Odwrotne obciążenie VAT w handlu złomem wprowadzono w 2011 r. To mechanizm polegający na tym, że VAT rozliczają kupujący, a nie sprzedawcy. Według przedsiębiorców zajmujących się obrotem złomem odwrócony VAT jest najlepszym rozwiązaniem w walce z przestępcami wyłudzającymi VAT. Według Izby zmiana natychmiast uwolniła branżę od nieuczciwej konkurencji, która opierała swoją działalność na wyłudzeniach VAT-u. Na konieczność wprowadzenia tego rozwiązania firmy z branży złomiarskiej wskazywały już od 2008 r.
Jak przekonywał w rozmowie z PAP prezes Izby Przemysłowo Handlowej Gospodarki Złomem (IPHGZ) Piotr Gluźniewicz, to właśnie mechanizm odwróconego VAT pozwolił eliminować wyłudzenia tego podatku w kolejnych branżach, a także usprawnił pracę przedsiębiorców.
"Chcieliśmy zasygnalizować, aby rząd jeszcze raz spojrzał, na czym polegała reforma odwróconego VAT i dlaczego została wprowadzona. Dzięki jego wprowadzeniu nie ma dziś patologii na rynkach, które zostały nim objęte. W tym momencie, w obrocie złomem ja odpowiadam za swoją firmę. Jeśli znów będę musiał odpowiadać za swoich dostawców i odbiorców, to musiałbym stworzyć w swojej spółce specjalną komórkę kontroli podobną do istniejących w urzędach" - zaznaczył Gluźniewicz.
Polecamy: 500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)
Polecamy: Przewodnik po zmianach w ustawie o rachunkowości 2015/2016 (PDF)
Dokumentacja VAT po zmianach od 1 lipca 2015 r.
Zapewnił też, że przedsiębiorcy skupieni w Izbie są zwolennikami pomysłu uszczelnienia systemu podatkowego, "ale nie kosztem dobrej praktyki, jakim jest system odwróconego VAT", ponieważ jego likwidacja wznowi proceder wyłudzania tego podatku.
"Obawiamy się, że powrót do starego systemu spowoduje to, że ponownie pojawią się firmy, które zaczną wykorzystywać mechanizm podatku VAT do wyciągania z niego pieniędzy i budżet państwa na tym ucierpi" - dodał prezes IPHGZ.
Współautor PiS-owskiego projektu ustawy o VAT prof. Witold Modzelewski przekonywał niedawno w rozmowie z PAP, że mechanizm ten pozwala objętym nim przedsiębiorcom w ogóle nie płacić VAT.
"Tzw. odwrotne obciążenie jest sukcesem lobbystów, bo tu nikt nic nie płaci do budżetu: nie ma żadnej wpłaty, czyli brak jest zarówno +obciążenia+, nawet +odwrotnego+. Tu ani dostawca ani kupujący nic nie płaci do budżetu, a dostawcy uzyskują zwroty, bo to inaczej nazwana stawka zero procent" - mówił Modzelewski.
Prof. Modzelewski: odwrócony VAT to fikcja, a unijne regulacje - katastrofa
W związku z planowanymi zmianami w podatku od towarów i usług, firmy złomiarskie zrzeszone w IPHGZ, skierowały do Ministerstwa Finansów list, w którym wyrażają swoje zaniepokojenie pomysłem likwidacji odwróconego VAT.
"Z uwagi na doniesienia prasowe oraz po zapoznaniu się z treścią poselskiego projektu ustawy o podatku od towarów i usług VAT, przygotowanego przez partię Prawo i Sprawiedliwość, pragniemy wyrazić nasze zaniepokojenie. Spowodowane jest ono propozycją zawartą w projekcie ustawy, polegającą na zniesieniu podstawowego i skutecznego instrumentu do walki z nadużyciami przy rozliczaniu podatku VAT, jakim jest +mechanizm odwrotnego naliczania+ podatku VAT" - napisała Izba do resortu finansów.
W liście do MF wskazano też, że przygotowany przez PiS projekt nowelizacji ustawy o VAT przewiduje również wprowadzenie mechanizmu odrębnego opłacania podatku VAT poprzez tak zwany „split-payment”. Ma to być nowy instrument do walki z oszustami wyłudzającymi VAT. Izba podkreśliła, że przedsiębiorcy mają nadzieję, iż mechanizm ten spełni swoje założenia, a uczciwi podatnicy oraz Skarb Państwa odczują jego pozytywne zastosowanie, tak jak miało to miejsce w przypadku wprowadzenia odwrotnego rozliczenia VAT.
Opodatkowanie korzyści podatkowych i likwidacja odwrotnego obciążenia w VAT od 2016 roku
Odwrotne obciążenie VAT u dostawcy - procedura weryfikacji transakcji i nabywcy
Odwrotne obciążenie VAT - status kontrahenta można sprawdzić na smartfonie
"Niemniej jednak pomimo domniemania wprowadzania uszczelnień w systemie płatności podatku VAT, które według naszej wiedzy są na bardzo początkowym etapie, w momencie rezygnacji ustawodawcy z odwrotnego naliczania podatku VAT, obawiamy się powrotu do sytuacji, jaka miała miejsce sprzed 1 kwietnia 2011 r., czyli braku systemowej obrony państwa przed wyłudzeniami VAT i narażaniem uczciwie działających przedsiębiorstw (...) na ponoszenie niezawinionych strat finansowych" - dodano w liście. (PAP)