REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekrutacja pracowników - co zmieni RODO

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Rekrutacja pracowników - co zmieni RODO
Rekrutacja pracowników - co zmieni RODO

REKLAMA

REKLAMA

Firmy nie będą mogły weryfikować kandydatów do zatrudnienia na własną rękę. Utrudnione będzie nawet pozyskiwanie zwykłych referencji od byłych szefów. Może to działać na niekorzyść zatrudnionych na podstawie umów o pracę. Dodatkowe dane o kandydacie do pracy będzie można zbierać za jego zgodą, ale wyłącznie od niego osobiście, a nie od osób trzecich, w tym byłych chlebodawców. Tak wynika z rządowego projektu o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzania 2016/679 (tzw. RODO).

Potencjalny pracodawca nie będzie mógł sprawdzać aplikujących o etat na portalach internetowych, bo przypadkiem mógłby poznać np. ich światopogląd. Nie będzie też mógł pozyskiwać wiedzy o nich od osób trzecich – np. byłych nauczycieli, znajomych czy kolegów z dawnej pracy. Zakazany będzie background screening, czyli prześwietlanie życiorysów. Nieskuteczne staną się referencje, ponieważ kandydat będzie mógł przedstawić jedynie te dane, które są dla niego korzystne. Do końca nie wiadomo także, czy zatrudniający w ogóle będzie mógł zweryfikować opinie wydawane przez poprzednich pracodawców. Nawet jeśli okaże się, że to dopuszczalne, to i tak nie zapyta poprzedniego szefa o jakąkolwiek inną informację poza tymi, które... przekazał mu sam kandydat do pracy.

Autopromocja

To wszystko skutki wdrażania RODO, czyli nowego unijnego rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych, które będzie stosowane od 25 maja 2018 roku. W związku z koniecznością dostosowania do niego krajowych przepisów rząd przygotował projekt nowelizacji kilkudziesięciu ustaw, w tym kodeksu pracy. To właśnie jego przepisy zakładają, że dodatkowe informacje na temat aplikujących o etat (poza imieniem i nazwiskiem) będzie można pozyskiwać tylko od nich bezpośrednio. I za ich zgodą.

W uzasadnieniu do projektu wyraźnie wskazano, że szczegółowe prześwietlanie kandydatów do pracy – również na podstawie informacji od byłych pracodawców – stanie się niedopuszczalne.

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

– W praktyce trudno wskazać, komu te rozwiązania mają służyć. Na pewno nie tym osobom, które dobrze wykonują swoją pracę. Dla nich pochlebne referencje są argumentem umożliwiającym np. wynegocjowanie wyższej stawki u kolejnego pracodawcy. Skorzystają na tym raczej ci, którzy nie najlepiej radzą sobie zawodowo lub chcieliby coś ukryć, np. okoliczności zwolnienia – komentuje prof. Monika Gładoch, radca prawny, ekspert Pracodawców RP.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co będzie można zbierać

Wprowadzenie proponowanej zmiany będzie miało istotne skutki. Na pewno zabronione będzie pozyskiwanie informacji, których nie przedstawił sam kandydat do pracy. – Wątpliwości dotyczą jednak nawet tych danych, które z własnej inicjatywy przekaże ubiegający się o etat. Moim zdaniem wątpliwe będzie przekazywanie i weryfikowanie referencji nawet za zgodą samego kandydata na posadę. Projektowany przepis tego nie przewiduje – tłumaczy prof. Monika Gładoch.

Możliwe wydaje się jednak też przyjęcie celowościowej wykładni omawianych zmian. W takim przypadku można byłoby przyjąć, że kandydat może przedkładać referencje (np. dotyczące jakości wykonywanej przez siebie pracy i sporządzone na piśmie przez byłego pracodawcę).

– W szczególności jeśli będzie to działać na korzyść aplikującego o etat. Więcej wątpliwości budzi to, czy będzie można takie referencje weryfikować u byłego pracodawcy. Moim zdaniem tak, ale tylko w zakresie wskazanym przez samego kandydata i za jego wyraźną zgodą – tłumaczy dr Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny i partner w kancelarii Raczkowski Paruch.

W praktyce oznacza to, że jeśli referencja przekazana przez kandydata będzie zawierać jedynie informację o tym, że rzetelnie wykonywał on obowiązki, to potencjalny pracodawca będzie mógł zweryfikować tylko ją. Nie będzie mógł dodatkowo pytać np. o okoliczności zakończenia zatrudnienia z poprzednią firmą, szczegółowy rodzaj zadań, jakie wykonywał, a także to, w jaki sposób zachowywał się w poprzednim miejscu pracy.

Polecamy: Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

Serwis Kadry

U zleceniobiorców bez zmian

– Obie strony, tzn. sprawdzający referencje i były pracodawca, muszą uważać, aby w trakcie weryfikacji nie przekazywać lub nie pozyskiwać informacji, do których nie są upoważnieni przez pracownika. W przeciwnym wypadku ten ostatni będzie mógł domagać się odszkodowania. Dodatkowo trzeba też liczyć się z sankcjami, które będą nakładane przez prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – wyjaśnia mec. Dörre-Kolasa.

Jednocześnie trzeba przypomnieć, że nowe obostrzenia będą dotyczyć tylko pracowników. – Na przykład zleceniobiorców już nie. Jeśli dana osoba stara się o zatrudnienie na podstawie umowy-zlecenia, to referencje będą dopuszczalne bez wspomnianych wątpliwości. Trudno uzasadnić takie odmienne traktowanie – dodaje prof. Gładoch.

Kreatywne działy HR

Planowane zmiany mogą też istotnie zmienić sam proces rekrutacji. Przekazywanie referencji to jej częsty element. Jeśli ich pozyskiwanie i weryfikowanie byłoby utrudnione, konieczne byłyby zmiany w samym procesie naboru.

– Rekruterzy musieliby wykazywać się większą kreatywnością. Po to, aby skuteczniej sprawdzić umiejętności kandydata. Na pewno trudniej byłoby zweryfikować rzeczywisty przebieg kariery zawodowej – podsumowuje Mateusz Żydek z Randstad Polska. I podkreśla, że omawiane zmiany mogą mieć większe znaczenie w razie zmiany sytuacji na rynku pracy. Obecnie coraz częściej brakuje chętnych do zatrudnienia i pracodawcy są mniej wymagający wobec kandydatów. ⒸⓅ

Informacje o kandydacie do pracy

Łukasz Guza

lukasz.guza@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

Jak przygotować się do ESG? Oto przetłumaczony unijny dokument dla firm: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”

Jak małe i średnie firmy mogą przygotować się do ESG? Krajowa Izba Gospodarcza przetłumaczyła unijny dokument dla MŚP: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”. Dokumentu po polsku jest dostępny bezpłatnie.

Czy to nie dyskryminacja? Jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, a inny już nie, bo spółka miała jednego wierzyciela

Czy mamy do czynienia z dyskryminacją, gdy jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez zgłoszenie w porę wniosku o ogłoszenie jej upadłości, podczas gdy inny nie może tego zrobić tylko dlatego, że spółka miała jednego wierzyciela? Czy organy skarbowe mogą dochodzić zapłaty podatków od takiego członka zarządu bez wcześniejszego wykazania, że działał on w złej wierze albo w sposób niedbały? Z takimi pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wystąpił niedawno polski sąd.

Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

REKLAMA