Głównym celem zmian w ustawie o VAT, zaakceptowanych przez sejmową podkomisję, jest poprawienie kontrowersyjnych przepisów, które najbardziej utrudniają życie podatnikom.
Obecnie podstawa opodatkowania w nabyciu wewnątrzwspólnotowym obejmuje wszelkie wydatki nabywcy związane z nabyciem towarów. Podkomisja zdecydowała, żeby te inne należności ograniczyć tylko do należności publicznoprawnych. Jeżeli więc podatnik sprowadzi z innego kraju UE towar i sam poniesie koszty transportu, to takich kosztów nie będzie musiał dodawać do podstawy opodatkowania.
Podkomisja przyjęła też zmiany dotyczącej dostawy wewnątrzwspólnotowej. Chodzi o usunięcie wymogu posiadania dowodu otrzymania towaru od nabywcy. Proponuje się, żeby wystarczającą przesłanką do skorzystania z zerowego podatku był fakt posiadania przez podatnika tylko kopii faktury, specyfikacji, a także dokumentu spedytorskiego lub przewozowego. Przyjęto rozwiązanie przewidujące, że zwrot z tytułu czynności nie podlegających opodatkowaniu, ale dających prawo do zwrotu, czyli ze względu na miejsce świadczenia, będzie dokonywany w trybie przewidzianym przy stosowaniu stawki zerowej. W projekcie określa się, na czym faktycznie ma polegać odpowiedzialność zleceniodawcy. Proponuje się, żeby wyraźnie określić, że chodzi o odpowiedzialność wobec osób trzecich.
Ta sama zasada ma objąć również umowy dotyczące prawa autorskiego.
Podkomisja przyjęła też zmiany dotyczącej dostawy wewnątrzwspólnotowej. Chodzi o usunięcie wymogu posiadania dowodu otrzymania towaru od nabywcy. Proponuje się, żeby wystarczającą przesłanką do skorzystania z zerowego podatku był fakt posiadania przez podatnika tylko kopii faktury, specyfikacji, a także dokumentu spedytorskiego lub przewozowego. Przyjęto rozwiązanie przewidujące, że zwrot z tytułu czynności nie podlegających opodatkowaniu, ale dających prawo do zwrotu, czyli ze względu na miejsce świadczenia, będzie dokonywany w trybie przewidzianym przy stosowaniu stawki zerowej. W projekcie określa się, na czym faktycznie ma polegać odpowiedzialność zleceniodawcy. Proponuje się, żeby wyraźnie określić, że chodzi o odpowiedzialność wobec osób trzecich.
Ta sama zasada ma objąć również umowy dotyczące prawa autorskiego.