Dlaczego RODO stało się najgorszym koszmarem polskiego przedsiębiorcy?

SaldeoSMART
SaldeoSMART - zaufany partner w księgowości
rozwiń więcej
Dlaczego RODO stało się najgorszym koszmarem polskiego przedsiębiorcy? /fot.Shutterstock
„Przedsiębiorco! Przygotuj się na RODO!”. „Uważaj na kary!”. „Małe firmy też muszą wdrożyć RODO!”. Festiwal paniki związany z kończącym się okresem przejściowym między przyjęciem a wdrożeniem unijnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych trwa w najlepsze, a przedsiębiorcy gorączkowo łapią się każdej deski ratunku, licząc na odnalezienie się w natłoku zbyt ogólnych czy sprzecznych informacji. Czy rzeczywiście RODO powinno spędzać sen z powiek wszystkim przedsiębiorcom i dlaczego jedna zmiana wywołała aż takie poruszenie?

Autopromocja

25 maja 2018 roku to data, która – biorąc pod uwagę liczbę publikacji i internetowych alertów – już na zawsze wryła się w pamięć każdemu właścicielowi biznesu. Im bliżej do wejścia dyrektywy RODO w życie, tym więcej wątpliwości pojawia się w odpowiedzi na pytanie, czy rozporządzenie to aż tak drastycznie wpłynie na politykę prowadzenia polskich biznesów. Mimo że już za 3 miesiące proces przetwarzania danych w każdej firmie będzie podlegał surowym regulacjom, uniwersalnym dla wszystkich krajów Unii Europejskiej, to dla tych, którzy o prawidłową ochronę danych i dobre praktyki w firmie dbali już od dawna, nadchodzące zmiany nie będą ani rewolucją, ani powodem do zmartwień.

Uderz w stół, a oporni się odezwą

Dostosowanie się do regulacji RODO dotyczy każdej firmy, która w toku swojej działalności przetwarza dane osobowe. W praktyce oznacza to tyle, że aby macki nowej dyrektywy sięgnęły naszego przedsiębiorstwa, wystarczy zatrudnić jednego pracownika lub świadczyć usługi na rzecz osób fizycznych. I choć rzeczywiście łatwo pogubić się w gąszczu interpretacji, co jest przetwarzaniem danych, a co już nie, to warto zaufać zdroworozsądkowym definicjom i uznać, że proces ten obejmuje po prostu każdą operację dokonywaną na danych osobowych.

Czy rzeczywiście dzięki RODO zmieni się tak wiele? Nie zapominajmy, że zmiana dotyczy w dużej mierze samego podejścia do tematu ochrony danych osobowych – a to będzie już od maja zdecydowanie bardziej praktyczne. Choć pewnie trudno nam to sobie jeszcze wyobrazić, nowa dyrektywa z czasem powinna przyczynić się do rzetelnego i przede wszystkim bardziej przejrzystego przetwarzania danych, na czym skorzystają absolutnie wszyscy. Masowa histeria związana z RODO przypomina bardziej burzę w szklance wody i uświadamia konsumentom, że polski biznes źle znosi wszelkie zmiany, a już zwłaszcza te, które mają na celu zatroszczenie się o ich bezpieczeństwo. W całej tej dyskusji na temat unijnego rozporządzenia można odnieść wrażenie, że temat RODO stał się niezwykle popularnym obiektem działań marketingowych, a przedsiębiorcy zdają się zapominać o tym, że nadrzędnym celem nie jest uprzykrzenie im życia, a wdrożenie dobrych praktyk z zakresu ochrony wrażliwych danych ich klientów.

