Polskie mity na temat rajów podatkowych

Polskie mity na temat rajów podatkowych /shutterstock.com / www.shutterstock.com
Zbyt wysokie podatki lub zbyt rozbudowane i skomplikowane przepisy podatkowe (a często obie te rzeczy naraz) obowiązujące na terenie konkretnego kraju, często skłaniają przedsiębiorców do poszukiwania bardziej przyjaznej dla biznesu jurysdykcji. Zdarza się, że w takiej sytuacji ich wzrok pada na tzw. „raje podatkowe”.

Autopromocja

Do grona przedsiębiorców szukających siedzib dla swoich firm na terenach rajów, należą polscy biznesmeni. Dzieje się tak dlatego, że Polska spełnia oba przytoczone na wstępie kryteria: relatywnie wysokie podatki oraz mało przejrzyste przepisy podatkowe.

Czym są raje podatkowe?

Najprostsza definicja mówi, że raj podatkowy, inaczej oaza podatkowa, to państwo, które przyciąga na swoje terytorium zagranicznych inwestorów oferując im minimalne, bądź wręcz zerowe stawki podatkowe. Do najpowszechniejszych rodzajów rajów, należą takie, które zwalniają z podatku dochodowego zarejestrowane na ich terytoriach firmy osiągające dochód poza nim.

Ciężko podać kompletną listę takich rajów, ponieważ większość państw tworzy takie listy we własnym zakresie. Polski spis rajów podatkowych zawarty jest w Rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie określenia krajów i terytoriów stosujących szkodliwą konkurencję podatkową w zakresie PIT oraz Rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie określenia krajów i terytoriów stosujących szkodliwą konkurencję podatkową w zakresie CIT.

Niewygodna konkurencja

Większość krajów, w tym Polska, traktuje raje jako groźną konkurencję pozbawiającą ich budżety wpływów podatkowych od firm, które zdecydowały się na prowadzenie działalności pod flagą owych rajów. Podobnie zachowują się organizacje międzynarodowe, z UE i OECD na czele. Toczą więc z nimi walkę różnymi metodami; stosując naciski polityczne i gospodarcze, nazywając je oficjalnie „krajami stosującymi szkodliwą konkurencję podatkową” – co ma zniechęcić potencjalnych inwestorów, zarzucając nielegalność działalności pod szyldem oaz, przedstawiając raje jako mało znane, podejrzane jurysdykcje sprzyjające przestępczej działalności, bądź też twierdząc, że firma zarejestrowana w raju – mało znanym kraju gdzieś na przysłowiowym „końcu świata” nie będzie poważnie traktowana na międzynarodowym rynku. Słowem, robią wszystko, tylko nie reformują swoich systemów podatkowych, aby stać się konkurencyjnymi wobec oaz.

O stosunku polskich władz do rajów, niech świadczy wypowiedź ministra Morawieckiego dla portalu wPolityce.pl:

„Udałem się do Estonii by przekonywać moich kolegów, ministrów finansów z innych państw Unii Europejskiej, by przerwać globalne łańcuchy optymalizacji podatkowej i zacząć inaczej podchodzić do tzw. rajów podatkowych. Należy uświadamiać, że jest to coś niedobrego, nieprawidłowego. Jest to anomalia, którą należy zmienić. „Raje podatkowe” to raje dla bogatych ludzi, a piekło dla naszych społeczeństw, które są pozbawiane pieniędzy. „Raj podatkowy” oznacza oszukiwanie na podatkach ludzi biedniejszych...”

A także dla Polskiej Agencji Prasowej:

"Cieszę się, że społeczność międzynarodowa coraz lepiej rozpoznaje zagrożenia związane z unikaniem opodatkowania (...) To, co jest rajem dla sprytnych firm, sprytnych w negatywnym sensie, jest jednocześnie piekłem dla społeczeństw, państw i budżetów."

Czy jednak zarzuty wysuwane wobec rajów przez inne państwa (w tym Polskę – ustami Mateusza Morawieckiego) i organizacje mają jakieś racjonalne uzasadnienie? Innymi słowy, czy są prawdziwe?

Mit 1: firma w raju jest nielegalna

Absolutnie legalne. Każdy ma prawo do zarejestrowania działalności gospodarczej w jurysdykcji, którą uzna za najlepszą dla swojego biznesu, oczywiście przy spełnieniu wszystkich warunków formalnych. Co więcej, jest to nie tylko legalne, ale wręcz – wbrew słowom ministra Morawieckiego - naturalne rozwiązanie, w sytuacji w której rodzime państwo nakłada na podatnika – przedsiębiorcę zbyt wysokie obciążenie podatkowe lub wprowadza zbyt skomplikowane i niejasne przepisy. Nie ma nic nienormalnego w poszukiwaniu zgodnych z prawem sposobów na obniżenie zobowiązań podatkowych. Również określenie „stosowanie szkodliwej konkurencji podatkowej” jest mocno nieprecyzyjne, jako że „szkodliwość” dotyka jedynie tych państw, które zamiast spełniać oczekiwania własnych podatników, wolą zwalczać kraje, które to robią.

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

Mit 2: oazy podatkowe tylko dla przestępców

To oczywiście nieprawda. Raje podatkowe to absolutnie nie siedziba organizacji przestępczych, ale kraje tworzące przepisy podatkowe zgodnie z własną polityką finansową, do czego mają pełne prawo. Co więcej, ewentualne wspieranie nielegalnych działań nie leży w interesie oaz, jako że mogłoby zniechęcić do inwestowania tam uczciwych przedsiębiorców. Oczywiście, może zdarzyć się, że na terenie raju zarejestruje się firma prowadząca sprzeczne z prawem interesy, ale jest to wina tylko i wyłącznie firmy, a nie kraju.


