Niska aktywność polskich firm w zagranicznych przetargach

Niska aktywność polskich firm w zagranicznych przetargach / Fot. Fotolia
Polskie firmy nie są aktywne na rynku przetargów w Unii Europejskiej; a firmy unijne mają więcej doświadczenia - mówił Dariusz Piasta z Urzędu Zamówień Publicznych, odpowiadając posłom na pytanie, dlaczego unijne firmy zdobywają zamówienia w Polsce, a polskie firmy w UE przegrywają.

"Konia można zaprowadzić do wodopoju, natomiast nie można go zmusić do picia" - mówił Dariusz Piasta w czwartek w Sejmie, udzielając posłom odpowiedzi na pytanie o przyczyny dominacji zagranicznego kapitału w strukturze zamówień publicznych.

Autopromocja

Podkreślił, że jeśli chodzi o start polskich firm w zagranicznych przetargach, to UZP stara się upowszechniać informacje o tym, co dzieje się w innych krajach unijnych, np. na stronie internetowej Urzędu oraz w publikacjach na ten temat, a pomocy mogą udzielić przedsiębiorcom także np. działy handlowe ambasad czy Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.

Dwa nowe projekty ustaw dotyczące zamówień publicznych

Jego zdaniem polskie firmy jednak z nich nie korzystają. "Nie jesteśmy w stanie zmusić wykonawców do większej aktywności, jeżeli oni sami tego nie będą chcieli. Wykonawcy rzeczywiście nie są aktywni" - zaznaczył. Jak powiedział, z badań sondażowych wynika, że 79 proc. małych i średnich przedsiębiorstw nie miało w ogóle do czynienia z zamówieniami publicznymi. Dodał także, iż w projektach finansowanych ze środków ONZ czy Banku Światowego polskie firmy praktycznie nie uczestniczą; mimo tego są prowadzone szkolenia na ten temat.

Według Piasty UZP nie ma też pola manewru, jeśli chodzi o udział polskich firm w krajowym rynku zamówień publicznych.

Polecamy produkt: Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

"Rynek zamówień publicznych w Polsce jest częścią rynku zamówień UE, co oznacza, że obowiązują nas te same reguły. (...) Jedną z takich reguł jest oczywiście otwarcie rynku zamówień publicznych na konkurencję, możliwość ubiegania się przez wszystkich wykonawców z krajów UE na równych zasadach, na równych prawach. Nie jest możliwe stosowanie zasady dyskryminacji (...), preferencji regionalnych" - powiedział.

Jak mówił wiceprezes Urzędu Zamówień Publicznych, firmy zagraniczne wygrywają w polskich przetargach, gdyż np. "w przypadku dużych projektów infrastrukturalnych mają większe doświadczenie, dysponują większymi zasobami".

"Prezes ma bardzo ograniczone zadania i możliwości (...) i nie mógłby w sposób wykraczający poza ustawę wspierać polskich przedsiębiorców czy też organizować system zamówień publicznych w taki sposób, żeby on był preferujący dla podmiotów polskich" - powiedział Piasta. Jego zdaniem, statystyki dot. udziału w rynku nie oddają też całej prawdy, gdyż wartość zamówień zdobytych przez polskich przedsiębiorców zapewne jest większa niż wynikałoby z obliczeń.

Waloryzacja płac w umowach o zamówienie publiczne

Posłowie opozycyjni nie zgadzali się z wyjaśnieniami wiceprezesa UZP, podkreślając, że obecna sytuacja na unijnym rynku zamówień jest bardzo niekorzystna dla polskich firm oraz całej gospodarki.

Jak mówił Jerzy Szmit z PiS, zamówienia publiczne to nie tylko wydawanie publicznych pieniędzy czy kupowanie usług i towarów, ale także "ogromne narzędzie w rękach tych, którzy kierują gospodarką, aby budować siłę swoich firm".

"To rozumieją wszystkie państwa, które funkcjonują w systemie zamówień publicznych już dłużej niż Polska" - podkreślił poseł PiS, dodając, że 20 lat funkcjonowania zamówień publicznych, "to jest okres, w którym można wyciągnąć jakieś wnioski".

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata

Według Szmita dysproporcja pomiędzy kwotą zamówień publicznych zdobytych przez firmy zagraniczne na polskim rynku a zamówieniami zdobytymi przez polskie firmy na rynku UE jest kilkudziesięciokrotna na niekorzyść polskich firm.

"Oznacza to, że dziesiątki miliardów złotych i euro, które pochodzą z budżetu polskiego oraz z programów współfinansowanych przez Unię Europejską wypływa z Polski" - podkreślił Jerzy Szmit z PiS.

Obok niekorzystnych - zdaniem posłów opozycji - dla polskiej gospodarki wyników konkursów na budowy dróg, autostrad i linii kolejowych, zwracali oni też uwagę np. na zamówienia z zakresu obronności.

"(W zamówieniach ze sfery obronności - PAP) są akurat możliwe wyłączenia z uwagi na interes bezpieczeństwa państwa. I rząd czasami korzysta z tych wyłączeń, ale struktura zamówień również jest bardzo niekorzystna dla polskiego przemysłu obronnego. Rząd deklaruje, że będzie ten przemysł wzmacniał, ciągle postępuje proces konsolidacji, ale gdy przychodzi do publicznych przetargów, wygrywają podmioty zagraniczne, a eksport w portfelu polskich firm zbrojeniowych to zaledwie 7 proc., a jeżeli korzysta rząd z wyłączeń, to również na korzyść zazwyczaj firm zagranicznych" - mówił poseł SLD Zbyszek Zaborowski.

Posłowie powoływali się także na przykład Hiszpanii, która - według nich - potrafiła wykorzystać pieniądze z UE na stworzenie potęgi swoich firm infrastrukturalnych. (PAP)

mww/ son/

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Księgowość
Luka VAT znowu wzrasta. Powrót do poziomu dwucyfrowego
28 kwi 2024

Nastąpił powrót luki VAT do poziomu dwucyfrowego. Minister finansów Andrzej Domański przekazał, że szacunki MF o luce VAT w 2023 r. mówią o 15,8 proc., wobec 7,3 proc. z roku 2022. "Potrzebujemy nowych narzędzi do tego, aby system uszczelniać" - powiedział minister.

Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?
26 kwi 2024

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników
26 kwi 2024

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?
26 kwi 2024

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?
26 kwi 2024

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]
26 kwi 2024

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?
26 kwi 2024

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone
26 kwi 2024

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]
26 kwi 2024

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników
26 kwi 2024

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

pokaż więcej
Proszę czekać...