REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Subskrybuj nas na Youtube
Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]
Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]
/
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Od redakcji: niniejszy artykuł jest polemiką z artykułem: Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR. Jakie argumenty można podnieść przed sądem?

Reprezentatywność a transakcyjność

Odłóżmy jednak na bok ironię i przyjrzyjmy się logice argumentacji Pana K. Szymańskiego. Twierdzi on mianowicie, że WIBOR jest niereprezentatywny, bo jest mało transakcji. Czyli zdaniem K. Szymańskiego reprezentatywny wskaźnik referencyjny to taki, gdzie jest dużo transakcji. Pozornie wydaje się to sensowne. Tylko czy np. duża ilość transakcji pochodząca np. z ograniczonego źródła i dotycząca specyficznego rodzaju transakcji pozwala na stwierdzenie, że wskaźnik referencyjny jest reprezentatywny dla całego rynku? Tak było w przypadku wskaźnika WKF, gdzie próbowano argumentować, że wskaźnika mierzący koszt finansowania niewielkiej liczby banków spółdzielczych mógłby być reprezentatywny dla całego rynku finansowego.

W reprezentatywności wskaźnika referencyjnego nie chodzi w ogóle o liczbę transakcji stanowiących dane wejściowe do tego wskaźnika. Reprezentatywność jest przez przeciwników WIBOR-u pojęciem nadużywanym i mylonym z transakcyjnością. Transakcje są oczywiście ważne, ale przede wszystkim dla zarządzania procesem ustalenia wskaźnika. Im więcej transakcji, tym mniejszą ilość procesów kontrolnych trzeba wprowadzić. Im mniej transakcji, tym zarządzanie wskaźnikiem jest bardziej kosztowne i złożone. Dlatego świat przechodzi na wskaźniki czysto transakcyjne. 

Mała liczba transakcji nie oznacza jednak z założenia, że wskaźnik jest niereprezentatywny. Reprezentatywność ma bowiem konkretne znaczenie w rozumieniu unijnego rozporządzenia BMR. W reprezentatywności wskaźnika referencyjnego chodzi o stwierdzenie, czy przy przyjęciu danej metody (sposobu ustalania wskaźnika) odpowiada on poprawnie na zawarte w definicji wskaźnika pytanie dotyczącego wartości, którą dany wskaźnik referencyjny ma reprezentować.

Tym pytaniem dla WIBOR-u jest określenie, jaka jest najbardziej możliwa cena złożenia depozytu na rynku międzybankowym. Cena złożenia depozytu to cena „offer” w odróżnieniu do ceny „bid”, czyli ceny przyjęcia depozytu. Taka dwustronność ceny na rynku nie jest niczym nadzwyczajnym. Wystarczy przejść się do najbliższego kantoru – tam też mamy ceny sprzedaży i ceny kupna. To samo funkcjonuje na profesjonalnym rynku walutowym, czy rynku papierów wartościowych, jak i na rynkach towarowych. Nie ma w tym nic dziwnego, że inaczej podaje się cenę, kiedy się chce coś kupić, a inaczej, kiedy się chce sprzedać. 

REKLAMA

Ważne

WIBOR to właśnie cena sprzedaży (offer) depozytu. Dlatego ustalany jest na podstawie kwotowań offer podawanych przez banki. Jest to logiczna i odpowiednia dana wejściowa dla ustalenia wskaźnika, który ma właśnie taką cenę offer reprezentować. 

WIBOR jest reprezentatywny

O tym, że WIBOR to wskaźnik reprezentatywny, nie świadczy liczba transakcji zawieranych przez banki, ale to, czy te kwotowania pochodzą od odpowiednio reprezentatywnej grupy banków i to, czy są one ustalane zgodnie z wymogami, jakie określił administrator w dokumentacji WIBOR. I tak rzeczywiście jest – banki przekazujące kwotowania do WIBOR-u reprezentują pod względem wartości aktywów ponad 80% całego sektora bankowego, a przekazywane kwotowania są zgodne z dokumentacją administratora. Dlatego administrator mógł w ramach dokonanego przez siebie dwuletniego przeglądu w jednoznaczny sposób potwierdzić reprezentatywność WIBOR-u.

