Podatnik VAT - definicja

Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy
Doradztwo podatkowe
rozwiń więcej
Podatnik VAT - definicja
Kto jest podatnikiem VAT? Co to znaczy „samodzielnie” wykonywać działalność gospodarczą „bez względu na cel i rezultat”? Problem ten wyjaśnia profesor Witold Modzelewski i nazywa go zmorą wszystkich podatników VAT.

W ciągu ostatnich lat władza (wykonawcza i sądownicza) stała się niekiedy zupełnie nieobliczalna: każdy może dowiedzieć się, że od „zawsze” był podatnikiem podatku i odwrotnie, rozliczający się „po bożemu” od ponad dwóch dziesiątek lat podatnicy mogą uzyskać równie oficjalne informację przeciwną: nigdy nie byłeś podatnikiem, a to co robiłeś, było bez sensu.

Autopromocja

Pierwszym przypadkiem byli komornicy, którzy dowiedzieli się z interpretacji urzędowej ministra finansów, mimo że są od zawsze funkcjonariuszami publicznymi, że również „od zawsze” byli podatnikami tego podatku.

Drugą grupę stanowiły najpierw gminne jednostki budżetowe (państwowe już nie) w 2013 roku, a od jesieni również samorządowe zakłady budżetowe; przypomnę, że od 1993 roku podmioty te bez wyjątku przez wszystkie sądy, organy podatkowe, resort finansów (i przez samych zainteresowanych) były bezspornie traktowane jako podatnicy. Przez ten czas składali deklaracje, prowadzili ewidencje, wystawiali faktury, a przede wszystkich płacili podatki idące w grube miliardy, które teraz są już nadpłatą. O braku podmiotowości samorządowych jednostek budżetowych i zakładów budżetowych zdecydował NSA w dwóch uchwałach, przecząc swoim poprzednim, jakoby „utrwalonym” poglądom.

Biuletyn VAT

Odsetki 2016 – rewolucyjne zmiany

Czyli tak wyglądało z bliska nasze „liberalne” państwo prawa: na podstawie arbitralnego poglądu (niczego więcej), nie mającego bezpośredniego potwierdzenia w treści przepisów prawa, można raz być, a raz nie być podatnikiem. Należy przypomnieć, że do feralnego 9 czerwca 2015 r. komornicy byli oficjalnie i wielokrotnie zapewniani, że nie są podatnikami tego podatku w zakresie czynności egzekucyjnych. Przypadek gminnych jednostek i zakładów budżetowych jest wręcz patologiczny: w uchwale odbierającej podmiotowość jednostkom budżetowym stwierdzono, że właśnie zakłady budżetowe są podatnikami tylko po to, aby po niespełna dwóch latach zaprzeczyć temu poglądowi w następnej uchwale.

Zastanówmy się więc, dlaczego funkcjonariusz publiczny jest podatnikiem, a ktoś świadczący odpłatnie usługi i sprzedający towary, będąc takim samym uczestnikiem rynku jak każdy przedsiębiorca, już nie. Ponoć najważniejszym kryterium przedmiotowym jest „samodzielne” wykonanie działalności gospodarczej, bo tak mówi dyrektywa, a ona jest czymś szczególnie ważnym. Komornicy, którzy wykonują prawomocne wyroki z nakazu sądu są więc „samodzielni”, a urząd gminy wynajmujący salę na warunkach rynkowych już nie, choć gdy podobną salę wynajmuje urząd wojewódzki (państwowa jednostka budżetowa) – już tak, ta ostatnia jest już podmiotem „samodzielnie wykonującym działalność gospodarczą”.

Aby odnieść się do tego nonsensu (bo czym innym jest powyższy stan rzeczy?), trzeba przypomnieć fundamentalną zasadę, że interpretacja każdego przepisu musi mieć kompleksowy charakter: nie można tu niczego pomijać – trzeba wyciągnąć wnioski z całości jego treści. A jego (art. 15 ust. 1 ustawy o VAT) treść jest jednoznaczna: „samodzielne” wykonywanie działalności gospodarczej tworzy podatnika „bez względu na cel i rezultat takiej działalności”. Już na pierwszy rzut oka można wyciągnąć wniosek, że na gruncie tego przepisu któryś z powyższych poglądów jest sprzeczny z prawem: jeżeli komornicy są podatnikami, to tym bardziej gminne jednostki budżetowe i samorządowe zakłady budżetowe są nimi również. I odwrotnie: jeżeli komornicy – jako podmioty z istoty niesamodzielne – nie są podatnikami, to jednostki budżetowe i zakłady budżetowe oczywiście muszą być podatnikami tego podatku.

