Sprawę małżeństwa, którym organy podatkowe zarzuciły bezprawne skorzystanie z odliczeń związanych z kasą mieszkaniową, rozstrzygnął NSA. Podatnicy wystąpili o umorzenie zaległości. We wniosku wskazali, że utrzymują się z renty i emerytury, oboje są w złej sytuacji finansowej. Ich wydatki, m.in. na leki, nie pozwalają na spłacenie długu wobec fiskusa.
Organy w obu instancjach odmówiły umorzenia zaległości. Wyjaśniły, że decyzja o umorzeniu jest decyzją uznaniową. Jest też odstępstwem od zasady powszechności opodatkowania i może być stosowana tylko w wyjątkowych sytuacjach. Przesłanki do zastosowania ulgi to ważny interes podatnika lub interes publiczny. W obu przypadkach chodzi o sytuacje obiektywne, niezależne od podatnika. Zdaniem organów podatnicy mogą się leczyć w ramach ubezpieczenia. Nie muszą też korzystać z tak drogich leków.
Sąd I instancji uchylił decyzję. Niekorzystne orzeczenie do NSA zaskarżył dyrektor izby skarbowej. W skardze kasacyjnej podkreślił, że powodem odmowy umorzenia zaległości było niespełnienie przesłanek ustawowych. Sąd nie wziął pod uwagę, że podatnicy byli wzywani do wskazania dowodów, np. dotyczących wydatków na leki, ale ich nie przedstawili.
NSA oddalił skargę kasacyjną. Przypomniał, że jako sąd kasacyjny nie orzeka bezpośrednio o prawach i obowiązkach stron w postępowaniu podatkowym. Sąd bada legalność zaskarżonego orzeczenia, a wyrok sądu I instancji prawa nie narusza. Wyrok jest prawomocny.
Sygn. akt II FSK 465/06
Aleksandra Tarka