Pięć najdroższych dzieł sztuki sprzedanych w 2021 roku

Adam Białas
Ekspert rynku budowlanego i nieruchomości, manager BIALAS Consulting & Solutions, dziennikarz biznesowy
rozwiń więcej
Pięć najdroższych dzieł sztuki sprzedanych w 2021 roku / "In This Case" - Jean-Michel Basquiat
Najcenniejsze dzieła sztuki, to nie tylko znane nazwiska artystów i gigantyczne kwoty uzyskane z ich sprzedaży. Każda z prac i kolekcji, niesie w sobie również ciekawą i wartą poznania historię. Kim są ich twórcy i ile kosztowały? Kreatywni ludzie potrafią spojrzeć na sprawy w nowy sposób, a na całym świecie rynek sztuki stale rośnie. W zeszłym roku padły również rekordy obrotów cyfrowych dzieł NFT. Poznajcie niezwykłe losy, pięciu najdroższych arcydzieł roku 2021.

1. Pablo Picasso - “Femme assise près d’une fenêtre” - 103,4 mln dol.

Najdroższą pracą w 2021 roku, jest obraz Pabla Picassa, który został sprzedany na aukcji Christie's w Nowym Jorku za 103 410 000 dol. To portret jego muzy i kochanki, francuskiej modelki Marie-Thérèse Walter pt. “Femme assise près d’une fenêtre” z 1932 r., ma wymiary 146 x 114 cm. Dzieło było wcześniej wystawiona na aukcję w 2013 r., w Sotheby’s w Londynie i zostało sprzedane za 44,7 mln dol.; a w 1997 r. nabyto je za jedyne 6,8 mln dol. Ostatnia cena obrazu oznacza wzrost jego wartości o ponad 1,4 tys. proc. w stosunku do pierwotnej.

Nie bez powodu twórczość Pablo Picasso, co roku jest umieszczana w zestawieniach dzieł sztuki o największej wartości. W 2004 r. dom aukcyjny Sotheby's sprzedał obraz "Chłopiec z fajką" za 126,4 mln dol., w 2010 r. sprzedano obraz "Akt, zielone liście i popiersie" za 112 mln dol. Natomiast w maju 2006 r. dom aukcyjny Sotheby's sprzedał obraz "Dora Maar z kotem" za 107,9 mln dol., a w roku 2015 r. "Przepiękny Dom" za 164,4 mln dol. Natomiast za autoportret artysty "Yo, Picasso" zapłacono 47,85 mln dol. — co jest jedną z niższych cen, jaką zapłacono za jego dzieło.

Picasso malował nieprzerwanie przez całe życie. Nie przestał tworzyć nawet na łożu śmierci. Pozostawił po sobie około 30 tys. dzieł, tj. obrazów, rzeźb i ceramik. Właściwie nazywał się Pablo Diego José Francisco de Paula Juan Nepomuceno María de los Remedios Cipriano de la Santísima Trinidad Ruiz y Picasso i był wybitnym hiszpańskim malarzem, grafikiem, rzeźbiarzem, ceramikiem i poetom. Uznawanym jest za jednego z najważniejszych artystów w XX w. To on i Georges Braque są twórcami nurtu malarstwa zwanego kubizmem. W 1948 r. artysta przyjechał do Polski, wziął udział w Światowym Kongresie Intelektualistów w Obronie Pokoju we Wrocławiu, a także odwiedził Warszawę, gdzie podarował Muzeum Narodowemu swoją kolekcję ceramiki, rysunków i barwnych druków. Narysował wówczas w stolicy rysunek "Syrenki", który przetrwał do 1953 r. W 2010 r. odnaleziono 271 nieznanych dzieł Picassa (kolaże, akwarela, gwasze, litografie, zeszyty i rysunki) pochodzących z lat 1900–1932.

