REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynek pracy w czasie koronawirusa – zamiast na umowę będą zatrudniać na kontrakt

Zuzanna Taraszewska
PR-imo public relations
Rynek pracy w czasie koronawirusa – zamiast na umowę będą zatrudniać na kontrakt
Rynek pracy w czasie koronawirusa – zamiast na umowę będą zatrudniać na kontrakt
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wywołane koronawirusem spowolnienie gospodarcze istotnie odbija się na kondycji rynku pracy. Te firmy, które chcą utrzymać się swoje cash-flow coraz częściej zmuszane są bowiem do redukcji płac i zatrudnienia, a tym samym szukania alternatywnych sposobów na pozyskiwanie zasobów niezbędnych do realizacji zleceń. Wobec czego w czasie COVID-19 znaczenia nabiera kontrakting.

Deficyt specjalistów o najbardziej pożądanych na rynku umiejętnościach spowodował, że znaczenie umowy o pracę zmieniło się znacząco. Kiedyś najważniejsza dla pracowników, na przestrzeni ostatnich lat stała się dla nich swego rodzaju uwiązaniem, niepozwalającym na sprawną migrację pomiędzy przedsiębiorstwami oferującymi lepsze możliwości rozwoju, bardziej ambitne zadania czy lukratywniejsze benefity i zarobki. To pracodawcom trudniej było zatrzymać pracowników na dłużej, szczególnie tych najbardziej kreatywnych i ambitnych.

Autopromocja

Tak było do momentu pandemii koronawirusa, której wybuch diametralnie odwrócił sytuację na rynku pracy. Dziś, jak alarmuje Konfederacja Lewiatan, coraz więcej firm rozważa wejście w fazę zwolnień grupowych. Lawinowe redukcje zatrudnienia, które nie ominą praktycznie żadnej branży, w optymistycznym wariancie szacowanym przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej, mają pozbawić pracy 1,4 miliona osób. W pesymistycznym wariancie bezrobocie sięgnie 10 proc. Ograniczenia w poruszaniu się, ale i strach przed utratą źródła dochodu powodują, że firmy tracą zlecenia i wraz z malejącym popytem na produkty i usługi szukają oszczędności – także redukując zatrudnienie. Już dziś wielu przedsiębiorców nie ma środków na wypłatę pracownikom wynagrodzeń, alarmują eksperci Konfederacji Lewiatan.

Zamiast zwalniać, znajdźmy alternatywę

W opanowaniu sytuacji kryzysowej ma pomóc kontrakting – nowy trend na polskim rynku pracy, z powodzeniem stosowany na zachodzie. Jednym z jego liderów jest światowy gigant Google, który współpracuje z ponad dwustu tysiącami pracowników. Mniej niż połowa (102 tys.) to pracownicy pełnoetatowi, a ponad połowa (121 tys.) to właśnie pracownicy kontraktowi.

 – Ten trend cały czas rośnie, bo zgodnie z badaniami CXC do 2025 roku w światowych korporacjach pracownicy kontraktowi mają stanowić od 30 do 50% ogółu pracowników. W Polsce te liczby także będą wzrastać, bo w dobie i po pandemii próby utrzymania firmy przy konieczności zmniejszania kosztów jej prowadzenia będą generować inwestycję w rozwiązania najbardziej ekonomiczne i opłacalne – mówi Tomasz Szpikowski, CEO firmy rekrutacyjnej Bergman Engineering.

Dziś firmy na całym świecie sięgają po pracowników kontraktowych, traktując to alternatywę dla uzupełnienia zespołu czy wręcz pozyskania specjalistów o wąskich kompetencjach, jak również – jako narzędzie pozwalające rozwijać biznesową ekspansję. Potwierdzają to badania Booz&Company, zgodnie z którymi przedsiębiorstwa, które podczas recesji radzą sobie najlepiej to te, które zamiast obniżać koszty, wydają jeszcze więcej środków na badania i rozwój, co w dłuższej perspektywie daje im wzrost rentowności i konkurencyjności. Do podobnych wniosków doszli eksperci z Gartner, którzy zbadali sytuację rynkową 30 firm, które wyszły obronną ręką z globalnego kryzysu finansowego z lat 2007-2009. Okazało się, że wszystkie zainwestowały w rozwój i wychodząc poza podstawową działalność, zamiast obniżać koszty, odniosły rynkowy sukces.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kontrakting jest naturalnym efektem problemów rynku pracy

Na czym polega kontrakting? W tym modelu firma wynajmuje specjalistów, nie ponosząc odpowiedzialności za zapewnienie im tradycyjnych świadczeń, takich jak konieczność opłacania składek ZUS, zdrowotnych czy zaliczek na podatek PIT. Działa to na podobnych zasadach, co umowa o dzieło czy umowa zlecenie podpisywane z osobami fizycznymi, z tym że w tym przypadku kontrakt zawarty zostaje pomiędzy przedsiębiorstwami rozliczającymi się na podstawie faktur VAT, konkretnie między firmą poszukującą pracowników a firmą, która pracowników dostarcza. Pracodawca nie musi wiązać się umową na czas nieokreślony, a często nawet zapewniać miejsca czy sprzętu do pracy, bo większość kontraktingowców pracuje zdalnie. Może najmować wykwalifikowanych specjalistów do projektów krótko czy długoterminowych, a cała opieka nad pracownikiem, także w kwestii płatnych urlopów czy zasiłków chorobowych leży po stronie wynajmującego. To on na ten czas musi też wypełnić powstałą lukę kadrową.

