Firma wydała 6000 zł na projekt strony www, domenę, hosting, oprogramowanie. Wydatki te zakwalifikowaliśmy jako wydatki na reklamę publiczną. Czy jest to prawidłowa kwalifikacja?
A może wydatki te rozliczyć jako wartości niematerialne i prawne oraz amortyzować?
RADA
Tak, jest to prawidłowa kwalifikacja. Wydatki na stworzenie i utrzymanie strony www przedsiębiorcy są kwalifikowane jako wydatki na reklamę publiczną. Można je zaliczyć bezpośrednio w koszty firmy. Wydatki na stronę www nie podlegają limitom charakterystycznym dla reklamy niepublicznej (0,25% przychodu). Strona www nie jest wartością niematerialną i prawną. Nie jest bowiem wymieniona w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych w katalogu wartości niematerialnych i prawnych. Dlatego nie amortyzuje się wydatków na stronę www. W uzasadnieniu opisujemy też szczególną kwalifikację wydatków na stronę www w przypadku zawodów zaufania publicznego, których przedstawiciele mają ustawowy zakaz reklamowania swoich usług. Zakaz ten dotyczy np. doradców podatkowych. Ta grupa przedsiębiorców wydatków na stronę www nie kwalifikuje jako reklamy publicznej i zalicza je bezpośrednio w koszty.
UZASADNIENIE
Wydatki na utrzymanie strony www są obecnie coraz częstszym kosztem prowadzenia firmy. W artykule wyjaśniamy, jak je rozliczać.
Strona www to nie wartość niematerialna i prawna
Zarówno stworzenia strony www, jej zabezpieczenia przed spamem i wirusami, kosztów utrzymania, jak i modernizacji nie zalicza się do wartości niematerialnych i prawnych. Dlatego wydatki te nie podlegają amortyzacji i można je od razu zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Organy podatkowe konsekwentnie nie uznają wydatków na stworzenie i utrzymanie strony www firmy za kwalifikujące się do zaliczenia do wartości niematerialnych i prawnych. Strona www jest rodzajem aktywu, który nie jest wymieniony w katalogu wartości niematerialnych i prawnych (art. 22b ust. 1 i 2 updof), który ma charakter zamknięty. Jest to argument, jakim posługują się organy podatkowe, analizując ten problem. Przykładem takiego stanowiska organu podatkowego może być postanowienie z 19 grudnia 2005 r. w sprawie interpretacji prawa podatkowego Naczelnika Urzędu Skarbowego w Chodzieży (nr PB415-17/05).
Wydatki na stronę www są reklamą publiczną
Wydatki na stronę www są przez organy podatkowe kwalifikowane z reguły jako wydatki na reklamę publiczną. W praktyce na stronach www umieszcza się nie tylko dane teleadresowe, ale i elementy reklamujące ofertę przedsiębiorcy. Ponieważ na stronę www może wejść każda osoba, nie może to być reklama niepubliczna (ograniczona limitem 0,25% przychodów). Przykładem takiego stanowiska organów podatkowych może być pismo Naczelnika Urzędu Skarbowego w Pszczynie z 7 lutego 2006 r. (sygn. US. PDFD/415-4/06). Podatnik zapytał, jak rozliczyć wydatki poniesione na założenie firmowej strony www. Zaliczył do nich: wykupienie domeny, miejsca na serwerze (hosting), zaprojektowanie strony i zabezpieczenie programem antywirusowym. Miał wątpliwości, czy wydatki te można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów jako wydatki na reklamę w środkach masowego przekazu (w pełnej wysokości), czy tak jak na reklamę niepubliczną (tylko do wysokości 0,25% przychodu). Naczelnik urzędu skarbowego uznał wydatki na utrzymanie strony www za wydatki na reklamę publiczną: Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że podatnik poprzez założenie strony internetowej własnej firmy reklamuje świadczone usługi wykonywane w ramach działalności gospodarczej. Niewątpliwie reklamowanie usług za pośrednictwem Internetu ma charakter publiczny, ponieważ strona internetowa jest powszechnie dostępna dla szerokiej, nieograniczonej grupy osób – internautów. Zatem wydatki te traktować należy jako poniesione na reklamę prowadzoną publicznie, zaliczając w całości do kosztów uzyskania przychodów.