Mit 3: raj podatkowy to niestabilny kraj na wyspach “bananowych”

Zarzut mówiący, że wszystkie raje to jakieś egzotyczne wysepki na „końcu świata” także nie może się obronić. Wszak do grona rajów należą takie państwa jak Singapur, Monako, Liechtenstein, Luksemburg, Hongkong, a także niektóre stany USA: np. Delaware czy Wyoming; nikt zaś nie powie, że wymienione wyżej jurysdykcje są „nieznane”. A nawet jeżeli jakiś raj rzeczywiście jest małym, wyspiarskim krajem gdzieś na Pacyfiku lub Atlantyku, najczęściej jest to terytorium zależne większego państwa, jak chociażby Wielka Brytania lub USA, które ciężko posądzić o anonimowość.

Mit 4: Masz firmę w raju? Nie rozmawiamy z Tobą!

Trudno chyba o mniej racjonalny zarzut. Spółki Ltd. zarejestrowane w takich rajach jak wymienione już Singapur, Monako, Liechtenstein, Luksemburg, Hongkong, stanach Delaware lub Wyoming z pewnością będą cieszyły się zaufaniem i międzynarodowym prestiżem (a już na pewno większym niż polska spółka z o.o.). Podobnie sprawy maja się w przypadku spółek mających siedziby w niewielkich terytoriach zależnych takich mocarstw gospodarczych jak USA czy UK. Firma zarejestrowana na podległych Wielkiej Brytanii Bahamach czy St. Vincent będzie cieszyła się takim samym uznaniem jak firmy zarejestrowane w metropolii.

Wszystkie argumenty „za”

Jak widać w przeniesieniu lub zarejestrowaniu firmy w raju podatkowym nie ma wcale nic nielegalnego, a groźna retoryka przywódców państw zagrożonych odpływem kapitału do oaz to raczej desperacka próba zatrzymania inwestorów na własnym terenie, niż opis stanu faktycznego. Przedsiębiorca, który założy firmę w raju podatkowym, a następnie będzie tam prowadził działalność spełniając wszystkie formalne wymagania (zależne od raju, który wybierze), nie ma powodu obawiać się oskarżenia o jakiekolwiek nielegalne praktyki.

Admiral Tax Ltd
Eksperci w planowaniu podatkowym i optymalizacji kosztów fiskalnych.
rozwiń więcej
Księgowość
Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal
02 maja 2024

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.
02 maja 2024

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Posiadacze aut spalinowych mogą odetchnąć z ulgą. Podatku nie będzie, pojawią się dopłaty do elektryków
02 maja 2024

Nie będzie podatku od aut spalinowych, będzie za to system dopłat do zakupu elektryków. Takie rozwiązanie zostało zawarte w przyjętej przez rząd rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Od kiedy obowiązkowy KSeF? Projekt ustawy przyjęty przez rząd
30 kwi 2024

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma na celu przesunięcie obligatoryjnego KSeF na 1 lutego 2026 r. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dalsze uproszczenia KSeF, w tym zapowiadane przez resort finansów etapowe wejście w życie KSeF będzie przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. I może mieć poważne konsekwencje na gruncie VAT
30 kwi 2024

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. W przypadku rabatu pośredniego kluczowe znaczenie ma okoliczność, że między podatnikiem przekazującym środki pieniężne a podmiotem będącym beneficjentem rabatu pośredniego nie miała miejsca żadna transakcja, którą można byłoby skorygować.

Automatyczna akceptacja PIT. Wgląd w deklaracje i korekta nie będą możliwe przez kilka dni
30 kwi 2024

Automatyczna akceptacja zeznań podatkowych PIT w usłudze Twój e-PIT nastąpi po 30 kwietnia i potrwa przez pierwsze dni maja. Podczas trwania tego procesu usługa nie będzie dostępna, a więc przez kilka dni nie będzie można sprawdzić złożonej już deklaracji PIT, ani złożyć korekty zeznania rocznego. Na czym dokładnie polega ten proces?

Windykacja na własną rękę – jakie są plusy i minusy po stronie przedsiębiorcy?
30 kwi 2024

Proces windykacji można przeprowadzić na kilka sposobów. Czy jednak warto prowadzić windykację w przedsiębiorstwie na własną rękę? Jakie są plusy i minusy takiego działania?

Odroczenie KSeF. Decyzja słuszna, choć budzi wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców
30 kwi 2024

Decyzja o przesunięciu KSeF jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - zauważa ekspert podatkowy Adam Mariański. Zdaniem prawnika wielu przedsiębiorców jest już gotowych do wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur.

To już ostatni dzwonek. Dzisiaj upływa termin na rozliczenie PIT
30 kwi 2024

We wtorek, 30 kwietnia, mija termin na rozliczenie PIT za rok 2023. Możliwe jest złożenie zeznania drogą elektroniczną lub papierową, które można dostarczyć do Urzędu Skarbowego lub wysłać pocztą.

Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Najczęściej przynajmniej 8 tys. zł brutto. Ale nie wszyscy tyle dostają. Od czego zależy pensja kierowcy?
29 kwi 2024

Ile zarabiają zawodowi kierowcy w Polsce? W 2023 roku w branży TSL nastąpiły istotne zmiany w ustalaniu wynagrodzeń dla kierowców. Wzrost płacy wraz z nowymi przepisami dotyczącymi delegowania pracowników, wpłynęły na rozliczanie płac, szczególnie kierowców działających za granicą. Te zmiany bezpośrednio wpłynęły na budżety firm transportowych, zmuszając je do uwzględnienia większych kosztów wynagrodzeń kierowców. Jednocześnie stanowią korzystną zmianę dla kierowców, poprawiając ich elastyczność finansową i warunki pracy.

pokaż więcej
Proszę czekać...