Autopromocja

2. Jean-Michel Basquiat - "In This Case" - 93,1 mln dol.

Jean-Michel Basquiat urodził się 1960 r. w Nowym Jorku, na Brooklynie. Ten amerykański artysta współczesny, początkowo uprawiał graffiti (był prekursorem tej dziedziny), później zajął się malarstwem i był przedstawicielem nowego ekspresjonizmu. Sprzedany w 2021 roku, za 93 mln 105 tys. 000 dol. to ostatni z kultowych obrazów "Skull" (czaszki) Basquiata, które stworzył w latach 1981-1983. Na aukcji Sotheby's w 2017 r., jego inny obraz "Untitled" przedstawiający czarną czaszkę z czerwonymi i żółtymi strumieniami, został sprzedany za 110,5 mln dol. Obraz "In This Case" - ma wymiary 197,8 na 187,3 cm i pochodzi z 1983 r. Połączenie bogatych czerwieni, charakterystycznej symboliki i oczywiście kultowego motywu czaszki wystarczyło, aby ulokować go poza wszystkie dotychczasowe obrazy oferowane przez artystę.

Jego prace kupili m.in. Madonna, Jay-Z, Leonardo DiCaprio czy Johnny Depp. Gdyby dziś wycenić wszystkie dzieła Basquiat’a, ich rynkowa wartość przekroczyłaby kilka miliardów dolarów. Swój pierwszy obraz "Cadillac Moon" z 1981 r. sprzedał wokalistce Debbie Harry, frontmance punkrockowego zespołu Blondie za 200 dol. Potrafił malować nawet sześć dzieł w tym samym czasie, a w swojej dziesięcioletniej karierze stworzył około 1,5 tys. rysunków, a także blisko 600 obrazów oraz wiele rzeźb i dzieł mieszanych. Jego obrazy cechowały się połączeniem prymitywnej sztuki afrykańskiej, współczesnej „sztuki ulicy”, napisów, elementów komiksu oraz archetypów kultury.

Od 1982 r. pokazywał już swoje prace regularnie w galeriach Nowego Jorku. Zaczął też spotykać się z ambitną i początkującą wówczas piosenkarką Madonną. W tym samym roku poznał znanego przedstawiciela sztuki pop-art Andy’ego Warhola. Rozpoczęta współpraca, zaowocowała bliską przyjaźnią obu artystów. Wspólnie stworzyli ponad 100 obrazów. Jednak wielu jego znajomych niepokoiło się o niego z powodu uzależnienia od narkotyków. Artysta zmarł w 1988 r. w wieku 28 lat z powodu przedawkowania heroiny, parę dni przed drugą wycieczką do Wybrzeża Kości Słoniowej.

3. Sandro Botticelli - “Portret młodego mężczyzny trzymającego krąg” - 92,1 mln dol.

Jest najcenniejszym obrazem starych mistrzów sprzedanym w domu aukcyjnym Sotheby's, “Portret młodego mężczyzny trzymającego krąg” Sandro Botticelli, kupiono w styczniu 2021 r. za kwotę 92 mln 184 tys. 000 dol. Cena stanowi ponad dziesięciokrotny wzrost w stosunku do poprzedniego rekordu z 2013 r. dla dzieł malarzy wczesnego renesansu, który wynosił 10,4 mln dol. Szacuje się, że ze względu na swój styl obraz został namalowany około 1480 r. Tożsamość bohatera portretu jest nieznana, ale eksperci sugerują, że mógł to być ktoś z rodziny Medici, ponieważ Lorenzo de' Medici był jednym z jego głównych darczyńców i mecenasów. Uważa się, że obraz przedstawia ideały piękna florenckiego społeczeństwa w okresie renesansu. Ubiór tj. tunika, jest doskonałej jakości, a jej niebieski kolor był wówczas niezwykle rzadki. Dzieło zostało namalowane farbą temperową na drewnie topoli i ma wymiary 58,7 cm wysokości i 38,9 cm szerokości. Postać świętego w kręgu została dodana po namalowaniu portretu i uważana jest za Bartolomeo Bulgariniego.