A co in concreto wynika z treści tego przepisu? Odpowiedź jest dość prosta i nie wymaga zastosowania jakichkolwiek innych metod wykładni poza językową: „samodzielność” podatnika w wykonywaniu działalności gospodarczej nie jest definiowana przez „cel lub rezultat takiej działalności”.

Polecamy książkę: VAT 2017. Komentarz

Czyli nie jest istotne:

  • czy wykonywano ją w celu osiągnięcia korzyści majątkowych lub biznesowych,
  • jaki osiągnięto skutek tej działalności w sensie zarówno ekonomicznym jak i prawnym.

To nie jest jakkolwiek pogląd prawny, lecz zwykłe odczytanie przepisu – clara non intepretanda. Nie jest również istotne, czy prowadząc ową działalność gospodarczą jest wykonywany legalnie czy nielegalnie, w imieniu własnym czy cudzym, w sposób uprawniony czy pod wpływem błędu, dla zysku czy też nie.

Trzeba również dostrzec, że zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 3 tej ustawy opodatkowaniu podlega „świadczenie usług zgodnie z nakazem organu władzy publicznej lub podmiotu działającego w jego imieniu lub nakazu wynikającego z mocy prawa”. „Samodzielność” nie jest więc istotna dla określenia przedmiotu opodatkowania, a ma znaczenie dla wskazania cechy podmiotowej: czyli podlega opodatkowaniu każde przymusowe wykonywanie usługi, byle wykonał to podmiot „samodzielnie” wykonujący działalność gospodarczą, ale „bez względu na cel i rezultat tej działalności”.

Wnioski nasuwają się same: nawet przymusowe wykorzystanie usługi przez podmiot, któremu obiektywnie przysługuje jakieś quantum samodzielności (nawet niewielkie), jest już podatnikiem: więcej – nawet gdy wykonuje on wyłącznie przymusowo tego rodzaju usługi jest podatnikiem, czyli jego „samodzielność” nie jest w tym przypadku cechą decydującą o tym, czy powstanie obowiązek podatkowy z tego tytułu. I tu więc myli się w sposób zasadniczy NSA, który wysuwa tezę o jakiejś „dostatecznej” i „niedostatecznej” samodzielności.

Pogląd ten wynika nie tylko z wadliwego odczytania przepisów prawa (polskiego i wspólnotowego), lecz również z niezrozumienia tego podatku jako konstrukcji prawnej. Dlaczego? Bo podatnika tworzy dopiero czynność, która rodzi obowiązek podatkowy: jest to podatnik sensu stricte (w znaczeniu materialnym). Dopiero z chwilą wykonywania czynności trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy podmiot wykonujący tę czynność lub będący jej adresatem stał się podatnikiem z tego tytułu. A staje się on nim nawet gdy czynność ma charakter przymusowy, czyli musi ją wykonać usługodawca i musi ją przyjąć usługobiorca. Gdzie tu jest miejsce na „samodzielność” tych podmiotów? Bo jeżeli to czynność decyduje o powstaniu obowiązku podatkowego, to pogląd ten wyrażany w obu uchwałach NSA na temat jednostek i zakładów budżetowych jest sprzeczny z prawem i to w sposób rażący. Bo nie można „samodzielnie” wykonywać czynności, które wykonuje się w sposób „przymusowy”, albo wykonując obowiązek ustawowy.

Jeżeli przepis art. 15 ust. 1 ma, zdaniem autorów tego poglądu, nadrzędny charakter (dlaczego?) nad przepisem art. 8 ust. 1 tej ustawy, to nie tylko gminne jednostki budżetowe nie są podatnikiem tego podatku, lecz również gminy, powiaty i miasta nie wykonują większości swoich czynności jako podatnicy, bo ich „samodzielność” – poza nielicznymi przypadkami – obiektywnie nie istnieje. Powołane są w celu wykonywania określonych usług, które muszą w sensie prawnym i ekonomicznym wykonywać.

