Katastrofa dochodów z VAT w lutym 2016 r., czyli utracone cztery miesiące

Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy
Doradztwo podatkowe
rozwiń więcej
Katastrofa dochodów z VAT w lutym 2016 r., czyli utracone cztery miesiące
Gdy słuchaliśmy optymistycznych ocen na temat wzrostu dochodów budżetu państwa z VAT za styczeń 2016 r. wszyscy pukali się w czoło. Przecież w ciągu jednego miesiąca nie stało się nic, co tłumaczyłoby ten „sukces” – pisze profesor Witold Modzelewski.

Można przecież w bardzo prosty sposób zwiększyć dochody z tego podatku blokując lub tylko przesuwając w czasie jego zwroty. Średniomiesięcznie wypłaca się z budżetu ponad 7 mld zł – manewr jest duży - ale na krótką metę. Podmiotom zajmującym się wyłudzeniami tychże zwrotów („międzynarodowa optymalizacja w VAT”), zwłaszcza przy pomocy tzw. transakcji stalowych, grzecznie i bez przeszkód wypłacane „należne zwroty”, natomiast często blokuje się ich wypłaty małym i nieważnym: oni na pewno poczekają.

Autopromocja

W ten sposób można „poprawić ściągalność” tego podatku, ale to tylko pozory: czar prysł już za luty, gdy dochody z tego podatku spadły do zwykłego, czyli „liberalnego” poziomu, który był niższy nawet od katastrofalnej dla tego podatku wysokości za luty 2015 r. I może być tak dalej, bo nie zrobiono nic aby  przynajmniej załatać najbardziej rażące luki w tym podatku.

Odwołany niedawno wiceminister finansów, który ponoć zajmował się tym problemem, mówił coś o jakichś „instrumentach informatycznych”, które mają dać efekty fiskalne. Być może nie znał się na „szczegółach” podatkowych, zawierzył podwładnym, których „odziedziczył” po liberałach, którzy chyba kwestionują podatkowy program wyborczy rządzącej partii. Dlaczego? Nie wiem, ale być może ten etap mamy już za sobą. W sumie licząc, że dziennie tracimy około 100 mln zł w tym podatku, bilans pierwszych czterech miesięcy przedstawia się raczej ponuro.

Co trzeba więc robić? Odpowiedź jest wciąż taka sama jak na jesieni zeszłego roku. Trzeba uchwalić możliwie najszybciej nową ustawę o podatku od towarów i usług, bo obecnego gniota nikt już nie naprawi.

Nazwijmy rzecz po imieniu: to zmiany dokonane w tej ustawie w ciągu ostatnich 8 lat są główną przyczyną corocznej utraty ponad 30 mld zł. Ktoś te przepisy napisał, a teraz pilnuje, aby ich nikt nie usunął. Mamy tego dość jednoznaczne dowody.

Biuletyn VAT

Projekt nowej ustawy o podatku od towarów i usług, opracowany w 2015 roku przez ówczesną opozycję, m.in. likwidował najważniejszą lobbystyczną zdobycz, czyli stawkę 0% na złom, metale kolorowe i ostatnio elektronikę: branże nie płacą dzięki temu ani grosza podatku, za to uzyskując gigantyczne zwroty. Ile? A tego nikt nie chce ujawnić. Ostrożny szacunek za zaszły rok wynosi co najmniej 6 mld zł.

W kampanii wyborczej beneficjenci tych przywilejów po cichu lub głośno popierali swoich dotychczasowych dobroczyńców raczej żyjąc w przekonaniu, że nikt nie upomni się tu o interes publiczny. Wynik wyborów był jednak inny, więc pojawiły się publiczne apele tychże beneficjentów wyrażające „zaniepokojenie” możliwością utraty swoich przywilejów. Z ulicy Świętokrzyskiej szybko popłynęły uspokajające sygnały, że program wyborczy zwycięskiej partii nie ma dla nich żadnego znaczenia. Nawet zamówiono jakąś ekspertyzę, że likwidacja opodatkowania stali doprowadziła do … wzrostu dochodów budżetowych. Ciekawe, ile kosztowały te odkrycia: ponawiam więc publiczne zapytanie, na które nie dostałem dotychczas odpowiedzi, czy był przetarg publiczny za opracowanie tej „ekspertyzy”, dlaczego wybrano ten podmiot, mimo że raczej nie zajmował się dotychczas tym podatkiem, i oczywiście ile to kosztowało. Jest to formalne pytanie do rzecznika prasowego ministerstwa finansów.

Jak dotąd nie zrobiono niestety nic dla naprawy tego podatku. Z dniem 1 kwietnia 2016 r. miały wejść w życie jakieś „małe zmiany” (zmiana miała być nie „mała” tylko „dobra”), ale i to było za trudne. Lecą w dół również dochody z akcyzy.

