Nowe przepisy, które umożliwiają rozliczanie się z fiskusem przez internet bez konieczności posiadania kwalifikowanego e-podpisu, jeszcze dziś wejdą w życie. Jak dowiedziała się PAP w Rządowym Centrum Legislacji, Dziennik Ustaw zawierający nowelizację Ordynacji podatkowej oraz rozporządzenia ministra finansów do niej, został właśnie wysłany do druku.
Obowiązek używania kwalifikowanego e-podpisu jest wskazywany jako główna przyczyna małej popularności rozliczeń elektronicznych z fiskusem. Zakup podpisu kosztuje bowiem kilkaset złotych.
Jak zapewnił Szymon Milczanowski, od czwartku będzie można złożyć elektronicznie, bez kwalifikowanego e-podpisu, rozliczenie PIT-37 i załączniki do tego formularza: PIT/O, PIT/D, PIT 2K.
Małżonkowie, którzy chcą złożyć wspólny, elektroniczny PIT będą musieli wcześniej wypełnić i wysłać do urzędu skarbowego papierowy formularz UPL-1. Jest on upoważnieniem do złożenie zeznania przez jednego z małżonków w imieniu obojga. Od złożenia upoważnienia nie będzie pobierana opłata. Jeśli upoważnienie jest bezterminowe, nie trzeba wysyłać go ponownie w kolejnych latach. Upoważnienie można odwołać w każdej chwili na druku OPL-1.
Aby rozliczyć się elektronicznie podatnik będzie musiał pobrać ze strony www.e-deklaracje.gov.pl interaktywny formularz PIT-37 albo specjalną aplikację.
"Promujemy rozliczenie za pomocą aplikacji, gdyż jest ono znacznie łatwiejsze" - poinformował Milczanowski.
Aby skorzystać z formularza potrzebny będzie komputer z systemem operacyjnym Windows (2000,XP, Vista) i dostępem do internetu oraz oprogramowaniem Adobe Reader w wersji 8.0 lub wyższej ze specjalną tzw. wtyczką. Będzie ją można pobrać ze strony e-Deklaracji (www.e- deklaracje.gov.pl).
E-deklaracja PIT-37 będzie wyglądać tak samo jak druk papierowy. Wypełnić trzeba będzie pola podświetlone na czerwono. Formularz będzie sprawdzał poprawność wpisywanych danych. Pola wyliczane na podstawie uzupełnionych danych będą automatycznie wypełniane. Przy niektórych będą się pojawiać "chmurki" z objaśnieniami.
Po wypełnieniu druku trzeba będzie odpowiedzieć na pytanie systemu, czy chcemy wysłać PIT bez użycia kwalifikowanego podpisu elektronicznego. System zażąda podania danych autoryzujących, które zastąpią kwalifikowany e-podpis. Trzeba się przygotować, że oprócz np. imienia i nazwiska, daty urodzenia, numerów NIP i PESEL, trzeba będzie podać także kwotę przychodu za 2007 rok, która znalazła się w poprzednim rozliczeniu.
Po wysłaniu danych do systemu e-Deklaracje podatnik otrzyma numer referencyjny. Wskazane będzie zapisanie formularza z numerem referencyjnym na dysku komputera. Kolejnym krokiem powinno być pobranie ze strony e-Deklaracji formularza Urzędowego Poświadczenia Odbioru, w którym znajdą się otrzymane przez podatnika numery referencyjne.
Wygodniejsze dla podatników będzie rozliczenie za pomocą aplikacji. Przede wszystkim z tej możliwości będą mogli skorzystać nie tylko podatnicy z systemami operacyjnymi Microsoft (jak w przypadku formularza interaktywnego), ale także Linux i Mac OS. Potrzebne jednak będzie środowisko Adobe AIR, wtyczka Flash Player i program Adobe Reader. Aplikację trzeba będzie zainstalować na komputerze.
Po uruchomieniu aplikacji w menu głównym trzeba będzie wybrać "Rozliczenie PIT-37" i wypełnić pola podświetlone na czerwono. Kolejnym krokiem jest wybór podpisu i wysłanie formularza. Podatnik otrzyma numer referencyjny, który powinien zapisać. W polu menu "Moje rozliczenia" trzeba będzie pobrać Urzędowe Poświadczenie Odbioru. Dokument warto wydrukować w zachować.
Z elektronicznego rozliczenia będzie mogło w tym roku jeszcze skorzystać kilka milionów podatników. Z danych MF wynika, że w ubiegłym roku PIT-37 złożyło prawie 16 mln podatników, ale ok. 40 proc. z nich zostawiło rozliczenie na kwiecień.