Strona www nie jest reklamą dla zawodów zaufania publicznego
Wiele osób wykonujących zawody zaufania publicznego objętych jest zakazem reklamowania swoich usług. Przykładem takiej regulacji jest art. 38 ustawy o doradztwie podatkowym. Przepis ten stanowi, że doradca podatkowy nie może reklamować świadczonych przez siebie usług. Co ciekawe, przepis ten dotyczy organów podatkowych, organów kontroli podatkowej oraz pracowników zatrudnionych w tych instytucjach. Nie mogą oni w jakiejkolwiek formie reklamować konkretnego podmiotu świadczącego doradztwo podatkowe. Wydatki na stronę www w przypadku przedsiębiorców objętych tego typu zakazem nie są więc kwalifikowane jako reklama publiczna lub niepubliczna. Dodatkowo te różnice w zakresie kwalifikacji wydatków na stronę www w zależności od typu przedsiębiorcy komplikuje brak definicji pojęć: „reklama”, „reprezentacja”, „informacja”. Nie zawiera ich ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dlatego zarówno organy podatkowe, jak i sądy sięgają do słowników języka polskiego. Wynika z nich, że strona www może być zarówno reklamą, jak i informacją.
Strona www doradcy podatkowego, jeżeli jest wykonana zgodnie z przepisami ustawy o doradztwie podatkowym, nie jest reklamą, tylko informacją. Wydatki na utrzymanie takiej strony www są podobnie kwalifikowane jak wydatki na zaprojektowanie i wykonanie wizytówek. Przydatna może być interpretacja z 9 marca 2004 r. Dyrektora Izby Skarbowej w Gdańsku, który zajmował się problemem podatniczki prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie przetwarzania danych (tworzenie serwisów internetowych oraz usługi hostingu internetowego). Poniosła wydatek na wykonanie wizytówek, na których znajdowała się nazwa firmy podatniczki, dane teleadresowe, logo firmy. Wizytówki te były przekazywane przez podatniczkę klientom oraz potencjalnym klientom firmy. Wydatek ten nie został uznany przez organ podatkowy za koszt reprezentacji lub reklamy. Odpowiedź dyrektora izby mogą wykorzystać w ewentualnym sporze z urzędem skarbowym przedsiębiorcy, których strony www nie zawierają elementów reklamy, lecz tylko dane teleadresowe firmy i np. opis kwalifikacji jej właściciela.W związku z brakiem odpowiedniej definicji w przepisach podatkowych pojęć „reklama” i „reprezentacja” przyjąć należy ich wykładnię językową, zgodnie z którą za reklamę uważa się „rozpowszechnianie informacji o towarach, ich zaletach, wartości, miejscach i możliwościach nabycia, chwalenie kogoś, zalecanie czegoś”, pojęcie „reprezentacja” oznacza zaś „okazałość, wytworność w czyimś sposobie życia związaną ze stanowiskiem lub pozycją społeczną” (Słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 1981) – z pisma Ministerstwa Finansów z 17 lipca 1995 r., nr PO 4 AK-722-702/95. Reprezentacja to chęć stworzenia jak najlepszego wizerunku firmy, wystawienie na pokaz, prezentowanie. Tymczasem wręczenie kontrahentom czy potencjalnym kontrahentom firmy wizytówek nie jest związane z okazałością i wytwornością firmy mającą na celu wywołanie dobrego wrażenia na kontrahentach czy podniesienie prestiżu firmy. Wizytówki zawierają jedynie informacje dotyczące firmy (jej siedziby, osoby z tą firmą utożsamianej, numeru telefonu, pod którym można kontaktować się z firmą lub jej reprezentantem). Mają więc one charakter informacyjny, a zatem zakup wizytówek nie jest związany z reprezentacją czy reklamą. Wydatek poniesiony na zakup wizytówek jest więc wydatkiem związanym z bieżącym funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. A zatem powinien być zaliczony w ciężar kosztów uzyskania przychodów prowadzonej przez Podatniczkę działalności gospodarczej w momencie poniesienia tego wydatku.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
• art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych – j.t. Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176; ost.zm. Dz.U. z 2006 r. Nr 157, poz. 1119
Piotr Domański
konsultant dużej spółki akcyjnej