Kontraktingowi towarzyszy szereg korzyści dla obu zainteresowanych stron. Pracownicy, podpisując kolejne kontrakty, mierzą się z nowymi przedsięwzięciami i mogą poszerzać swoje umiejętności w zderzeniu z różnorodnymi oczekiwaniami. Dzięki temu zdobywają zróżnicowane doświadczenie, a ich wartość, na obecnie bardzo trudnym rynku pracy, rośnie w szybkim tempie. Z kolei pracodawcy zyskują dostęp do specjalistów, którzy pozwalają na realizację ustalonych zadań i celów biznesowych, bez nadwyrężania znacznie uszczuplonych zasobów budżetowych.

- Kontrakting jako forma współpracy okazuje się być oczywistą odpowiedzią na trudności, z jakimi mierzyli się przez ostatnie lata zarówno przedsiębiorcy, jak i wykwalifikowani specjaliści. Warto bowiem zauważyć, że nie jest on niczym innym, niż próbą sformalizowania tego, co i tak dzieje się na rynku – podsumowuje Tomasz Szpikowski.

Bergman Engineering

[RAPORT] KORONAWIRUS – podatki, prawo pracy, biznes

Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Podatki i prawo gospodarcze. Pakiet 5 ebooków

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

Laptopy otrzymane przez uczniów i nauczycieli zwolnione z PIT - rozporządzenie MF

Laptopy oraz bony na laptopy, otrzymane w 2023 r. przez uczniów i nauczycieli, są zwolnione z PIT – wynika z rozporządzenia MF, które weszło w życie we wtorek 23 kwietnia 2024 r.

Kontyngent możliwym lekarstwem na cła

Każdy towar o statusie celnym nieunijnym w momencie wjazdu na terytorium UE obciążony jest długiem celnym. Dług ten wynika z unijnych przepisów prawa. Uzależniony jest od kodu taryfy celnej, wartości celnej towaru, pochodzenia oraz zastosowanej waluty dla danej transakcji. Unia Europejska stoi na straży konkurencyjności swoich rodzimych przedsiębiorstw, a to oznacza, że ma wielorakie narzędzia do swojej dyspozycji, aby zapewnić bezpieczne funkcjonowanie naszym przedsiębiorcom. Jednym z takich narzędzi jest cło ochronne (odwetowe), którego celem jest ochrona produkcji unijnej przed konkurencją z krajów trzecich. Często cło to występuje z cłem antydumpingowym, którego z kolei celem jest wyrównanie cen rynkowych towaru sprowadzanego z krajów trzecich z towarem produkowanym w UE.

Rozliczenie składki zdrowotnej za 2023 rok - termin w 2024 roku, zasady [komunikat ZUS]. Jak wypełnić i do kiedy złożyć ZUS DRA lub ZUS RCA?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że część płatników składek - osób prowadzących pozarolniczą działalność - musi przekazać do ZUS roczne rozliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne za rok 2023. W dniu 20 maja 2024 r. mija termin na złożenie ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień 2024 r., w którym uwzględnione będzie to rozliczenie.

Nowe zwolnienia z PIT za 2023 r. Jeszcze tydzień na złożenie zeznania albo korekty [Rzut na taśmę rządu]

Skorzystają osoby, które otrzymały możliwość kupna laptopów na preferencyjnych warunkach. Przede wszystkim nauczyciele. Nie muszą płacić podatku od bonu 2500 zł na komputer. Podobnie rodzice uczniów IV klas, którzy otrzymali darmowe komputery dla swoich dzieci. 

Transformacja ESG w polskich firmach. Jak sfinansować?

Większość firm deklaruje, że zrównoważony rozwój jest dla nich ważny a nawet kluczowy. Ale jedynie 65% z nich jest gotowych inwestować w działania z nim związane. Największym wyzwaniem dla firm pozostaje pozyskanie finansowania na inwestycje zrównoważone - określonego przez większość firm jako główne wyzwanie w procesie transformacji ESG. Przedsiębiorstwa w Polsce, pomimo, że korzystają z części dostępnych narzędzi wsparcia, to jednak nie wykorzystują w pełni ich potencjału. Tak wynika z najnowszego raportu Ayming Polska. W związku z wejściem w życie dyrektywy CSRD, autorzy raportu postanowili zapytać organizacje 250+ m.in. o to, jak przygotowują się na zmiany, jakie wyzwania w związku z nimi identyfikują oraz w jaki sposób zamierzają finansować transformację ESG.

Bon energetyczny - czy trzeba będzie zapłacić podatek od jego wartości?

W uwagach do projektu ustawy o bonie energetycznym Ministerstwo Finansów sugeruje, aby beneficjentów bonu energetycznego zwolnić z podatku, inaczej będą musieli zapłacić PIT.

Legalna praca w Niemczech - rozliczenie podatkowe. Średni zwrot podatku z Niemiec to ok. 4 tys. zł. Czy trzeba złożyć PIT-a w Polsce?

Na złożenie deklaracji podatkowej w Polsce został zaledwie tydzień. Termin mija 30 kwietnia 2024 r. Jeśli więc w 2023 roku pracowałeś w Niemczech i wciąż zastanawiasz się czy masz obowiązek złożyć zeznanie podatkowe w Polsce i wykazać dochód zarobiony u naszego zachodniego sąsiada, to ten artykuł jest dla Ciebie. 

Fundacja rodzinna wynajmuje mieszkania - kwestie podatkowe

Fundacja rodzinna może wykonywać działalność gospodarczą jedynie w ustalonym ustawowo zakresie. Na podstawie art. 5 ustawy o fundacjach rodzinnych – fundacja rodzinna może prowadzić działalność z zakresu najmu, dzierżawy lub udostępniania mienia do korzystania na innej podstawie. Co za tym, idzie może np. wynajmować lokale mieszkalne.

REKLAMA