fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Z przeprowadzonych badań wynika, że samochód osobowy jest istotnym kosztem 8 na 10 polskich przedsiębiorców. Co oznacza, że od początku 2019 roku około 2,5 mln osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą z powodu zmian w zasadach rozliczania kosztów eksploatacyjnych płaci teraz wyższe podatki.

Brzemienną w skutkach zmianą było wprowadzenie od 1 stycznia 2019 roku prawa do zaliczenia w koszty firmowe jedynie 75 proc. lub 20 proc. poniesionych wydatków na eksploatację samochodu osobowego. Wcześniej było to 100 proc. albo do limitu tzw. kilometrówki, czyli ewidencji przebiegu auta przedsiębiorcy.

Autopromocja

Przedsiębiorcy dostali po kieszeni

Większość przedsiębiorców prowadzących księgowość uproszczoną wykorzystuje w działalności przynajmniej jedno auto prywatne, w leasingu lub wprowadzone do ewidencji środków trwałych. – Zmiany najbardziej odczuwalne są przez małe firmy, w których wykorzystywany jest tylko jeden samochód – zarówno w działalności jak i prywatnie – i w których koszty zakupu paliwa i serwisu auta stanowią większość ponoszonych wydatków – mówi Justyna Pizło, księgowa Tax Care z Rzeszowa. Jej zdaniem, chodzi tu przede wszystkim o taksówkarzy, którzy tym samym samochodem zarabiają na życie i korzystają z niego prywatnie. Dotyczy to również przedsiębiorców oferujących przejazdy Uber.

Polecamy: 18 czerwca – Webinarium: Samochody w firmie 2019 - leasing, amortyzacja, koszty podatkowe

– Ograniczenie możliwości odliczenia poniesionych kosztów eksploatacji do 75 proc. powodują realny wzrost dochodu do opodatkowania – podkreśla Barbara Konofalska-Tomczyk, Manager Zespołu Księgowego z Warszawy. O ile wzrosły obciążenia, zależy od branży, w której działa przedsiębiorca i częstotliwości używania samochodu. Z obliczeń Tax Care wynika, że na każdych 100 zł netto wydanych na paliwo firma „traci” niemal 28 zł kosztów, co przekłada się na wzrost zobowiązań wobec urzędu skarbowego.  Przedsiębiorca opodatkowany skalą na każdych 400 zł netto wydanych na benzynę do samochodu osobowego, stanowiącego środek trwały w firmie lub użytkowanego na podstawie umowy leasingu lub najmu, zapłaci o 20 zł wyższy PIT. W przypadku auta prywatnego niewprowadzonego do ewidencji środków trwałych, ta różnica jest dużo większa i wynosi 64 zł więcej.

– Firmy w praktyce nie mają możliwości odliczenia pełnych kosztów od samochodu osobowego, jednak częstotliwość używania tego samochodu jest wciąż taka sama. Przedsiębiorcy nadal ponoszą te same koszty, co w 2018 roku, ale kwota podatku dochodowego do zapłaty często jest wyższa – podkreśla Justyna Pizło.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyboista droga przedsiębiorcy

Od 2019 roku właściciele firm nie muszą już zapisywać, ile przejechali w miesiącu kilometrów, ale nie oznacza to, że rozliczanie samochodów osobowych wykorzystywanych w działalności stało się prostsze. Przedsiębiorcy pytają, w jaki sposób rozliczać koszty związane z osobówką zakupioną z własnych środków, na kredyt, w ramach leasingu lub użyczoną i skarżą się, że przepisy znów zmieniono na ich niekorzyść. – Najwięcej wątpliwości wzbudza kwestia amortyzacji, rat leasingowych i ujęcia w kosztach ich pełnej wysokości oraz w warunkach ograniczenia wydatków eksploatacyjnych do 20 proc. lub 75 proc. – mówi Patrycja Ficek-Lech, Lider Zespołu Księgowego z Rzeszowa.

Dziś do kosztów przedsiębiorca może zaliczyć jedynie 75 proc., jeśli auto jest wpisane do środków trwałych firmy albo jest leasingowane czy dzierżawione lub 20 proc. wydatków eksploatacyjnych, jeśli jeździ prywatnym samochodem nie wpisanym do środków trwałych firmy.

Przedsiębiorca co prawda może ująć w kosztach 100 proc. wydatków związanych z eksploatacją samochodów będących w majątku firmowym, ale wiąże się to z przeznaczeniem pojazdu wyłącznie do celów firmowych, ze złożeniem w urzędzie skarbowym deklaracji VAT-26 oraz prowadzeniem bardzo szczegółowej ewidencji przebiegu pojazdu dla celów VAT, zawierającej mi.in. stany licznika przebiegu samochodu oraz trasy przejazdów. – Żmudne prowadzenie ewidencji zniechęca podatników, którzy wolą ujmować w kosztach 75 proc. wydatków eksploatacyjnych, by uniknąć prowadzenia dodatkowej dokumentacji – mówi Patrycja Ficek-Lech.