Sandro Botticelli to włoski malarz szkoły florenckiej, tworzący we wczesnym "quattrocento" oraz dojrzałym okresie odrodzenia, naprawdę nazywał się Alessandro di Mariano Filipepi i urodził 1 marca 1445 r. we Florencji. W wieku 25 lat otworzył własną pracownię, w której wykonywał zamówienia dla bogatych rodzin. W 1504 r., wraz z innymi wielkimi artystami florenckimi brał udział w naradzie, która miała ustalić miejsce postawienia posągu Michała Anioła – "Dawida". Pod koniec życia tworzył niewiele dzieł, a z okresu pomiędzy 1504 a 1510 (rokiem śmierci), nie zachowały się żadne wzmianki o artyście.

Historycy sztuki przypuszczają, że słynny obraz z aukcji w Sotheby's, znalazł się w posiadaniu arystokratycznej rodziny w latach 1782-1791, gdy ich przodek baron Thomas Winn Newborough, mieszkał we Florencji. Pierwsza wzmianka o arcydziele pochodzi z 1938 r., kiedy było jeszcze w posiadaniu, tego rodu, tj. barona Newborough z miasta Caernarvon w Walii. Ponieważ Newborough nie znał jego prawdziwej wartości, za stosunkowo niewielką kwotę nabył go handlarz dziełami sztuki Frank Sabin. W 1941 r. słynny portret odsprzedał z dużym zyskiem kolekcjonerowi Sir Thomasowi Mertonowi. Następnie jego potomkowie wystawili go w 1982 r. na aukcji w Christie's w Londynie, gdzie został nabyty za 1,3 mln dol. Tak znalazł się kolekcji nieżyjącego już potentata nieruchomości Sheldona Solowa. Portret był wypożyczany do czołowych muzeów, w tym Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, National Gallery w Londynie czy Städel Muzeum we Frankfurcie.

4. Mark Rothko - "No. 7" - 82,4 mln dol.

W 2021 roku obraz o wym. 55.9 na 86.4 cm osiągnął rekordowy wynik dla prac Marka Rothko, uzyskując cenę 82 468 500 dol. Czyni go to drugim najdrożej sprzedanym w historii tego artysty. Dzieło "No. 7" z 1951 r. trafiło na aukcję w Sotheby's w ramach wyprzedaży kolekcji niedawno rozwiedzionych Harry'ego i Lindy Macklowe'a. Z powodu postępowania rozwodowego, amerykańskiego miliardera i jego byłej żony, wystawiono na sprzedaż około 65 cenionych dzieł ikon, w tym Pollock’a, Rothko, Richter’a, Giacometti, Twombly’a, Andy'ego Warhola, czy Lucio Fontany. Łącznie ze sprzedaży uzyskano 675 mln dol. Para swą kolekcję budowała wspólnie przez blisko 60 lat.

Mark Rothko to wybitny przedstawiciel "color field painting", czyli jednej z głównych, obok "action painting", tendencji w malarstwie amerykańskim, rozwijającej się po II wojnie światowej w ramach ekspresjonizmu abstrakcyjnego. Naprawdę nazywał się Marcus Rothkowitz i urodził w 1903 r. w Dyneburgu, na Łotwie. W 1910 r. jego ojciec wyemigrował do Ameryki, artysta był ostatnim z czworga dzieci łotewsko-żydowskiego aptekarza Jakowa Rothkowitza i Anny Goldin. Jego obrazy koncentrowały się na prostych emocjach – płótna najczęściej wypełniały nieliczne intensywne barwy, z niewielką liczbą szczegółów. Interesował go nie tylko emocjonalny aspekt koloru. Równie mocno akcentował rolę płaszczyzny barwnej. Jego płótna często pozostawały bez ram, zamalowywał podwinięte brzegi, przeważnie mocowane z tyłu blejtramu. Chciał, aby jego kompozycje dawały złudzenie elementu większej całości, za którą uważał swoją twórczość. Przykładał dużą wagę do sposobu eksponowania prac, oglądania ich z odpowiedniej odległości, w konkretnym oświetleniu, zestawieniu, przyjmując gamę kolorystyczną za kryterium doboru serii. Artysta zmarł w 1970 r. w Nowym Jorku w wieku 67 lat.

