Zasiłek chorobowy powinien być wypłacany pracownikowi już od pierwszego dnia absencji – Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie popiera projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, apelując jednocześnie o to, by ustawa w tej sprawie była przyjęta możliwie szybko. Przedsiębiorcy jednocześnie oczekują dalszego dialogu z Ministerstwem na temat np. „Zmian w L4”, które w opinii niektórych przedsiębiorców mogą budzić kontrowersje. – Jesteśmy zwolennikami tego, by pracownicy i pracodawcy mogli regulować swoje relacje w możliwie elastyczny sposób. Z jednej strony więc jesteśmy zwolennikami tego, by zwolnienie lekarskie nie blokowało w stu procentach możliwości wykonywania innych zobowiązań jeżeli to jest możliwe, ale z drugiej widzimy przestrzeń, gdzie zwolnienie lekarskie może być wykorzystywane do nadrabiania obowiązków w jednej pracy, przy jednoczesnym spowolnianiu działania w drugiej firmie – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Zmiany pozytywne, ale czasem niejednoznaczne
Rewolucyjne zmiany w zasiłkach chorobowych mogą być przegłosowane przez posłów jeszcze w tym kwartale. Zmian jest wiele i część z nich jest przez przedsiębiorców przyjmowana bez większych wątpliwości, ale część może budzić emocje, bo mogą generować niejednoznaczne sytuacje. W opinii przedsiębiorców wiele spraw wymagać może dodatkowych konsultacji.
- Jesteśmy zwolennikami deregulacji i elastyczności, ale też jasnych zasad – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. - Zapis, że zwolnienie lekarskie u jednego pracodawcy nie wyklucza pracy u innego pracodawcy powinno być doprecyzowane o jaki zakres pracy chodzi. Nie chcemy, by pracownicy w jednej firmie nie wykonywali obowiązków, ale już w innej pracowali pełnowymiarowo np. w formule zdalnej. Przedsiębiorcy powinni też mieć jasny sygnał czy mają prawo mieć jakieś oczekiwania względem pracownika na zwolnieniu lekarskim. Sformułowanie o „incydentalnych czynnościach” jest dość niejasne – mówi Hanna Mojsiuk.
Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają zmiany związane z faktem, że zasiłek chorobowy będzie wypłacany przez ZUS już od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego.
- Planowane zamiany w wypłatach zasiłku chorobowego to niewątpliwe krok w dobrym kierunku. Obciążenia finansowe dla przedsiębiorców z tytułu zwolnień chorobowych zawłaszcza, tych krótkoterminowych, gdzie koszty zasiłku ponosi pracodawca, jest bardzo wysokie i istotnie wpływa na kondycję przedsiębiorstw. Dlatego przejęcie obowiązków zasiłkowych już od pierwszego dnia przez ZUS pozytywnie wpłynęłoby na redukcję już i tak wysokich kosztów zatrudnienia pracowników w Polsce – mówi Łukasz Żak, prawnik i ekspert rynku pracy.
Polecamy: Podstawa wymiaru zasiłków chorobowych. Zasady ustalania
Polecamy: Kodeks pracy 2025. Praktyczny komentarz z przykładami
Ogromne kwoty muszą się znaleźć w budżecie ZUS
Koszty pracownicze to jeden z największych problemów z jakim borykają się przedsiębiorcy – szczególnie w sektorze MŚP. Tym bardziej więc zmiany w zwolnieniach lekarskich, zasiłku chorobowym i L4 są oczekiwane, ale w formule przejrzystej.
- Z moich kontaktów z przedsiębiorcami wynika, że wielu spośród nich z niecierpliwością oczekuje na realizację obietnicy wyborczej rządzącej koalicji, by uwolnić pracodawców od ponoszenia kosztów pracowniczych w pierwszych 33 dniach choroby pracownika i przenieść ten obowiązek na ZUS. Oczywistym jest, że w obecnej sytuacji gospodarczej, a zwłaszcza po ostatnich kilku szczególnie trudnych dla biznesu latach, kondycja finansowa wielu firm jest nienajlepsza i każde działanie zmierzające do redukcji kosztów zatrudnienia jest witane z nadzieją – mówi mecenas Marek Jarosiewicz, adwokat kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski.
Prawnik i ekspert gospodarczy przyznaje jednak, że sytuacja nie jest jednak czarno-biała. - Z jednej strony, poza korzyściami dla pracodawców w postaci obniżania kosztów działalności, ustalenie zasady wypłacania świadczeń pracownikom od pierwszego dnia zwolnienia przez ZUS może mieć też korzystny wpływ na likwidację zjawiska pracy na czarno – można sobie bowiem wyobrazić, że pracodawcy po wprowadzeniu planowanych rozwiązań będą chętniej zatrudniać nowych pracowników. Z drugiej strony trzeba sobie zdawać sprawę z konieczności znalezienia w budżecie pieniędzy na wypłatę przez ZUS świadczeń do tej pory wypłacanych przez pracodawców – biorąc pod uwagę, że większość zwolnień lekarskich obejmuje okres kilku-kilkunastu dni, będą to w skali kraju ogromne kwoty. Środki potrzebne w tym celu będą zatem zapewne poszukiwane przez skarb Państwa poprzez nakładanie dodatkowych obciążeń fiskalnych lub podnoszenie wysokości składek. Dopóki rząd nie przedstawi szczegółów założeń finansowania projektu ustawy, aktualne będą obawy, że oszczędności przedsiębiorców mogą się okazać pozorne – dodaje mecenas Marek Jarosiewicz.
Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej deklarują gotowość konsultacji nad poszczególnymi projektami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.