W Polsce wbrew pozorom nie ma najwyższych obciążeń podatkowych w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej. Wręcz przeciwnie, z roku na rok podatki są niższe, mimo że od kilku lat mamy zamrożoną skalę i koszty.
Na wzrost obciążeń nie wpłynęło nawet to, że płacimy coraz wyższą składkę zdrowotną. Wystarczy przypomnieć, że jeszcze niedawno składka ta wynosiła 7,75 proc. (tyle też można odliczyć od podatku). Dziś składka ta wynosi już 8,75 proc. i nadal będzie rosnąć aż do 9 proc. Wiele wskazuje na to, że powszechne przekonanie o wzroście obciążeń podatkowych wynika bardziej z tego, że polskie
przepisy są nadmiernie skomplikowane i mało przyjazne dla podatnika. Teraz zdają się taką opinię potwierdzać zarówno dane, które opublikowała Komisja Europejska w specjalnym raporcie, jak i proste zestawienie danych dostępnych w polskim Ministerstwie Finansów.
Komisja Europejska opublikowała raport o obciążeniach podatkowych w państwach Unii Europejskiej od 1995 roku do 2004 roku. Wynika z niego, że Polska nie tylko nie jest krajem, w którym są najwyższe obciążenia podatkowe, ale również i to, że obciążenia te w ostatnich dziesięciu latach spadały.
Polskie statystyki
Podobne badania od lat prowadzi w Polsce Centrum im. Adama Smitha, które ogłasza co roku tzw. dzień wolności podatkowej. Jego idea jest prosta. Dzień wolności podatkowej to taki dzień, w którym gdybyśmy od początku roku oddawali wszystko co zarobimy państwu na poczet należnych podatków i innych obciążeń, zaczęlibyśmy w końcu zarabiać na siebie. Jest on obliczany na podstawie udziału wydatków publicznych w produkcie krajowym brutto. Dotychczas dzień ten stale odsuwał się w czasie. W roku 2000 wypadł 16 czerwca. W 2003 już 28 czerwca. Ale w roku 2004 nagle przesunął się na 24 czerwca, co świadczy, że obciążeń było mimo wszystko mniej.
Taką tendencję potwierdza także przeprowadzona przez nas
analiza porównawcza nominalnych i efektywnych stawek opodatkowania PIT w 2000 i 2004 r. W 2000 roku efektywna stawka podatkowa w pierwszym progu skali po odliczeniu stawki na
ubezpieczenie zdrowotne wynosiła 6,45 proc., a w 2004 roku już tylko 6,16 proc. Podobne spadki miały miejsce w pozostałych przedziałach skali.
Rośnie natomiast skala obciążeń z tytułu ubezpieczeń społecznych. Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej w ciągu ostatnich dziesięciu lat wzrosła ona w Polsce z 11,7 proc. do 14 proc.
Europejscy rekordziści
Wśród wszystkich członków
UE w 2004 roku rekordzistami, jeśli chodzi o wysokość obciążeń podatkowych, były: Dania – 49,9 proc., Belgia – 47,4 proc., Francja – 45,3 proc., Finlandia – 44,5 proc. i Austria – 44,3 proc. Natomiast państwa, w których zaobserwowano najniższe obciążenia, to: Litwa – 28,7 proc., Łotwa – 29,1 proc., Słowacja – 30,6 proc., Irlandia – 31,7 proc., Estonia – 32,7 proc. i Cypr – 33,7 proc. W Polsce było to 34,3 proc. W 2004 roku w porównaniu z 2003 obciążenia podatkowe w proporcji do PKB wzrosły w 14 państwach Unii, w 10 spadły, a w Szwecji pozostały na niezmienionym poziomie. Najwyższy wzrost zanotowano na Malcie (z 34,5 proc. w 2003 roku do 36,7 proc. w 2004), w Irlandii (z 30,4 proc. do 31,7 proc.) i Danii (z 48,7 proc. do 49,9 proc.). Natomiast najwyższy spadek zaobserwowano w Grecji (z 39,0 proc. do 37,7 proc.), Niemczech (z 41,0 proc. do 40,0 proc.) i Włoszech (z 43,0 proc. do 42,1 proc.). W Polsce również zanotowano spadek, choć niewielki, bo z 34,4 proc. w 2003 roku do 34,3 proc. w 2004 roku.
Obciążenie zależy od podatku
We wszystkich państwach UE obciążenia podatkowe w trzech podstawowych kategoriach podatkowych były na podobnym wysokim poziomie. W 2004 roku podatki od produkcji, importu, w tym VAT wynosiły średnio 34 proc., podatki osobiste (dochodowe) średnio wyniosły 31 proc., a obciążenia socjalne 32 proc.
Najniższa stopa opodatkowania w zakresie podatku od importu i produkcji w porównaniu z PKB była na Litwie – 11,3 proc., w Czechach i Niemczech po 12,0 proc. Rekordowo wysokie stopy były w Danii – 17,7 proc., na Cyprze – 17,2 proc. oraz w Szwecji – 17,1 proc. W Polsce stopa opodatkowania wyniosła 13,9 proc.
Jeśli chodzi o podatki dochodowe to najwyższe stopy podatkowe były w Danii – 30 proc., Szwecji – 19,4 proc. i Finlandii – 17,8 proc. Najniższe na Słowacji – 6,1 proc., w Polsce – 6,7 proc. i na Łotwie – 8,0 proc. Jeśli chodzi o obciążenia socjalne to najbardziej atrakcyjna pod tym względem jest Dania, gdzie obciążenia te kształtują się na poziomie 1,2 proc. Najwięcej trzeba zapłacić w Niemczech – 16,8 proc., Francji – 16,3 proc. oraz Czechach – 15,1 proc. W Polsce obciążenia te były jednymi z największych, wyniosły 14,0 proc.
Polska nie taka zła
Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że Polska znajduje się na siódmym miejscu wśród państw członkowskich jeśli chodzi o najniższe obciążenia podatkowe. Daleko nam do naszych sąsiadów – Słowacji, Estonii, Litwy, gdzie są najmniejsze obciążenia, ale nie prześcigamy też takich krajów, jak Francja, Dania czy Szwecja. Wśród podatków dochodowych Polska jest wymieniana jako kraj z najniższymi obciążeniami. Tak dobrze nie jest niestety pod względem obciążeń socjalnych, które są jednymi z najwyższych.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Ewa Matyszewska