Podatek obejmie statki handlowe eksploatowane w żegludze międzynarodowej, służące do przewozu ładunków i pasażerów morzem. Stawki podatku (w euro, przeliczane na złote) będą zależeć od pojemności netto statku oraz jego wieku. Obliczony na tej podstawie zryczałtowany przychód armatora będzie podlegał opodatkowaniu w wysokości 19 proc. Do podstawy opodatkowania włączone zostaną także dotacje, subwencje, dopłaty, odsetki, kary i odszkodowania oraz inne przychody o podobnym charakterze związane z działalnością armatora. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2007 r. Podatek taki istnieje w wielu krajach UE. Także polscy armatorzy czekają na jego wprowadzenie.
– To krok w dobrym kierunku. Pierwszy w celu przywrócenia biało-czerwonej bandery na polskich statkach morskich. Potrzebne są jednak jeszcze inne zmiany, np. nowelizacja o zatrudnieniu na morskich statkach handlowych – mówi Krzysztof Gogol, rzecznik PŻM w Szczecinie. Firma posiada 78 jednostek, ale żadna nie jest zarejestrowana w kraju.
Z danych GUS wynika, że w końcu 2003 roku armatorzy krajowi eksploatowali 116 własnych i czarterowanych morskich statków handlowych, z czego tylko 20 podnosiło banderę polską. Połączone sejmowe Komisje Infrastruktury i Finansów Publicznych zarekomendowały przyjęcie ustawy. Sprawozdanie z prac komisji znalazło się w porządku uzupełniającym rozpoczynającego się dziś posiedzenia Sejmu.
Ważne!
W ciągu ostatnich 25 lat udział floty handlowej pod banderą państw członkowskich UE zmniejszył się z 32 do 14 proc.
Marcin Musiał