"Na razie nie jest rozważana ani podwyżka podatków, ani składki rentowej" - powiedział Schetyna w "Kropce nad i" w TVN 24.
Dodał, że od informacji ministra finansów o stanie budżetu i planowanych wpływach w II kwartale zależeć będą dalsze działania.
"Jeżeli będą dramatyczne wpływy to będziemy szukać pomysłów jak te straty niwelować. (...) Czy będzie to musiało skutkować podwyżką podatków czy składki zobaczymy. Nie można tego dzisiaj przesądzić" - powiedział.