REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Staż pracy może warunkować prawo do emerytury

Staż pracy może warunkować prawo do emerytury /fot. Fotolia
Staż pracy może warunkować prawo do emerytury /fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Resort pracy analizuje kryterium minimalnego stażu pracy, które warunkowałoby nabycie praw emerytalnych. To miałoby rozwiązać problem groszowych emerytur, których według ZUS przybywa z roku na rok. Kluczowym założeniem reformy emerytalnej jest likwidacja OFE i rozdzielenie zgromadzonych w nich aktywów pomiędzy Fundusz Rezerwy Demograficznej a otwarte fundusze inwestycyjne. Zmiany miałyby wejść w życie w przyszłym roku.

– Wśród naszych rekomendacji jest propozycja, aby rozważyć możliwość posłużenia się stażem pracy jako kryterium warunkującym nabycie prawa do emerytury. Tego typu rozwiązania obowiązują już praktycznie we wszystkich państwach europejskich, Polska jest na tym tle wyjątkiem. Chcielibyśmy wprowadzić takie rozwiązanie, ale jest za wcześnie, żeby dyskutować o szczegółach – mówi Marcin Zieleniecki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Autopromocja

Prace nad reformą systemu emerytalnego trwają od kilku miesięcy. Zgodnie z zapowiedziami wicepremiera Mateusza Morawieckiego, zmiany mają wejść w życie już w 2018 roku. Ostateczny kształt reformy nie jest jednak znany.

Jedna z rządowych propozycji zakłada, że prawo do emerytury przysługiwałoby osobom, które wykażą się 15-letnim stażem pracy i udowodnią, że przez cały ten czas odprowadzały składki. Jeżeli płatnik nie będzie w stanie udokumentować pełnego okresu składkowego, wówczas straci prawo do świadczenia emerytalnego, a ZUS miałby oddać mu zgromadzone pieniądze w ramach jednorazowej wypłaty. Taka propozycja padła podczas omawiania przeglądu systemu emerytalnego.

W odpowiedzi na krytyczne głosy minister pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podkreśliła, że obecnie rząd nie pracuje nad ustawą zakładającą, że osoby, które płaciły składki emerytalne do ZUS krócej niż 15 lat, stracą swoje pieniądze. Zaznaczyła również, że rekomendacje resortu nie są jeszcze formalnymi propozycjami. Także podsekretarz stanu w resorcie pracy podkreśla, że żadna z przedstawionych rządowi rekomendacji „nie została jeszcze przekuta na język ustawy”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Nie wiemy jeszcze, jaki byłby minimalny okres podlegania ubezpieczeniu, który warunkowałby nabycie prawa do emerytury – mówi Marcin Zieleniecki.

Jeżeli rząd zdecyduje się wprowadzić minimalny okres składkowy, który uprawniałby do emerytury, będzie to odejście od dotychczasowego modelu funkcjonowania systemu emerytalnego. Wysokość świadczenia w tej chwili uzależniona jest od wielkości składek wpłaconych na konto oszczędnościowe w ZUS. Prawo do emerytury płatnik nabywa już po miesiącu odprowadzania składki. Taki system obowiązuje od 1999 roku.

To po części przyczyna tzw. groszowych emerytur. Jednym z najniższych świadczeń, jakie obecnie wypłaca ZUS, jest emerytura w wysokości 45 groszy. W takich przypadkach koszt obsługi świadczenia przewyższa jego wysokość, co obciąża budżet instytucji. Według danych ZUS z roku na rok wzrasta liczba osób, które otrzymują emeryturę niższą od minimalnej stawki. Obecnie jest ich blisko 80 tys. To świadczenia w wysokości kilkuset albo kilkudziesięciu złotych, ale trafiają się i takie, które są liczone w groszach.

– Mamy w Polsce wzrastającą liczbę świadczeń emerytalnych w bardzo niskiej wysokości, liczonej w groszach. To jest konsekwencja zasady, że emerytura przysługuje po osiągnięciu wieku emerytalnego bez względu na długość okresu podlegania ubezpieczeniu – mówi Marcin Zieleniecki.

Polecamy: Kodeks pracy 2017 - Praktyczny komentarz z przykładami (książka)

Podsekretarz stanu w resorcie pracy zaznacza, że najważniejsze rekomendacje dla rządu dotyczące reformy emerytalnej skupiają się wokół otwartych funduszy emerytalnych i wpisują się w przyjęty 14 lutego przez rząd Plan na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.

– Nasza rekomendacja zakłada przekształcenie otwartych funduszy emerytalnych w tak zwane otwarte fundusze inwestycyjne. Środki zgromadzone dotychczas w OFE zostałyby podzielone pomiędzy nowo powołane OFI a Fundusz Rezerwy Demograficznej. Większość, 75 proc., trafiłoby do otwartych funduszy inwestycyjnych, których zadaniem będzie zachęcenie Polaków do dobrowolnego oszczędzania na starość, natomiast 25 proc. trafiłoby do FRD, który znajduje się w obszarze finansów publicznych i do tej pory był zarządzany przez ZUS. Nie wiemy, jak będą wyglądały szczegóły tych rozwiązań, ponieważ trwają prace od strony prawnej – mówi Marcin Zieleniecki.

OFE powstały na mocy reformy emerytalnej w 1999 roku. W ramach II filaru systemu emerytalnego oszczędza 2,5 mln Polaków, którzy przesyłają swoje składki do otwartych funduszy emerytalnych. Aktualnie w OFE zgromadzonych jest prawie 140 mld zł. Trzy lata temu na mocy nowelizacji przekazały do ZUS-u aktywa o wartości 153,1 mld zł i straciły możliwość inwestowania w instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa.

