Maksymalne stawki podatku od nieruchomości w 2023 roku
W niedawnym obwieszczeniu Ministra Finansów z dnia 28 lipca 2022 roku w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych na rok 2023 ogłoszono m.in. maksymalne stawki podatku od nieruchomości na rok 2023.
Podatnicy ze zmiany tej zadowoleni być nie mogą, ponieważ wysokość daniny wzrośnie. W przypadku budynków mieszkalnych cena za jeden metr kwadratowy wzrośnie o 11 groszy, zaś w przypadku budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej cena za metr kwadratowy wzrośnie o 3, 04 zł. Co prawda obwieszczenie statuuje stawki maksymalne i organy samorządowe mogą stosować niższe stawki podatku od nieruchomości. Wydaje się jednak, że duża część gmin zdecyduje się na podwyżkę stawek z uwagi choćby na panującą inflację. Ewentualna zmiana stawek będzie odczuwalna najbardziej dla przedsiębiorców.
Jakie znaczenie ma w tym kontekście wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24 maja 2022 r., sygn. III FSK 590/21?
Jak obliczyć powierzchnię użytkową do celów podatku od nieruchomości?
Wyżej wskazany wyrok NSA może dać szansę na częściowe odzyskanie już zapłaconego podatku od nieruchomości oraz pozwolić obniżyć zobowiązanie na przyszłe lata, gdzie prawdopodobnie w wielu gminach nastąpi podniesienie stawek podatku od nieruchomości.
W jaki sposób?
Zasadniczą kwestią jest tutaj prawidłowe ustalenie powierzchni użytkowej budynku, od której naliczany był podatek od nieruchomości.
Jak przebiegała sprawa?
Spółka wniosła skargę kasacyjną, bowiem pierwotnie został złożony wniosek o stwierdzenie nadpłaty w łącznej kwocie 281.677,00 z tytułu podatku od nieruchomości. Spółka wskazała, że w jej budynkach znajdują się pomieszczenia, które co kilka metrów ograniczone są belkami konstrukcyjnymi. Wysokość pomieszczeń pod belkami jest mniejsza niż 2,20 m., stąd jej zdaniem, należało powierzchnię użytkową całego pomieszczenia wliczyć do podstawy opodatkowania w 50 proc., co wynika wprost z przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.
Z takim stanem rzeczy nie zgodził się jednak organ podatkowy pierwszej instancji i odmówił stwierdzenia nadpłaty. Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało decyzję tę w mocy. Wobec czego spółka weszła na drogę sądową, ale sąd wojewódzki również nie podzielił stanowiska spółki. Dlatego też spółka wywiodła skargę kasacyjną.
Pojęcie „wysokości w świetle” a faktyczna możliwość wykorzystania powierzchni - tezy NSA
NSA, nie podzielił stanowiska sądu pierwszej instancji, który przy wykładni art. 4 ust. 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych uwzględnił taki sposób rozumienia pojęcia kondygnacji o wysokości w świetle, że zdaniem WSA należy brać pod uwagę odległość od podłoża do najwyższego punktu pomieszczenia, co powoduje de facto podział na części podstawy opodatkowania pod belkami konstrukcyjnymi i pomiędzy nimi.
Jak wskazał sąd kasacyjny, „posłużenie się bowiem przez ustawodawcę sformułowaniem części kondygnacji o wysokości w świetle nie daje podstawy do rozszerzającego sposobu jego zastosowania, a zatem z pominięciem tego w jaki sposób określa się wysokość kondygnacji w świetle. Nie można bowiem pominąć tego, że chodzi o powierzchnię użytkową. Akcentowanie bowiem przez sąd pierwszej instancji, w oparciu o orzecznictwo wojewódzkich sądów administracyjnych, konieczności uwzględnienia powierzchni poszczególnych części kondygnacji z zastosowaniem wysokość tychże części może prowadzić do pominięcia istoty zaliczenia procentowego do powierzchni użytkowej budynku”.
W ocenia NSA, wysokość w świetle powinna być mierzona w następujący sposób:
„Przy określeniu wysokości kondygnacji w świetle należy zatem uwzględnić odległość mierzoną od podłoża do najniższego trwałego elementu konstrukcyjnego stropu.”
Zatem sąd kasacyjny przychylił się do zarzutów spółki i stwierdził, że ta właściwie ustalała sposób powierzchni użytkowej budynku w oparciu o badanie możliwości faktycznego wykorzystania tej powierzchni. W konsekwencji wyrok WSA w Białymstoku został częściowo uchylony i przekazany do ponownego rozpoznania z nakazem uwzględnienia wykładni przyjętej w wyroku kasacyjnym.
Szansa na odzyskanie nadpłaconego podatku od nieruchomości
Mając na względzie treść wyroku podatnicy mogą zweryfikować czy prawidłowo obliczają powierzchnię użytkową, a co za tym idzie czy prawidłowo określają wartość podatku od nieruchomości. Następnie mogą przejść tę samą drogę jaka została przedstawiona w omówionym wyżej wyroku i odzyskać nadpłacony podatek, a także zagwarantować sobie płacenie w przyszłości niższej daniny. I jak już wspomniano na początku, fakt ten zyskuje na znaczeniu z uwagi na stawki podatku od nieruchomości, które najprawdopodobniej zostaną przez gminy podniesione od 2023 roku.
Szymon Dembowski, Konsultant podatkowy, Taxeo Komorniczak i Wspólnicy sp.k.