- Wprowadzaniem nowych rozwiązań systemowych zajmujemy się na co dzień i doskonale wiemy, że każda zmiana starego schematu rodzi najpierw opór, który znika wraz z pojawieniem się pierwszych pozytywnych skutków transformacji – tak będzie i tym razem, a raz a dobrze wykonana praca nad dostosowaniem się do unijnej dyrektywy z pewnością szybko przyniesie wymierne rezultaty. Prowadząc biznes, liczę się z tym, że w dobie tak dynamicznego rozwoju systemy informatyczne po prostu trzeba reorganizować, a zmianom w prawie stawiać czoła. Co więcej, na RODO trzeba spojrzeć o wiele szerzej niż tylko jak na przykry obowiązek dostosowania polityki bezpieczeństwa do unijnych wymogów. Polski biznes – w dużej mierze za sprawą alarmujących przekazów medialnych – patrzy na tę sprawę zbyt jednokierunkowo, zapominając, że przecież każdy z nas jest również konsumentem. Jako klient cieszę się z planowanych zmian – jak każdy lubię mieć kontrolę nad tym, co się dzieje z moimi danymi, zwiększa to poczucie sprawczości i bezpieczeństwa. Czy fakt, że klienci mojej firmy poczują się równie komfortowo, naprawdę jest powodem do narzekania? – pyta Edyta Wojtas, analityk biznesowy w spółce BrainSHARE IT produkującej oprogramowanie SaldeoSMART.

Biznes, technologia i prawo idą naprzód równym krokiem

Skoro nie takie RODO straszne, jak je malują, to o co chodzi z tym zamieszaniem na jego temat? Jak zawsze rzecz tyczy się konieczności stawienia czoła zmianom, a tych będzie całkiem sporo –zwłaszcza jeśli do tej pory temat ochrony cennych danych osobowych traktowaliśmy po macoszemu. Zmiana języka formułowania zgód na przetwarzanie danych, konieczność otrzymania zgody na profilowanie czy prowadzenia rejestru przetworzonych danych to tylko niektóre spośród szeregu nowych przepisów, które wejdą w życie już za kwartał. Właściciele mniejszych firm rwą włosy z głowy, ponieważ wymaga to od nich dodatkowej biurokratycznej pracy, na którą najczęściej nie mają czasu.

Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach

- Sceptyczne podejście do RODO jest pokłosiem wielu lat zaniedbań związanych z bierną postawą przedsiębiorców tak wobec technologii, jak i wykorzystywania danych osobowych czy dokonywania jakichkolwiek istotnych transformacji w strukturach własnych firm w ogóle. Kiedy przestarzałe systemy informatyczne nie radzą sobie od dawna nawet z podstawowymi zmianami w prawie podatkowym, a firma wciąż hołduje uciążliwej papierologii, trudno o entuzjazm czy gotowość na wdrożenie kolejnego nowego rozwiązania, nawet jeśli związane jest z przestrzeganiem dobrych praktyk. Polski biznes już teraz cierpi na permanentny „niedoczas” spowodowany nadrabianiem technologicznych zaległości. Niestety, nie możemy rozwijać technologii i cyfryzować rzeczywistości bez dokonywania zmian w obowiązującym prawie. Każdy, kto interesował się tematem danych osobowych, doskonale wiedział, że zmiany są koniecznie, a przestarzałe ustawy pracują głównie na rzecz tych, którzy wrażliwe dane przetwarzają na ogromną skalę – podkreśla Edyta Wojtas z BrainSHARE IT.

Mimo że o RODO napisano już chyba wszystko, właściciele firm wciąż nie do końca zdają sobie sprawę z tego, po co wprowadzane są tak istotne zmiany. Tymczasem rzeczywistość biznesowa w Polsce wygląda tak, że z jednej strony jesteśmy oporni na jakiekolwiek transformacje, a myśl o przeprowadzeniu audytu danych osobowych powoduje u nas gęsią skórkę, ale z drugiej chętnie narzekamy na niejasny język formułowania marketingowych zgód czy niedociągnięcia związane z bezpieczeństwem danych, których ofiarą już nieraz padliśmy. I choć wiadomo, że wykonanie dodatkowej pracy związanej ze zmianą prawa nigdy nie spotka się z przesadnym entuzjazmem, to warto spojrzeć na sprawę nieco szerzej i uświadomić sobie, że każdy z nas jest na tym świecie przede wszystkim konsumentem. Przedsiębiorco, najwyższy czas wejść w buty swojego klienta!