W 2012 r. dom aukcyjny Christie’s sprzedał jego obraz "Pomarańczowe, czerwone, żółte" za 86,9 mln dol., co uczyniło go wówczas najdroższym dziełem sztuki współczesnej. Płótno pochodziło z kolekcji ekspresjonizmu abstrakcyjnego, amerykańskiego biznesmena i producenta odzieży Davida Pincusa. Drugim w kolejności najdroższym obrazem Rothko był "Biały środek (żółty, różowy, lawendowy)" sprzedany w 2011 r. przez Christie’s za 72,8 mln dol.

5. Alberto Giacometti - "Le Nez" - 78,3 mln dol.

Rzeźba "Le Nez" (nos) z 1947 r. to również dzieło sztuki z kolekcji rozwodowej Harry'ego i Lindy Macklowe'a, które zostało sprzedane na aukcji w Sotheby's za 78 mln 396 tys. 000 dol. Praca jest wykonana z brązu, drutu oraz stali i ma wym. 81,0 x 97,5 x 39,4 cm. "Le Nez" został sprzedany 31-letniemu biznesmenowi z sektora kryptowalut, który planuje przekazać działo na rzecz własnego projektu fundacji NFT, który koncentruje się na tworzeniu słynnych dzieł sztuki i artystów w środowisku blockchainie. Justin Sun to chiński przedsiębiorca technologiczny, założyciel platformy kryptowalutowej TRON i obecny prezes Rainberry. Nieregularnie wymodelowana głowa, powstała pod silnym wpływem rzeźby plemiennej i ewoluowała w kilku udokumentowanych wcieleniach, aż do odlania w brązie w 1964 r. Zawieszona w połowie wysokości, wisi nad białą gipsową podstawą, która mocno ogranicza przestrzeń klatki, przekłutą czubkiem nosa. Ten prymitywny aspekt pracy wzmacnia sposób ekspozycji.

Jeden z sześciu odlewów rzeźby “Idący człowiek” uzyskał w 2010 r. podczas aukcji w Sotheby’s w Londynie cenę ponad 104 mln dol., co w tym czasie było rekordem. Z kolei rzeźba "The pointing man" w 2015 r. w domu aukcyjnym Christie's została sprzedana za ponad 141 mln dol., co wówczas czyniło ją najdroższą rzeźbą kiedykolwiek sprzedaną na świecie. Praca "Idący człowiek" i portret artysty są przedstawione na szwajcarskim banknocie o nominale 100 franków. Alberto Giacometti uchodził za jednego z pionierów rzeźby modernistycznej na pograniczu ekspresjonizmu i surrealizmu. Ten szwajcarski rzeźbiarz i malarz urodził się 1901 r. w małej wiosce w dolinie pasma górskiego Bergell w Szwajcarii. W roku 1930 r. miał wspólną wystawę z Hansem Arpem i Joanem Miró w galerii Pierre’a Loeba w Paryżu.

Między 1930 a 1934 r. był związany z surrealistami. Interesował się wówczas szczególnie postacią ludzką i tworzył popiersia portretowe. Po okresie surrealistycznym powrócił do obrazowania natury, a jego modelem był odtąd brat Diego, który w 1925 r. przeprowadził się do Paryża i od 1927 r. aż do śmierci artysty, był w jego pracowni pomocnikiem technicznym odpowiedzialnym za budowę szkieletów rzeźb, odlewnikiem, zajmował się też patynowaniem brązów. Po wojnie wystawiał w Galerie Pierre Matisse w Nowym Jorku oraz podpisał kontrakt z Galerie Maeght w Paryżu, dzięki któremu otrzymywał zamówienia na rzeźby w brązie. Głównym tematem, z którym się mierzył, było przedstawianie ludzi w ich egzystencjalnym cierpieniu. Jego rzeźby to monumentalne w formie surrealistyczne dzieła, cechujące się znacznym zmniejszeniem objętości materiału na rzecz wolnej przestrzeni. Od schyłku lat czterdziestych XX w. uderzającą cechą rzeźb artysty była ich smukłość, kinetyzm, a także chropowata faktura.

