„Odwrotne obciążenie” zwiększyło wyłudzenia zwrotów VAT

Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy
Doradztwo podatkowe
rozwiń więcej
„Odwrotne obciążenie” zwiększyło wyłudzenia zwrotów VAT
Przed komisją śledczą do spraw wyłudzeń VAT-u i akcyzy zgodnym chórem lobbyści (nieukrywający swojej roli), jak i kryptolobbyści, którzy swego czasu byli wysokimi i trochę niższymi funkcjonariuszami publicznymi, bronią tzw. odwrotnego obciążenia w podatku od towarów i usług. Wciskają posłom kit, że ten przywilej „uszczelnia VAT”, mimo że bezspornie przyczynił się do spadku dochodów budżetowych, co potwierdzają wszystkie dane (krajowe i międzynarodowe).

W związku z tym, że również obecna władza jest wprowadzana w błąd i przez trzy lata rozszerzyła ten przywilej na kolejnych interesariuszy, pragnę wyjaśnić istotę tego „wynalazku” i jego skutki dla budżetu państwa. Wie to każda księgowa w biurze rachunkowym oraz student, który musiał zdać egzamin z prawa podatkowego, więc proszę mi wybaczyć, że piszę o rzeczach oczywistych.

Autopromocja

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Najlepiej to robić na przykładzie. Jeśli podatnik jest opodatkowany na zasadach ogólnych i sprzedał w danym miesiącu towary za 100 zł +23 zł  VAT- u, a jego podatek naliczony wyniósł 15 zł, to:

  • budżet otrzymał 8 zł (23 zł – 15 zł),
  • niczego nie wypłacono z budżetu, bo tu nie miejsca dla zwrotu,
  • nabywca tych towarów mógł maksymalnie odliczyć od swego podatku należnego 23 zł.

Jeśli towar ten zostanie objęty przywilejem tzw. odwrotnego obciążenia, to:

  • podatnik nie płaci nic do budżetu (strata 8 zł),
  • otrzyma zwrot  w wysokości 15 zł, czyli budżet już bezpowrotnie stracił 23 zł,
  • nabywca, jeśli odprzedaje ten sam towar, również nic nie płaci, bo u niego podatek należny z tytułu nabycia równa się podatkowi naliczonemu,
  • jeśli ten towar zostanie wywieziony za granicę lub zużyty do produkcji towarów wywiezionych za granicę, to również nie wystąpi tu żadna wpłata podatku do budżetu państwa.

Czy budżet straci na tej operacji? Oczywiście: proste rachunki.

Aby poprawić wizerunek tego przywileju i uzasadnić kit, że jest to „uszczelnienie VAT”, daje się przykład, że „ostatecznie” VAT w obrocie towarami, na które przyznano ten przywilej, będzie „jednak zapłacony”, bo zapłaci go sprzedawca detaliczny tych towarów. Gdyby ów przywilej dotyczył pieczywa, masła i kiełbasy, to zgoda: sklep w przysłowiowej Kosowskiej Wólce może coś zapłaciłby do budżetu. Ale na jakie towary i usługi wprowadza się to rozwiązanie? Wymienię największe rynki: złom, odpady, surowce wtórne, stal, metale kolorowe. Czy istnieje rynek detaliczny (sprzedaż konsumentom) złomu lub metali kolorowych? Ktoś tu wstawia kit.

Ostatnią deską ratunku dla obrońców tego przywileju jest twierdzenie, że nabywcy tych towarów, jak zużyją je do produkcji wyrobów na stawkach dodatnich (5%, 8%, 23%), zapłacą więcej niż ci, którzy kupowaliby te towary z VAT-em. Ale gdy złom jest zużywany do produkcji towarów objętych tym przywilejem (złom sprzedaje się do huty, która produkuje pręty stalowe), to w całym ciągu transakcji nikt niczego nie płaci, a jeszcze trzeba zwrócić podatek naliczony z tytułem nabycia innych towarów i usług (np. węgla czy energii elektrycznej), którego w innym przypadku nigdy by nie zwracano. Gdy tylko istotna część towarów wytwarzanych z towarów, które były objęte odwrotnym obciążeniem, jest wywożona za granicę, to starty budżetu są bezwzględni i bezpowrotne, bo nikt nic nie płaci, a jeszcze trzeba zwracać podatek naliczony.

Być może dla każdego księgowego są to banały, ale być może naiwni (?) obrońcy „odwrotnego obciążenia” tego nie wiedzą.

Gdy podatnik dokonuje odliczenia podatku naliczonego (jest to czynność ewidencyjno-deklaracyjna), następuje zmniejszenie podatku należnego (w naszym przykładzie 23 zł) o kwotę podatku naliczonego (15 zł), co powoduje, że budżet bezwzględnie zyskuje 8 zł, nawet gdy ów podatek naliczony (15 zł) nie został wpłacony (co się zdarza).

Gdy stosując „odwrotne obciążenie” podatnik musi otrzymać zwrot owych 15 zł, to strata budżetu wynosi 23 zł (8 zł nie wpłacono i wypłacono jeszcze 15 zł).

