Spółki oraz osoby prowadzące działalność gospodarczą ponoszą różnego rodzaju wydatki na doradców (podatkowych, finansowych, inwestycyjnych), księgowych i prawników. Zwykle wiążą się one z postępowaniami podatkowymi, sądowymi, ale również z planowaniem lub zabezpieczeniem inwestycji, transakcji itp. Są więc związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, ale - jak wynika z interpretacji indywidualnych wydawanych przez ministra finansów i orzecznictwa sądów - nie zawsze można je zaliczyć do kosztów podatkowych. W praktyce firmy muszą każdorazowo rozstrzygać, czy dany wydatek może pomniejszyć ich przychód, czy też nie. Jeśli podatnik ma wątpliwości, może wystąpić do ministra finansów o wydanie interpretacji indywidualnej. Zanim to jednak zrobi, warto prześledzić dotychczasowy dorobek interpretacyjny i sądowy.
Zabezpieczenie źródeł przychodu
Kosztami uzyskania przychodów są wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia ich źródła. Wyjątkiem są nakłady wymienione w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT lub w art. 23 ust. 1 ustawy o PIT. Są one wyłączone z kosztów podatkowych. W praktyce zastosowanie tych prostych zasad sprawia jednak problemy i rodzi spory podatników z fiskusem.
Przykładem korzystnego rozstrzygnięcia dla firm jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 lipca 2013 r. (sygn. akt II FSK 2298/11). Spółka prowadziła sieć kawiarni. Zawarła umowę najmu lokalu użytkowego, aby go wykorzystywać na potrzeby działalności gospodarczej. Dodatkowo podpisała umowę (fit-out), na mocy której wynajmujący przekazał jej określoną sumę pieniędzy w celu pokrycia kosztów związanych z rozpoczęciem działalności w lokalu. Ponieważ sytuacja na rynku się zmieniła, spółka doszła do wniosku, że kawiarnia w tym miejscu nie przyniesie jej spodziewanego zysku. Zdecydowała się wycofać z inwestycji i rozwiązać umowy najmu oraz fit-out. Zatrudniła zewnętrznego doradcę, który miał m.in. wziąć udział w negocjacjach z wynajmującym. W efekcie jego działań spółka doprowadziła do rozwiązania obu umów bez konieczności zapłaty odszkodowania. Doradca dostał za to wynagrodzenie. Spółka chciała wydatki na nabycie jego usług zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. W jej ocenie rozwiązanie niekorzystnej umowy najmu służyło ochronie źródła przychodów, jakim jest działalność gastronomiczna. Dzięki temu zaoszczędzone pieniądze mogła przeznaczyć na prowadzenie działalności w innych lokalizacjach. Minister finansów się z tym nie zgodził. Jego zdaniem wydatki na usługi doradcy zostały poniesione w celu wycofania się z umowy najmu i nie spełniają przesłanek wymienionych w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.
NSA podzielił stanowisko spółki. Przywołał art. 15 ust. 4f ustawy o CIT, na mocy którego koszty zaniechanych inwestycji są potrącalne w dacie zbycia inwestycji lub ich likwidacji. Wyjaśnił też, że ryzyko jest nieodłącznym elementem działalności gospodarczej i nie wszystkie decyzje przedsiębiorcy muszą być trafne. Swoboda prowadzenia działalności oznacza m.in., że przedsiębiorca może się wycofać z podjętych działań w imię określonych korzyści czy też w celu minimalizacji strat. Prawodawca zakłada więc możliwość wpisywania w ciężar kosztów podatkowych wydatków poniesionych w celu wycofania się z niekorzystnych dla podatnika inwestycji czy zobowiązań umownych wobec osób trzecich. Wydatek na doradcę może być więc kosztem podatkowym.
Cały artykuł znajdziesz w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej. Sprawdź