Autor © Adam Białas - ekspert rynku sztuki cyfrowej NFT, dyrektor BIALAS Consulting & Solutions, dziennikarz i publicysta biznesowy

Księgowość
Od lipca 2024 r. rośnie znów płaca minimalna. Firmy mają problem. Przedsiębiorcy: lepsza jedna większa podwyżka niż dwie mniejsze
27 cze 2024

- Dwie podwyżki płacy minimalnej w tym samym roku nigdy więcej nie powinny mieć miejsca – przekonują przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej w Szczecinie. Podwyżka, która ma miejsce w lipcu 2024 jest symboliczna, bo to zaledwie 56 złotych brutto i dopełnienie do kwoty 4300 złotych brutto. Eksperci przekonują jednak, że taka zmiana w firmach oznacza sporo problemów. – To kwestia księgowa. Wiele umów trzeba aneksować, a to w wielu przedsiębiorstwach zajmuje dużo czasu. Inna sprawa to niestety pewien aspekt psychologiczny. Kiedy dochodzi do zmiany w siatce płac, nie tylko pracownicy zarabiający płace minimalną oczekują podwyżek – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. 

Ceny prądu od lipca 2024 r. URE: drożej o 33,80 zł brutto miesięcznie przy rocznym zużyciu do 2 MWh
27 cze 2024

Urząd Regulacji Energetyki poinformował, że od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r. rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne zużycie wyniesie 2 MWh, wzrośnie o 27,5 zł netto (33,80 zł brutto) miesięcznie.

Ceny gazu wyższe o 20% od 1 lipca 2024 r. [gospodarstwa domowe] Taryfa PGNiG OD spada do 239 zł za MWh ale nie będzie już zamrożenia ceny i wzrośnie opłata dystrybucyjna
27 cze 2024

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zadecydował 27 czerwca 2024 r., że taryfa największego detalicznego sprzedawcy gazu PGNiG Obrót Detaliczny wyniesie od 1 lipca 239 zł za MWh. Ale jednocześnie znika zamrożona cena 200,17 zł za MWh, a także rośnie opłata dystrybucyjna. Są to ceny netto. Zatem gospodarstwa domowe kupujące gaz od tego sprzedawcy, zapłacą zatem rachunki za gaz wyższe o ok. 20 proc. Tego samego dnia spółka PGNiG OD poinformowała, że część jej klientów, którzy na okres po 1 lipca dostali prognozy z ceną gazu zamrożoną na poziomie 200,17 zł za MWh dalej może opłacać rachunki na ich podstawie. Później tacy klienci otrzymają rozliczenie według ceny w momencie zużycia.

Praca i zarobki w transporcie. Dobrze już było? Od 8500 zł do 11000 zł netto dla kierowcy w transporcie międzynarodowym. Ale nie tak łatwo już znaleźć dobrą pracę
27 cze 2024

W transporcie wydaje się, że kończy się rynek pracownika a zaczyna rynek pracodawcy. Coraz częściej słyszy się opinie, że kierowcy dopytują firmy transportowe o wolne etaty i dłużej czekają na pracę - nawet kilka miesięcy. Raport Polskiego Instytutu Transportu Drogowego (PITD) z kwietnia 2024 r. pt. „Zarobki kierowców zawodowych w Polsce 2023. Bezpieczeństwo i stan infrastruktury parkingowej” wskazuje, że ponad połowa firm transportowych uważa, że nie ma problemów ze znalezieniem kierowców na rynku. Ponadto liczba przewoźników, którzy uważali, że nie mogą znaleźć odpowiedniego kandydata w ostatnim roku zmniejszyła się o 19 p.p. (25 proc. w 2023 r. w porównaniu do 44 proc. w 2022 r.). 

ZUS ma prawo podważyć podstawę wymiaru składek zadeklarowaną przez przedsiębiorcę. Uchwała Sądu Najwyższego - zasada prawna
26 cze 2024

W 2010 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę w sprawie II UZP 1/10, z której wynikało, że ZUS nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Po kilkunastu latach (29 listopada 2023 r.) podobne zagadnienie trafiło do rozstrzygnięcia przez skład 7 sędziów Sądu Najwyższego. Tym razem nie tylko dostrzeżono warunki, w których taka weryfikacja jest jednak uzasadniona, ale nadano także uchwale w sprawie III UZP 3/23 moc zasady prawnej.

