Projekt zmian w podatku od nieruchomości, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2025 r., został przyjęty przez rząd i skierowany do Sejmu – w kształcie odpowiadającym tzw. wersji projektu 3.0. Z pewną rezerwą można przyjąć, że w tej właśnie formie podatnicy będą mierzyć się z tym podatkiem w nowym roku. Na jakie zmiany trzeba się przygotować?
- Zmiany w podatku od nieruchomości od 2025 roku. Ogólne założenia Projektu 3.0
- Pierwszy realny minus – właściciele zbiorników nie mają powodu do radości.
- Co się zmieniło względem poprzednich wersji projektu?
- Szanse i zagrożenia
- Co dalej?
Zmiany w podatku od nieruchomości od 2025 roku. Ogólne założenia Projektu 3.0
To się w ramach Projektu 3.0 nie zmieniło – sercem nowelizacji jest załącznik do ustawy, w którym będą wymienione obiekty mogące być budowlą. Choć nie będą nią automatycznie, bo inaczej niż w wersji 1.0, ale tak samo jak w wersji 2.0, MF zdecydowało się na przywrócenie aktualnie obowiązującej zasady pierwszeństwa kwalifikacji obiektu jako budynku.
Powyższa zasada ma jednak ,,gwiazdkę”. Budynkiem nigdy nie będą obiekty, w których są lub mogą być gromadzone materiały sypkie, materiały występujące w kawałkach, albo materiały w postaci ciekłej lub gazowej, którego podstawowym parametrem technicznym wyznaczającym jego przeznaczenie jest pojemność. Chciałoby się zatem powiedzieć, że budynkiem nie będą zbiorniki, ale jak widać – nie zostało to w ten sposób sformułowane, co tylko wprowadza ryzyko dla wszelkich obiektów magazynujących (regały?).
Pierwszy realny minus – właściciele zbiorników nie mają powodu do radości.
Z ogólnych uwag należy także wskazać, że nowa definicja budynku i budowli jest autonomiczna w tym sensie, że nie odwołuje się bezpośrednio do Prawa budowlanego. Jednak nie jest tak, że utraciliśmy wszelkie powiązania z tą ustawą. Mianowicie, budynkiem lub budowlą będą tylko takie obiekty, które zostały wzniesione w wyniku robót budowlanych. Problem polega na tym, że te nie są przez administrację klarownie interpretowane, a prawo podatkowe powinno być przecież precyzyjne i dookreślone. Takie było też oczekiwanie Trybunału Konstytucyjnego.
Co się zmieniło względem poprzednich wersji projektu?
Trzeba przyznać, że projekt 3.0, to niemiłe zaskoczenie. W efekcie drugich konsultacji publicznych uwzględniono bowiem szereg postulatów, aczkolwiek głównie tych, których autorami były samorządy.
Do załącznika dodano w szczególności:
- wagi samochodowe, wagi kolejowe, konstrukcje wsporcze,
- kioski czy pawilony – nowości.
Dodatkowo, wróciły obiekty, których nie było w projekcie 2.0, tj.: przekrycia namiotowe, powłoki pneumatyczne i wolno stojące instalacje przemysłowe (niestety bez zdefiniowania tych ostatnich). Inne obiekty zostały kazuistyczne rozbudowane (np. stacje uzdatniania wody).
Szanse i zagrożenia
Mówiąc o nowelizacji nie można pominąć zagadnienia i zagrożenia opodatkowania urządzeń budowlanych. Zgodnie z nową definicją – w całości (czyli nie tylko od elementów budowlanych) – będzie można opodatkować takie urządzenie techniczne, które łącznie:
- jest związane z budynkiem lub budowlą (tu pewne uproszczenie) oraz
- jest niezbędne do ich użytkowania zgodnie z przeznaczeniem.
Powyższe parametry z pewnością będą przedmiotem licznych sporów interpretacyjnych, a na dziś należy wskazać, że przed służbami technicznymi duże wyzwanie, tj. weryfikacja z czym łączy się dane urządzenie i co kluczowe – czy jest dla tej rzeczy niezbędne.
Tytułem przykładu: w dzisiejszym orzecznictwie sporne w tym obszarze są np. transformatory czy elektrofiltry.
Odnośnie szans, to z pewnością będą ich szukać przedsiębiorcy przesyłowi – jako że problematyka sieci została w załączniku doprecyzowana. Aczkolwiek (niestety) i tu wyzwaniem będzie nowa definicja urządzenia budowlanego. Innymi słowy, w załączniku nie wymieniono urządzeń będących elementem sieci (to dobrze), ale nadal zostaje zasada ogólna, czyli opcja opodatkowania urządzenia jako urządzenie budowlane.
Dobre wiadomości, tak jak przy poprzednich wersjach projektu, płyną dla właścicieli garaży. Zgodnie projektem 3.0: za część mieszkalną budynku mieszkalnego uznaje się także pomieszczenie przeznaczone do przechowywania pojazdów w tym budynku. Co to oznacza w praktyce? Niższą stawkę podatku, tj. właściwą dla budynku mieszkalnego.
MF przychylnie rozpatrzyło również postulaty branży lotniczej – cofnięto zaproponowane pierwotnie ograniczenie zwolnienia z podatku od nieruchomości.
Co dalej?
Zgodnie ze wstępem – projekt zmian w podatku od nieruchomości, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2025 r., został skierowany do sejmu. Chcąc i musząc zachować ,,podatkowe” vacatio legis (tj. 1 miesiąc), ostateczne przepisy muszą zostać opublikowane do końca listopada.
Paula Kołodziejska, Radca prawny, manager LTCA