Księgowość
Zapomniałeś o złożeniu deklaracji PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Ratunkiem będzie czynny żal
02 maja 2024

Zapomniałeś o złożeniu deklaracji podatkowej PIT lub zapłaceniu podatku w terminie? Złóż czynny żal, dzięki temu możesz uniknąć kary. Aby czynny żal był skuteczny, musisz wypełnić obowiązki wobec naczelnika urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego, w szczególności złożyć zaległe deklaracje podatkowe lub zapłacić w całości należności publicznoprawne, wraz z odsetkami.

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Uważaj na pułapki w VAT.
02 maja 2024

Sprzedałeś towar i organizujesz dostawę? Ale czy wiesz, jak wystawić fakturę i jaką stawkę VAT zastosować? Gdy koszt transportu obciąża kupującego, po stronie sprzedawcy powstaje obowiązek udokumentowania transakcji i to jego obciążą konsekwencje błędu.

Posiadacze aut spalinowych mogą odetchnąć z ulgą. Podatku nie będzie, pojawią się dopłaty do elektryków
02 maja 2024

Nie będzie podatku od aut spalinowych, będzie za to system dopłat do zakupu elektryków. Takie rozwiązanie zostało zawarte w przyjętej przez rząd rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Od kiedy obowiązkowy KSeF? Projekt ustawy przyjęty przez rząd
30 kwi 2024

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma na celu przesunięcie obligatoryjnego KSeF na 1 lutego 2026 r. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dalsze uproszczenia KSeF, w tym zapowiadane przez resort finansów etapowe wejście w życie KSeF będzie przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. I może mieć poważne konsekwencje na gruncie VAT
30 kwi 2024

Dostałeś rabat i wystawiłeś fakturę korygującą? To błąd. W przypadku rabatu pośredniego kluczowe znaczenie ma okoliczność, że między podatnikiem przekazującym środki pieniężne a podmiotem będącym beneficjentem rabatu pośredniego nie miała miejsca żadna transakcja, którą można byłoby skorygować.

Automatyczna akceptacja PIT. Wgląd w deklaracje i korekta nie będą możliwe przez kilka dni
30 kwi 2024

Automatyczna akceptacja zeznań podatkowych PIT w usłudze Twój e-PIT nastąpi po 30 kwietnia i potrwa przez pierwsze dni maja. Podczas trwania tego procesu usługa nie będzie dostępna, a więc przez kilka dni nie będzie można sprawdzić złożonej już deklaracji PIT, ani złożyć korekty zeznania rocznego. Na czym dokładnie polega ten proces?

Windykacja na własną rękę – jakie są plusy i minusy po stronie przedsiębiorcy?
30 kwi 2024

Proces windykacji można przeprowadzić na kilka sposobów. Czy jednak warto prowadzić windykację w przedsiębiorstwie na własną rękę? Jakie są plusy i minusy takiego działania?

Odroczenie KSeF. Decyzja słuszna, choć budzi wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców
30 kwi 2024

Decyzja o przesunięciu KSeF jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - zauważa ekspert podatkowy Adam Mariański. Zdaniem prawnika wielu przedsiębiorców jest już gotowych do wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur.

To już ostatni dzwonek. Dzisiaj upływa termin na rozliczenie PIT
30 kwi 2024

We wtorek, 30 kwietnia, mija termin na rozliczenie PIT za rok 2023. Możliwe jest złożenie zeznania drogą elektroniczną lub papierową, które można dostarczyć do Urzędu Skarbowego lub wysłać pocztą.

Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Najczęściej przynajmniej 8 tys. zł brutto. Ale nie wszyscy tyle dostają. Od czego zależy pensja kierowcy?
29 kwi 2024

Ile zarabiają zawodowi kierowcy w Polsce? W 2023 roku w branży TSL nastąpiły istotne zmiany w ustalaniu wynagrodzeń dla kierowców. Wzrost płacy wraz z nowymi przepisami dotyczącymi delegowania pracowników, wpłynęły na rozliczanie płac, szczególnie kierowców działających za granicą. Te zmiany bezpośrednio wpłynęły na budżety firm transportowych, zmuszając je do uwzględnienia większych kosztów wynagrodzeń kierowców. Jednocześnie stanowią korzystną zmianę dla kierowców, poprawiając ich elastyczność finansową i warunki pracy.

pokaż więcej
Proszę czekać...