Zapłacenie rachunków gminy za energię elektryczną, gdy nie przewidywał tego jej plan wydatków, nie jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych - uznała Główna Komisja Orzekająca.
GKO uchyliła orzeczenie Komisji Orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Rzeszowie i przekazała jej sprawę do ponownego rozpoznania. Komisja I instancji uznała byłego wójta gminy Rakszawa winnym umyślnego przekroczenia zakresu upoważnienia do zaciągania zobowiązań obciążających budżet gminy.
Wójt zapłacił rachunki za energię elektryczną dla urządzeń wodociągowych gminy, podczas gdy budżet gminy nie przewidywał takich wydatków. Ustawa o finansach publicznych stanowi, że jednostki sektora finansów publicznych mogą zaciągać zobowiązania tylko do wysokości wynikającej z planu wydatków. Ponadto w tamtym okresie gmina nie miała planu finansowego określającego cel i wysokość wydatków. Za te czyny Komisja I instancji wymierzyła obwinionemu karę łączną nagany oraz obciążyła kosztami postępowania.
Obwiniony w odwołaniu argumentował, że działał w stanie wyższej konieczności, bo zakłady energetyczne groziły odcięciem prądu. Następnie wydatki te zatwierdziła uchwała Rady Gminy.
GKO stwierdziła, że zarzucany obwinionemu czyn nie jest naruszeniem dyscypliny finansów i dlatego nie podlega karze. Zarazem wytknęła Komisji I instancji, że nie wskazała przyczyn, dla których wymierzyła obwinionemu surową karę nagany. – Uzasadnienie jest zbyt lakoniczne i sprowadza się tylko do przytoczenia przepisów ustawy. W sprawie konieczne jest ponowne postępowanie dowodowe, które wykazałoby wszystkie jej okoliczności. Dlatego GKO postanowiła o jej przekazaniu do Komisji I instancji.
Piotr Trocha