Teraz rząd chce OFE całkowicie zlikwidować i zastąpić otwartymi funduszami inwestycyjnymi. Plan zakłada utworzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK), na które pracownik przekazywałby określony procent środków z obowiązkowej składki emerytalnej. Taka propozycja padła już w ubiegłym roku.

W ubiegłym roku ZUS i resort pracy dokonali przeglądu systemu emerytalnego, do którego zobowiązywała je ustawa. Towarzyszyły mu konsultacje społeczne z organizacjami pracodawców, związków zawodowych i pozostałych resortów. W efekcie do Rady Ministrów trafił szereg rekomendacji, które zostały przyjęte przez rząd.

Zobacz więcej aktualności na IFK Platformie Księgowych i Kadrowych >>

Zobacz także: Kadry

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Umowa ubezpieczenia na życie będzie mniej ryzykowna. Zmieni się stopień ochrony ubezpieczonych

Umowa ubezpieczenia na życie. Podniesienie stopnia ochrony ubezpieczonych na życie zakłada projekt rozporządzenia Ministra Finansów ws. szczególnych zasad związanych z lokowaniem przez zakład ubezpieczeń aktywów z umów ubezpieczenia na życie, w których ryzyko lokaty ponosi ubezpieczający.

Automatyczny zwrot podatku PIT w 2024 roku. Dla nadpłat do 10 tys. zł krócej niż w ciągu 45 dni

Z przepisów wynika zasada, że urzędy skarbowe mają obowiązek zwrócić nadpłatę podatku PIT w ciągu 45 dni od dnia złożenia zeznania podatkowego za pomocą środków komunikacji elektronicznej (np. w usłudze Twój e-PIT) oraz 3 miesięcy od dnia złożenia zeznania podatkowego w tradycyjnej, papierowej formie. Ale w Krajowej Administracji Skarbowej funkcjonuje od 2 lat system AUTOZWROT, który pozwala na szybszy zwrot podatku.

Fiskus kontroluje mniej, ale za to skuteczniej. Kto może spodziewać się kontroli?

Ministerstwo Finansów podało, że w 2023 roku wszczęto prawie 29 proc. mniej kontroli podatkowych niż rok wcześniej. Jednak wciąż są one bardzo skuteczne, w 97,6 proc. stwierdzono nieprawidłowości. Czy w tym roku będzie podobnie? Na pewno w związku z tzw. dyrektywą DAC7, fiskus będzie sprawdzać, czy firmy korzystające z internetowych platform sprzedażowych nie uchylają się od płacenia podatków.

Ulga na złe długi w VAT w 2024 r. Czy może z niej skorzystać podatnik stosujący metodę kasową?

Podatnik prowadzi przedsiębiorstwo rzemieślnicze, ma status małego podatnika i rozlicza VAT według metody kasowej. Czy w takiej sytuacji mały podatnik rozliczający VAT metodą kasową może skorzystać z ulgi na złe długi, gdy ma nieopłacone faktury?

11,532 mln uncji złota w skarbcu NBP. Ich wartość rośnie

W marcu 2024 r. wartość złota w posiadaniu Narodowego Banku Polskiego wzrosła o ponad 8,5 mld zł, choć same zasoby złota pozostały niezmienione w stosunku do lutego. Tak wynika z opublikowanych 19 kwietnia 2024 r. danych NBP o płynnych aktywach i pasywach w walutach obcych.

MF: awaria na e-Urząd Skarbowy. Twój e-PIT działa poprawnie ale trzeba się logować przez epit.podatki.gov.pl

W dniu 19 kwietnia 2024 r. w godzinach przedpołudniowych nastąpiła przerwa w działaniu witryny urzadskarbowy.gov.pl, spowodowana najprawdopodobniej jakąś awarią. Ministerstwo Finansów poinformowało, że usługa Twój e-PIT działa poprawnie tylko, że trzeba się logować wchodząc z linka epit.podatki.gov.pl.

MF przygotowało ustawę o obowiązkowym raportowaniu ESG, implementującą dyrektywę UE

Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy implementujący dyrektywę UE o obowiązkowym raportowaniu ESG. MF szacuje, że koszty dla przedsiębiorstw objętych obowiązkiem raportowania w ciągu 10 lat wyniosą 8,7 mld zł.

Twój e-PIT – przedsiębiorca musi uważać! Może pozbawić korzyści finansowych, a nawet narazić na straty

Twój e-PIT, czyli oferowana przez MF usługa jest dla podatnika bardzo wygodna, bo deklarację rozliczeniową wypełnia za niego skarbówka. Ale z racji tego, że żaden system czy urzędnik nie ma pełnej wiedzy na temat zmian jakie zachodzą w życiu podatnika, może pozbawić go wymiernych korzyści finansowych, czyli mówiąc wprost – narazić na straty.

System kaucyjny a VAT. MKiŚ ma opinię MF

Ministerstwo Klimatu i Środowiska uzyskało od Ministerstwa Finansów opinię, że VAT nie będzie naliczany dla opakowań jednorazowych, a w przypadku opakowań wielokrotnego użytku, pojawi się tylko dla tych, które nie wrócą do systemu.

Ulga na dziecko po rozwodzie - były mąż rozliczał ulgę według schematu 50/50%, z czym nie godziła się była małżonka

Po rozwodzie matka dzieci próbowała zawrzeć z byłym mężem porozumienie dotyczące ulgi na dzieci. Proponowała byłemu mężowi proporcjonalne korzystanie z ulgi według proporcji - 30% dla niego i 70% dla niej. Mąż jednak nie godził się na takie rozwiązanie. Co postanowił w tej sprawie organ skarbowy?

REKLAMA