Przyjmując optymistyczne założenie, że faktyczne wpłaty zobowiązań podatkowych w tym podatku wynoszą około 90% kwoty podatku należnego, to w przypadku zwrotów zawsze budżet „ma w plecy”, bo zwraca o jedną dziesiątą więcej. Inaczej mówiąc: zwrot podatku naliczonego z budżetu państwa ma charakter kasowy i z zasady jest wyższy od faktycznej  wpłaty podatku należnego, który tworzy podatek naliczony (który jest zawsze memoriałowy). Oznacza to, że odliczenie (zawsze memoriałowe) tylko zmniejsza wpłaty (wpływy), a zwrot (wydatek) zawsze jest dokonywany z faktycznych wpłat (wpływów): zwraca się tylko z tego, co się ma, czyli z pieniędzy od uczciwych podatników.

Lecz to nie koniec: „odwrotne obciążenie” jest zaproszeniem do wyłudzania całkowicie nienależnych zwrotów, bo nie wymaga tworzenia fikcyjnego wywozu towarów poza granice Polski: wystarczy skupić i sprzedaż (wielokrotnie) tę samą partię stali (złomu, elektroniki, itp.) aby uzyskać legalnie prawo do zwrotu: trzeba tylko zmistyfikować podatek naliczony, ale to nie jest takie trudne. Na każdym rogu ulicy stoją potencjalni „prezesi spółek”, które wystawią za kilkaset złotych faktury na milionowe kwoty. W ten sposób wyłudzanie zwrotów VAT-u „trafiło pod strzechy” i może to robić każdy. Ten biznes nazywa się „transakcjami stalowymi”, gdyż to stal była największym przebojem stosowanym w wyłudzeniu VAT-u.

Skąd się biorą te pieniądze na lobbing w obronie „odwrotnego obciążenia”?  Odpowiedź jest prosta: z nienależnie uzyskanych zwrotów. Komisja powinna zapytać resort finansów, ile zwrócono podatku firmom, które objęte były odwrotnym obciążeniem oraz jaka była wartość obrotów towarami (usługami) objętych tym przywilejem w latach 2011-2015. To łatwo sprawdzić: w deklaracji VAT-7 jest pole 31. Zresztą nie jest żadną tajemnicą, że po objęciu danej grupy towarów tym przywilejem gwałtownie rośnie ich sprzedaż. Dlaczego? Bo daje to możliwości wyłudzenia zwrotów VAT-u.

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Księgowość
Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal
02 maja 2024

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.
02 maja 2024

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Posiadacze aut spalinowych mogą odetchnąć z ulgą. Podatku nie będzie, pojawią się dopłaty do elektryków
02 maja 2024

Nie będzie podatku od aut spalinowych, będzie za to system dopłat do zakupu elektryków. Takie rozwiązanie zostało zawarte w przyjętej przez rząd rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Od kiedy obowiązkowy KSeF? Projekt ustawy przyjęty przez rząd
30 kwi 2024

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma na celu przesunięcie obligatoryjnego KSeF na 1 lutego 2026 r. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dalsze uproszczenia KSeF, w tym zapowiadane przez resort finansów etapowe wejście w życie KSeF będzie przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. I może mieć poważne konsekwencje na gruncie VAT
30 kwi 2024

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. W przypadku rabatu pośredniego kluczowe znaczenie ma okoliczność, że między podatnikiem przekazującym środki pieniężne a podmiotem będącym beneficjentem rabatu pośredniego nie miała miejsca żadna transakcja, którą można byłoby skorygować.

Automatyczna akceptacja PIT. Wgląd w deklaracje i korekta nie będą możliwe przez kilka dni
30 kwi 2024

Automatyczna akceptacja zeznań podatkowych PIT w usłudze Twój e-PIT nastąpi po 30 kwietnia i potrwa przez pierwsze dni maja. Podczas trwania tego procesu usługa nie będzie dostępna, a więc przez kilka dni nie będzie można sprawdzić złożonej już deklaracji PIT, ani złożyć korekty zeznania rocznego. Na czym dokładnie polega ten proces?

Windykacja na własną rękę – jakie są plusy i minusy po stronie przedsiębiorcy?
30 kwi 2024

Proces windykacji można przeprowadzić na kilka sposobów. Czy jednak warto prowadzić windykację w przedsiębiorstwie na własną rękę? Jakie są plusy i minusy takiego działania?

Odroczenie KSeF. Decyzja słuszna, choć budzi wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców
30 kwi 2024

Decyzja o przesunięciu KSeF jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - zauważa ekspert podatkowy Adam Mariański. Zdaniem prawnika wielu przedsiębiorców jest już gotowych do wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur.

To już ostatni dzwonek. Dzisiaj upływa termin na rozliczenie PIT
30 kwi 2024

We wtorek, 30 kwietnia, mija termin na rozliczenie PIT za rok 2023. Możliwe jest złożenie zeznania drogą elektroniczną lub papierową, które można dostarczyć do Urzędu Skarbowego lub wysłać pocztą.

Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Najczęściej przynajmniej 8 tys. zł brutto. Ale nie wszyscy tyle dostają. Od czego zależy pensja kierowcy?
29 kwi 2024

Ile zarabiają zawodowi kierowcy w Polsce? W 2023 roku w branży TSL nastąpiły istotne zmiany w ustalaniu wynagrodzeń dla kierowców. Wzrost płacy wraz z nowymi przepisami dotyczącymi delegowania pracowników, wpłynęły na rozliczanie płac, szczególnie kierowców działających za granicą. Te zmiany bezpośrednio wpłynęły na budżety firm transportowych, zmuszając je do uwzględnienia większych kosztów wynagrodzeń kierowców. Jednocześnie stanowią korzystną zmianę dla kierowców, poprawiając ich elastyczność finansową i warunki pracy.

pokaż więcej
Proszę czekać...