Jej zdaniem, zawiłość przepisów może powodować, że ciężko im zapamiętać sposoby rozliczania wydatków eksploatacyjnych w różnych przypadkach. Brak zrozumienia budzi u nich m. in. kwestia rozliczania 75 proc. kosztów eksploatacyjnych w przypadku samochodów użyczonych od najbliższej rodziny, gdy tymczasem ustawa pozwala im rozliczać jedynie 20 proc. wydatków poniesionych w związku z wykorzystywaniem własnego auta w działalności. Klienci często nie zdają sobie również sprawy z tego, że wyliczając 75 proc. bądź 20 proc. wydatków stanowiących koszt uzyskania przychodów, powinno brać się pod uwagę kwoty netto, powiększone o nieodliczony VAT.

Pod wpływem zmian część przedsiębiorców przestało rozliczać w kosztach działalności auta prywatne. Uznali, że odliczanie jedynie 20 proc. jest nieopłacalne. Rzadko decydują się na wprowadzenie aut prywatnych do ewidencji środków trwałych firm. – Może to być spowodowane faktem, że przychód ze sprzedaży takiego samochodu podlega opodatkowaniu jako przychód z działalności przez okres nawet 6-ciu lat od wykreślenia auta z ewidencji – mówi Barbara Konofalska-Tomczyk. Wielu przedsiębiorców nie zrezygnowało jednak z rozliczania kosztów samochodu w firmie, wybierając inne formy rozliczeń: leasing i najem. Uznali, że w kosztach działalności lepiej mieć trzy czwarte niż jedną piątą.

Łamigłówka dla księgowych

Na nowe przepisy narzekają też księgowi. Według Agaty Gmitrzyk, księgowej Tax Care z Rzeszowa, problem stanowi prawidłowe zakwalifikowanie kosztów. Jest to związane z tym, że do kosztów uzyskania przychodów, w zależności od rodzaju samochodu (osobowy, ciężarowy) a także rodzaju wydatku, można zaliczyć 100, 75 lub 20 proc. wartości netto (plus nieodliczony VAT) faktury. Niekiedy pojawiają się wątpliwości, do jakiej grupy można zakwalifikować dany koszt. Zdarza się też, że wyodrębnienie poszczególnych rodzajów kosztów na fakturze jest trudne lub nawet niemożliwe.

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Polecamy: PIT 2019. Komentarz

Z doświadczeń Agaty Gmitrzyk wynika, że koszty eksploatacji samochodu ciężko wyodrębnić z faktur dotyczących wynajmu samochodu na minuty lub na kilometry. Nie ma na nich informacji, jaka kwota odpowiada za czynsz najmu a jaka stanowi koszt eksploatacyjny. Podobny problem pojawia się przy fakturach leasingowych. Oprócz raty leasingowej często widnieją inne dodatkowe opłaty, jednak ich opis jest za mało doprecyzowany, aby można było jednoznacznie określić czego one dotyczą.

- W przypadku księgowych zmiana zasad rozliczenia powoduje konieczność bardzo uważnego księgowania i pełnej wiedzy na temat użytkowanych samochodów. Zwłaszcza w sytuacji gdy klient ma kilka aut, które wykorzystywane na innych zasadach, np. samochód ciężarowy, samochód osobowy w leasingu i osobowy własny wykorzystywany w działalności. Dla każdego z nich obowiązują inne zasady rozliczania kosztów – mówi Barbara Konofalska-Tomczyk. – Konieczna jest znajomość umowy leasingowej, a często również ogólnych warunków umowy. Zmusza to księgowych do zapoznawania się z treścią wielostronicowych dokumentów. Wiele jest też przypadków gdy trudno jest dotrzeć np. do dokumentów ubezpieczeniowych opłacanych przez leasingodawcę aby ustalić wartość samochodu zgłoszoną do ubezpieczenia AC. Opłaty za ubezpieczenie są wielokrotnie jedną z pozycji na fakturze – dodaje.

Za tak skomplikowanymi zmianami nie nadążają twórcy programów do samodzielnego rozliczania podatków. Natomiast księgowi ze zwykłych buchalterów zamieniają się w doradców przedsiębiorców.

Autopromocja
Tax Care
Lider wśród biur księgowych dla mikro- i małych firm

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

Jak przygotować się do ESG? Oto przetłumaczony unijny dokument dla firm: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”

Jak małe i średnie firmy mogą przygotować się do ESG? Krajowa Izba Gospodarcza przetłumaczyła unijny dokument dla MŚP: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”. Dokumentu po polsku jest dostępny bezpłatnie.

Czy to nie dyskryminacja? Jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, a inny już nie, bo spółka miała jednego wierzyciela

Czy mamy do czynienia z dyskryminacją, gdy jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez zgłoszenie w porę wniosku o ogłoszenie jej upadłości, podczas gdy inny nie może tego zrobić tylko dlatego, że spółka miała jednego wierzyciela? Czy organy skarbowe mogą dochodzić zapłaty podatków od takiego członka zarządu bez wcześniejszego wykazania, że działał on w złej wierze albo w sposób niedbały? Z takimi pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wystąpił niedawno polski sąd.

Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

REKLAMA