Prawdą jest, że większość kwotowań przekazywanych przez banki stanowią kwotowania wiążące. Te kwotowania, to nie są jednak uznaniowe deklaracje, ale wiążące oferty (co bardzo trafnie zauważył UOKiK, w swoim stanowisku, na które powołuje się Pan K. Szymański). Ich złożenie oznacza zobowiązanie się banku składającego kwotowanie do zawarcia transakcji na warunkach określonych w kwotowaniu na żądanie innego banku uczestniczącego w kwotowaniu WIBOR-u. Żeby takie zobowiązanie mogło powstać to oferta (zwana w tym procesie kwotowaniem) musi być znana podmiotom, do których jest adresowana tj. innym bankom kwotującym WIBOR. Wbrew temu co pisze Pan Szymański w przekazaniu tej informacji nie ma nic zdrożnego. Tak funkcjonowało to od 30 istnienia WIBOR-u. Bez udostępnienia kwotowania adresatom, kwotowanie nie byłoby ofertą i nie zobowiązywałoby przekazującego je banku do zawarcia transakcji. Zatem ujawnienie kwotowania jest jednym z kluczowym elementów, który zapewnia jego wiarygodność. 

Kluczowe jest jednak, czego autor artykułu zdaje się nie zauważać, że wartość kwotowania znana uczestnikom fixingu dopiero w momencie ustalenia wartości WIBOR. Przed tym wartość kwotowania i danych, które są podstawą jego ustalenia, podlega bardzo rygorystycznej ochronie informacji poufnych. To, że wartości kwotowań nie są ujawniane publicznie, nie jest także niczym zaskakującym. Gdyby banki ujawniały wartości cen ofertowych innym podmiotom niż te, do których te ofert zostały skierowane, naruszyłaby tajemnicę bankową i narażały się na odpowiedzialność karną. To też bardzo trafnie zauważył UOKiK.

WIBOR to nie spekulacja

Nie do końca zrozumiały jest też ciąg myślowy prezentowany przez Pana K. Szymańskiego, który twierdzi, że WIBOR jest ustalany na podstawie transakcji FRA i w związku z tym ma charakter „spekulacyjny”. 

Zacznijmy od tego, czym są transakcje FRA i co mają wspólnego z WIBOR-em. W artykule Pana K. Szymańskiego FRA brzmi groźnie. Tymczasem FRA to prosta transakcja zamiany płatności opartej o stopę zmienną (WIBOR) na płatności oparte o stopę stała. Takie transakcje mogą mieć charakter zabezpieczający bądź spekulacyjny, ale nie są to transakcje stanowiące podstawę do ustalenia WIBOR-u. WIBOR ustalany jest bowiem na podstawie kwotowań transakcji depozytowych, a nie transakcji pochodnych. A niezależnie od tego trzeba naprawdę dużej wyobraźni, aby na rzekomym powiązaniu WIBOR-u z FRA budować wniosek, że „bank powinien spełnić obowiązki wynikające z Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE z dnia 15 maja 2014 r.”. Spieszymy wyjaśnić – ta kolejna „groźna” referencja odnosi się do tzw. Dyrektywy MiFID II, która – zgodnie z pominiętą przez autora nazwą – dotyczy „rynków instrumentów finansowych”, a nie wskaźników referencyjnych. Trudno uwierzyć, że autor nie dostrzega różnicy pomiędzy instrumentem finansowym – akcją, obligacją czy instrumentem pochodnym – a wskaźnikiem referencyjnym. 

Warto jest o wskaźnikach referencyjnych dyskutować. Ale warto trzymać się faktów, czytać akty prawne i dobrze przemyśleć formułowane tezy zanim się je publicznie głosić.

Marcin Bartczak, Marek Trzos-Rastawiecki – partnerzy kancelarii ITMA

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pozew z PFR w sprawie Tarcz Finansowych. Komu grozi proces, jak się bronić – wyjaśnia adwokat

Jak ustalił redaktor Adam Pantak z Dziennika Gazety Prawnej (w artykule z 22 kwietnia 2025 r. "Ze skorzystania z pomocy covidowej musi się tłumaczyć 16 tys. firm. Kto dostał pozew?" - GazetaPrawna.pl), spółka Polski Fundusz Rozwoju S.A. (PFR) złożyła 16 095 pozwów przeciwko przedsiębiorcom w związku z brakiem spłaty zobowiązań w ramach Programów rządowych «Tarcza Finansowa 1.0» oraz «Tarcza Finansowa 2.0». Oznacza to, że ogromna rzesza przedsiębiorców otrzymało już pozwy z PFR, albo niedługo je otrzyma.
Dlaczego warto się temu przyjrzeć? Kto może otrzymać pozew? Czy i kiedy należy się obawiać tych pozwów? I jak się przed nimi bronić? To wyjaśnię w cyklu artykułów na Infor.pl.

Kawa z INFORLEX. Nowy plan wdrożenia KSeF

Spotkania odbywają się w formule „na żywo” o godzinie 9.00. Przy porannej kawie poruszamy najbardziej aktualne tematy, które stanowią także zasób kompleksowej bazy wiedzy INFORLEX. Rozmawiamy o podatkach, księgowości, rachunkowości, kadrach, płacach oraz HR. 15 maja br. tematem spotkania będzie nowy plan wdrożenia KSeF.

Zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami w 2025 r. Jak i ile można zaoszczędzić na wpłatach do PFRON? Case study i obliczenia dla pracodawcy

Dlaczego 5 maja to ważna data w kontekście integracji i równości? Co powstrzymuje pracodawców przed zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami? Jakie są obowiązki pracodawcy wobec PFRON? Wyjaśniają eksperci z HRQ Ability Sp. z o.o. Sp. k. I pokazują na przykładzie ile może zaoszczędzić firma na zatrudnieniu osób z niepełnosprawnościami.

Koszty NKUP w księgach rachunkowych - klasyfikacja i księgowanie

– W praktyce rachunkowej i podatkowej przedsiębiorcy często napotykają na wydatki, które - mimo że wpływają na wynik finansowy jednostki - to jednak nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów (tzw. NKUP) – zauważa Beata Tęgowska, ekspertka ds. księgowości i płac z Systim.pl i wyjaśnia jak je prawidłowo klasyfikować i księgować?

REKLAMA

Zmiany w podatku od spadków darowizn w 2025 r. Likwidacja obowiązku uzyskiwania zaświadczenia z urzędu skarbowego i określenie wartości nieodpłatnej renty [projekt]

W dniu 28 kwietnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano założenia nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Ta nowelizacja ma dwa cele. Likwidację obowiązku uzyskiwania zaświadczenia naczelnika urzędu skarbowego potwierdzającego zwolnienie z podatku od spadków i darowizn

na celu ograniczenie formalności i zmniejszenie barier administracyjnych wynikających ze stosowania ustawy o podatku od spadków i darowizn, związanych z dokonywaniem obrotu majątkiem nabytym tytułem spadku lub inny nieodpłatny sposób objęty zakresem ustawy o podatku od spadków i darowizn, od osób z kręgu najbliższej rodziny, a także uproszczenie rozliczania podatku z tytułu nabycia nieodpłatnej renty.

Co zmieni unijne rozporządzenie w sprawie maszyn od 2027 roku. Nowe wymogi prawne cyberbezpieczeństwa przemysłu w UE

Szybko zachodząca cyfrowa transformacja, automatyzacja, integracja środowisk IT i OT oraz Przemysł 4.0 na nowo definiują krajobraz branży przemysłowej, przynosząc nowe wyzwania i możliwości. Odpowiedzią na ten fakt jest m.in. przygotowane przez Komisję Europejską Rozporządzenie 2023/1230 w sprawie maszyn. Firmy działające na terenie UE muszą dołożyć starań, aby sprostać nowym, wynikającym z tego dokumentu standardom przed 14 stycznia 2027 roku.

Skarbówka kontra przedsiębiorcy. Firmy odzyskują miliardy, walcząc z niesprawiedliwymi decyzjami

Tysiące polskich firm zostało oskarżonych o udział w karuzelach VAT - często niesłusznie. Ale coraz więcej z nich mówi "dość" i wygrywa w sądach. Tylko w ostatnich latach odzyskali aż 2,8 miliarda złotych! Sprawdź, dlaczego warto walczyć i jak nie dać się wciągnąć w urzędniczy absurd.

Krajowy System e-Faktur – czas na konkrety. Przygotowania nie powinny czekać. Firmy muszą dziś świadomie zarządzać dostępnością zasobów, priorytetami i ryzykiem "przeciążenia projektowego"

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) przeszło z etapu spekulacji do fazy przygotowań wymagających konkretnego działania. Ministerstwo Finansów ogłosiło nowy projekt ustawy, który wprowadza obowiązek korzystania z KSeF, a 25 kwietnia skończył się okres konsultacji publicznych. Dla wszystkich zainteresowanych oznacza to jedno: czas, w którym można było czekać na „ostateczny kształt przepisów”, dobiegł końca. Dziś wiemy już wystarczająco dużo, by prowadzić rzeczywiste przygotowania – bez odkładania na później. Ekspert komisji podatkowej BCC, radca prawny, doradca podatkowy Tomasz Groszyk o wdrożeniu Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

Wdrożenie KSeF i JPK_CIT to nie lada wyzwanie dla firm w 2025 r. [KOMENTARZ EKSPERCKI]

Rok 2025 będzie się przełomowy dla większości działów finansowych polskich firm. Wynika to z obowiązków podatkowych nałożonych na przedsiębiorców w zakresie konieczności wdrożenia obligatoryjnego e-fakturowania (KSeF) oraz raportowania danych księgowo- podatkowych w formie nowej schemy JPK_CIT.

Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

REKLAMA