Czy przepisy art. 15 ust. 1 i art. 8 ust. 1 tej ustawy są więc sprzeczne? Błąd polega na tym, że sąd uznał nadrzędny charakter tego pierwszego, a chyba jest wręcz odwrotnie: to art. 8 ust. 1, tak jak inne przepisy o czynnościach podlegających opodatkowaniu, decyduje o tym, czy powstał obowiązek podatkowy, a przepisy o podmiotowości wskazują, kto jest z tego tytułu podatnikiem. Definicja art. 15 ust. 1 odwołująca się do samodzielności wykonywania mówi o „działalności gospodarczej” a nie o konkretnej czynności: a ta może być wykonana przymusowo. Problem więc wynika nie tyle ze sprzecznych, co błędnych interpretacji dość prostych przepisów. Dodajmy, że w przypadku podatników, o których mowa w art. 17 tej ustawy, cecha „samodzielności” nie ma jakiegokolwiek znaczenia, czyli całość rozumowania – ze względu na brak tej cechy – nie ma tu zastosowania. Kierując się więc logiką obu uchwał NSA, gminne jednostki budżetowe i samodzielne zakłady budżetowe nie są podatnikami gdy świadczą usługi, a już są nimi gdy dokonują importu usług lub nabycia towarów, gdy podatnik jest nabywcą? Ten pogląd wprost wynika z wywodów uwypuklających znaczenie „samodzielności”, która nie jest cechą wszystkich podatników, ale tylko tych, którzy wymienieni są w art. 15 ust. 1 tej ustawy.

Wnioski z dotychczasowego rozumowania są dość proste:

  • każdy, kto wykonuje usługi zgodnie z nakazem władzy jest podatnikiem i wcale nie musi być „samodzielny” (w wykonywaniu tych czynności), bo przecież nie może być samodzielny wykonując coś obowiązkowo (albo-albo),
  • cecha „samodzielności” jest tylko istotna w przypadku części podatników (wykonujących dostawę lub świadczących usługi) i nie należy jej – tak jak to zrobił NSA w tych uchwałach – uogólniać.

Czyli zarówno jednostki budżetowe jak i zakłady budżetowe są „podatnikami”, gdy coś wykonują z nakazu władzy, a nie władza jest tu podatnikiem – to już gramatyka. A komornicy? Czy są władzą, czy wykonawcą nakazów władzy? Są również władzą, więc raczej podatnikami nie są.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Księgowość
Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal
02 maja 2024

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.
02 maja 2024

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Posiadacze aut spalinowych mogą odetchnąć z ulgą. Podatku nie będzie, pojawią się dopłaty do elektryków
02 maja 2024

Nie będzie podatku od aut spalinowych, będzie za to system dopłat do zakupu elektryków. Takie rozwiązanie zostało zawarte w przyjętej przez rząd rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Od kiedy obowiązkowy KSeF? Projekt ustawy przyjęty przez rząd
30 kwi 2024

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma na celu przesunięcie obligatoryjnego KSeF na 1 lutego 2026 r. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dalsze uproszczenia KSeF, w tym zapowiadane przez resort finansów etapowe wejście w życie KSeF będzie przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Zużycie energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych przez osoby prywatne a podatek akcyzowy [część 3]
06 maja 2024

Status podatnika akcyzy nie jest zależny od posiadania statusu przedsiębiorcy. Również osoby prywatne mogą być podatnikami akcyzy jeżeli wykonują czynności opodatkowane w tym zużycie energii elektrycznej (art. 9 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku akcyzowym).

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. I może mieć poważne konsekwencje na gruncie VAT
30 kwi 2024

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. W przypadku rabatu pośredniego kluczowe znaczenie ma okoliczność, że między podatnikiem przekazującym środki pieniężne a podmiotem będącym beneficjentem rabatu pośredniego nie miała miejsca żadna transakcja, którą można byłoby skorygować.

Automatyczna akceptacja PIT. Wgląd w deklaracje i korekta nie będą możliwe przez kilka dni
30 kwi 2024

Automatyczna akceptacja zeznań podatkowych PIT w usłudze Twój e-PIT nastąpi po 30 kwietnia i potrwa przez pierwsze dni maja. Podczas trwania tego procesu usługa nie będzie dostępna, a więc przez kilka dni nie będzie można sprawdzić złożonej już deklaracji PIT, ani złożyć korekty zeznania rocznego. Na czym dokładnie polega ten proces?

Windykacja na własną rękę – jakie są plusy i minusy po stronie przedsiębiorcy?
30 kwi 2024

Proces windykacji można przeprowadzić na kilka sposobów. Czy jednak warto prowadzić windykację w przedsiębiorstwie na własną rękę? Jakie są plusy i minusy takiego działania?

Odroczenie KSeF. Decyzja słuszna, choć budzi wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców
30 kwi 2024

Decyzja o przesunięciu KSeF jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - zauważa ekspert podatkowy Adam Mariański. Zdaniem prawnika wielu przedsiębiorców jest już gotowych do wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur.

To już ostatni dzwonek. Dzisiaj upływa termin na rozliczenie PIT
30 kwi 2024

We wtorek, 30 kwietnia, mija termin na rozliczenie PIT za rok 2023. Możliwe jest złożenie zeznania drogą elektroniczną lub papierową, które można dostarczyć do Urzędu Skarbowego lub wysłać pocztą.

pokaż więcej
Proszę czekać...