Jak wynika z założeń do projektu zmiany ustawy o kontroli skarbowej, organy kontroli skarbowej miałyby prawo wglądu do sald na rachunkach bankowych podatników oraz informacji o tym, komu przekazujemy pieniądze z naszego konta. Jak na razie toczą się uzgodnienia w tym zakresie i nie wiadomo, czy ich efektem będzie oficjalny projekt. Powstaje jednak pytanie, czy jest to zmiana potrzebna?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, najlepiej sprawdzić, jak dziś wykorzystywane są dostępne środki pozyskiwania informacji z banków. Jak wynika z danych uzyskanych przez „GP” od kilku banków, dziś przypadki występowania do tych instytucji przez organy podatkowe i skarbowe o uzyskanie informacji o saldach kont bankowych są sporadyczne.
Według Moniki Nowakowskiej, rzecznika prasowego Kredyt Banku, informacje takie udzielane są rzadko. Również z danych uzyskanych z Banku Gospodarstwa Krajowego wynika, że są to sporadyczne działania organów skarbowych ograniczające się do 2-3 w miesiącu. Do Banku Gospodarki Żywnościowej w 2004 r. urzędy kontroli skarbowej wystąpiły z takim zapytaniem 2 razy, a urzędy skarbowe 3 razy. W PKO Bank Polski liczba wystąpień była większa, bo do centrali wpłynęły w 2004 r. 223 zapytania. Z otrzymanych informacji wynika jednak, że w liczbie tej mieszczą się też wnioski o zajęcie rachunków bankowych, które stanowią większość wystąpień do tego banku przez ZUS oraz organy skarbowe i podatkowe. Urzędy te mogą zgłaszać się do centrali PKO BP bądź bezpośrednio do oddziałów banku.
Przypomnijmy, że prawo do występowania do banków o przekazanie informacji o posiadanych rachunkach bankowych lub rachunkach oszczędnościowych przysługuje na podstawie art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 65 z późn. zm.) oraz na podstawie art. 182 par. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60).