W podatku od towarów i usług nic się nie poprawi, gdy będzie nim rządzić obecna ustawa. Szkoda tylko tych zmarnowanych miesięcy.

Korekta deklaracji VAT-7 po kontroli podatkowej

Ostatnie pomysły reformatorskie są wręcz zabawne: dla małych firm, które dziś są zwolnione od podatku (sprzedaż do 150 tys. zł) ma być wprowadzony jakiś ryczałt, co ma im ułatwić życie. Podatników zwolnionych od podatku jest grubo ponad pół miliona i nikt nawet nie wie, jaka ich część legalnie korzysta z tego przywileju, bo nie ma tu nawet najprostszych informacji składanych do organów podatkowych o wysokości uzyskanej sprzedaży.

Projekt ustawy z 2015 r. likwidował tę lukę, ale on dla funkcjonariuszy ze Świętokrzyskiej nie ma żadnego znaczenia. Być może nie jest tam również znany fakt, że ryczałty w tym podatku już są (m.in. dla taksówkarzy) i jakoś nie dają one sukcesów fiskalnych. Jak widać najlepiej zajmować się problemami, które nie mają żadnego znaczenia.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Księgowość
Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal
02 maja 2024

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.
02 maja 2024

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Posiadacze aut spalinowych mogą odetchnąć z ulgą. Podatku nie będzie, pojawią się dopłaty do elektryków
02 maja 2024

Nie będzie podatku od aut spalinowych, będzie za to system dopłat do zakupu elektryków. Takie rozwiązanie zostało zawarte w przyjętej przez rząd rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Od kiedy obowiązkowy KSeF? Projekt ustawy przyjęty przez rząd
30 kwi 2024

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma na celu przesunięcie obligatoryjnego KSeF na 1 lutego 2026 r. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dalsze uproszczenia KSeF, w tym zapowiadane przez resort finansów etapowe wejście w życie KSeF będzie przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. I może mieć poważne konsekwencje na gruncie VAT
30 kwi 2024

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. W przypadku rabatu pośredniego kluczowe znaczenie ma okoliczność, że między podatnikiem przekazującym środki pieniężne a podmiotem będącym beneficjentem rabatu pośredniego nie miała miejsca żadna transakcja, którą można byłoby skorygować.

Automatyczna akceptacja PIT. Wgląd w deklaracje i korekta nie będą możliwe przez kilka dni
30 kwi 2024

Automatyczna akceptacja zeznań podatkowych PIT w usłudze Twój e-PIT nastąpi po 30 kwietnia i potrwa przez pierwsze dni maja. Podczas trwania tego procesu usługa nie będzie dostępna, a więc przez kilka dni nie będzie można sprawdzić złożonej już deklaracji PIT, ani złożyć korekty zeznania rocznego. Na czym dokładnie polega ten proces?

Windykacja na własną rękę – jakie są plusy i minusy po stronie przedsiębiorcy?
30 kwi 2024

Proces windykacji można przeprowadzić na kilka sposobów. Czy jednak warto prowadzić windykację w przedsiębiorstwie na własną rękę? Jakie są plusy i minusy takiego działania?

Odroczenie KSeF. Decyzja słuszna, choć budzi wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców
30 kwi 2024

Decyzja o przesunięciu KSeF jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - zauważa ekspert podatkowy Adam Mariański. Zdaniem prawnika wielu przedsiębiorców jest już gotowych do wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur.

To już ostatni dzwonek. Dzisiaj upływa termin na rozliczenie PIT
30 kwi 2024

We wtorek, 30 kwietnia, mija termin na rozliczenie PIT za rok 2023. Możliwe jest złożenie zeznania drogą elektroniczną lub papierową, które można dostarczyć do Urzędu Skarbowego lub wysłać pocztą.

Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Najczęściej przynajmniej 8 tys. zł brutto. Ale nie wszyscy tyle dostają. Od czego zależy pensja kierowcy?
29 kwi 2024

Ile zarabiają zawodowi kierowcy w Polsce? W 2023 roku w branży TSL nastąpiły istotne zmiany w ustalaniu wynagrodzeń dla kierowców. Wzrost płacy wraz z nowymi przepisami dotyczącymi delegowania pracowników, wpłynęły na rozliczanie płac, szczególnie kierowców działających za granicą. Te zmiany bezpośrednio wpłynęły na budżety firm transportowych, zmuszając je do uwzględnienia większych kosztów wynagrodzeń kierowców. Jednocześnie stanowią korzystną zmianę dla kierowców, poprawiając ich elastyczność finansową i warunki pracy.

pokaż więcej
Proszę czekać...