Czy Polska spełnia 4 warunki przyjęcia euro? Najnowsza ocena Komisji Europejskiej
26 cze 2024

Jest znany suchar, który polega na tym, że na pytanie "Czy jesteś za przyjęciem euro?" odpowiada się: "Tak, oczywiście, przyjmę każdą kwotę w tej walucie". A tak zupełnie poważnie, to przyjęcie euro nie tyle jest kwestią woli danego państwa, co możliwości jego gospodarki. Według najnowszej oceny Komisji Europejskiej Polska nie spełnia żadnego z czterech warunków przyjęcia do strefy euro. Tak wynika z raportu opublikowanego 26 czerwca 2024 r. Tych warunków nie spełnia również pięć innych krajów członkowskich UE, które nie mają wspólnej waluty, w tym Bułgaria, która planowała przyjęcie euro już w 2025 roku.

Polska jednym z liderów w emisji metanu w Europie. A UE walczy także z tym gazem. Gaz ziemny będzie - paradoksalnie - atrakcyjniejszy?
26 cze 2024

Polska jest jednym z największych europejskich emitentów metanu. Jak podał w maju Polski Instytut Ekonomiczny, udział naszego sektora energetycznego w strukturze całkowitych emisji metanu jest 4-krotnie większy niż średnia UE. Nowe przepisy unijnego rozporządzenia metanowego uderzą więc na pewno w branżę węglową, ale co z rynkiem gazu – paliwa, w które cały czas mocno inwestujemy i które traktowane jest jako ważny pomost między energetyką wysokoemisyjną a zieloną? Pytamy eksperta.

Prof. Modzelewski o przesunięciu obowiązkowego KSeF: Katastrofa odroczona o dwa lata
26 cze 2024

Trzeba wciąż bronić systemu prawnego przed destrukcją, ale nie zawsze się to udaje. Teraz najważniejszym zadaniem jest wyrzucenie do kosza nonsensu faktur ustrukturyzowanych, bo katastrofę odroczono tylko o dwa lata – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. Dzień 1 lipca 2024 r. (pierwotny termin wejścia w życie obligatoryjnego modelu Krajowego Systemu e-Faktur) będzie – zdaniem Profesora - symbolem spektakularnej porażki tych, którzy psują przepisy podatkowe.

Czy od prezentów (ślubnych, urodzinowych, z okazji chrzcin i innych uroczystości) trzeba zapłacić podatek? Tak ale nie od wszystkich
26 cze 2024

Lato to nie tylko czas wyjazdów wakacyjnych i odpoczynku. To również czas ślubów, chrzcin i innych uroczystości rodzinnych. Organizując taką imprezę, mamy sporo wydatków, ale są też przychody. To prezenty od rodziny i gości, często bardzo wartościowe i oczywiście pieniądze w kopertach. Tu pojawia się pytanie, czy nie powinniśmy zgłosić takiego dochodu fiskusowi?

Kasowa metoda rozliczania VAT będzie podstawową zasadą? Projekt nowelizacji ustawy o VAT już skierowany do I czytania na posiedzeniu Sejmu
26 cze 2024

W dniu 25 czerwca 2024 r. skierowano do I czytania na posiedzeniu Sejmu poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług. Projekt ten przewiduje wprowadzenie przepisów pozwalających na stosowanie kasowej metody rozliczania VAT jako metody podstawowej rozliczania tego podatku. W myśl tego projektu - co do zasady - obowiązek podatkowy będzie powstawał z dniem otrzymania całości lub części zapłaty - w przypadku dokonania dostawy towarów lub świadczenia usług na rzecz podatnika, który jest przedsiębiorcą. A w przypadku wydania towaru lub wykonania usługi na rzecz podmiotu nie będącego przedsiębiorcą – obowiązek podatkowy ma powstawać z dniem otrzymania całości lub części zapłaty, nie później niż 180 dnia, licząc od dnia wydania towaru lub wykonania usługi.

pokaż więcej
Proszę czekać...