Temat obniżenia podatku VAT stał się przedmiotem dyskusji wśród partii opozycyjnych. Różne frakcje przedstawiają swoje propozycje, które mają na celu odciążenie obywateli oraz wsparcie pewnych sektorów gospodarki. Co w VAT proponują partie opozycyjne, które chcą tworzyć wspólnie rząd?
- 8% VAT dla sektora „beauty”
- 0% VAT na transport publiczny, aby obniżyć ceny biletów
- Obniżanie stawek VAT przez opozycję
- VAT tylko od zapłaconej faktury
Opozycja, czyli Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Nowa Lewica mają swoje wizje reformy podatkowej, które mają przynieść korzyści zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla zwykłych obywateli. Czy drastyczne zmniejszenie podatku VAT dla branży "beauty" czy zerowa stawka VAT dla transportu publicznego to kroki w dobrym kierunku?
8% VAT dla sektora „beauty”
Koalicja Obywatelska skupia się przede wszystkim na branży „beauty”, proponując drastyczne zmniejszenie podatku VAT z obecnych 23% do zaledwie 8%. Jest to jeden z postulatów zawartych w programie pod hasłem "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów!".
Wyjaśnijmy, że branża „beauty” odnosi się do sektora zajmującego się kosmetykami, pielęgnacją skóry, makijażem, produktami do włosów, perfumerią i innymi produktami i usługami związanymi z urodą i pielęgnacją ciała. W skład tej branży wchodzą producenci kosmetyków, salony kosmetyczne, spa, szkoły kosmetyczne, blogerzy i influencerzy zajmujący się tematyką urody, a także różnego rodzaju targi i wydarzenia związane z kosmetykami i pielęgnacją. Branża beauty jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów na świecie, a innowacje i nowe trendy w tej dziedzinie pojawiają się bardzo często.
0% VAT na transport publiczny, aby obniżyć ceny biletów
Dodatkowo, Koalicja Obywatelska postuluje wprowadzenie zerowej stawki VAT (0% VAT) dla transportu publicznego. Głównym celem takiego rozwiązania jest obniżenie cen biletów, co z pewnością przyczyniłoby się do zwiększenia popularności komunikacji miejskiej wśród mieszkańców.
Obniżanie stawek VAT przez opozycję
Z kolei Trzecia Droga przedstawia propozycję obniżenia stawki VAT z 23% do 20% oraz stawki uproszczonej z 8% do 7%. Jednak to Lewica idzie o krok dalej w kwestii reformy podatkowej. Ich główny postulat zakłada zunifikowanie stawki podatku VAT na poziomie 15%. Co ciekawe, obniżenie to miałoby charakter stopniowy, z każdorazowym obniżeniem o 1 punkt procentowy rocznie. Dodatkowo, mając na uwadze dobro gospodarstw domowych, Lewica chce wprowadzić listę produktów i usług, które byłyby całkowicie zwolnione z podatku VAT. Takie podejście miałoby na celu znaczące odciążenie budżetów rodzinnych.
VAT tylko od zapłaconej faktury
Liderzy Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia wskazują także, że według nich podatek VAT powinien być płacony tylko od zapłaconej faktury, a nie od wystawionej tak, by nie karać małego i średniego przedsiębiorcy tym, że ma nieuczciwych albo niewyrabiających się z płatnościami konkurentów.
Na razie czekamy na wyłonienie nowego rządu po wyborach. Które z przedstawionych propozycji dotyczących zmian w systemie VAT faktycznie znajdą (lub nie) odzwierciedlenie w przyszłej polityce podatkowej, okaże się zapewne w najbliższej przyszłości. Na chwilę obecną pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji politycznej i czekać na konkretne decyzje.