Jeżeli ktoś zataił dochody przed fiskusem i ich nie zgłosił do opodatkowania musi się liczyć z tym, że urząd skarbowy może go w każdej chwili skontrolować i jeżeli takie dochody zostaną ujawnione spotkają takiego podatnika poważne konsekwencje podatkowe. Generalną zasadą jest, że wszelkie nieujawnione dochody, które nie zostały zgłoszone do opodatkowania podlegają 75% stawce PIT.
Każda osoba, która kupiła wartościowe rzeczy np. mieszkanie, luksusowy samochód etc. powinna mieć świadomość, że może zostać w każdej chwili skontrolowana przez organ podatkowy. I jeżeli nie będzie miała pokrycia dochodów w zgłoszonych rocznych deklaracjach podatkowych będzie musiała wyjaśnić każdy taki wydatek. Organ w takich sytuacjach wszczyna kontrolę z tytułu nieujawnionych źródeł przychodów.
Zobacz: Czy przychody z tytułu otrzymanej dotacji podlegają zwolnieniu z PIT
Obowiązki składania rocznych zeznań podatkowych do 30 kwietnia roku następnego po roku podatkowym, jak każdemu zapewne wiadomo, wynika z obecnie obowiązujących przepisów. I taki obowiązek dotyczy wszystkich osiągających dochody podlegające opodatkowaniu. Trzeba zatem wykazać wszystkie dochody bez względu na to czy podlegają one opodatkowaniu czy też nie. Każda zarobiona kwota pieniędzy winna zostać przez podatnika wykazana w zeznaniu rocznym PIT. Nie wykazanie jakiejkolwiek kwoty przychodu może spowodować przeprowadzenie kontroli i ewentualnie odpowiednio wysokie sankcje ze strony fiskusa.
Prawdopodobieństwo kontroli organu będzie odpowiednio wyższe jeżeli osoba będzie nabywać samochody, mieszkania, domy o wartości relatywnie wyższej niż wykazane przez nią dochody w zeznaniu podatkowym. Zazwyczaj kontrola z tytułu nieujawnionych źródeł przychodów rozpoczyna się po zakupie nieruchomości, taką informację urząd skarbowy dostaje zawsze od notariusza.
Wówczas urząd może wszcząć postępowanie wyjaśniające co do sprawdzenia czy środki wydatkowane na np. nabytą nieruchomość nie zostały przed nim ukryte. Przychody z nieujawnionych źródeł, a raczej ich wysokość urząd ustala na podstawie zgromadzonego majątku w roku podatkowym i w latach poprzednich i wydatków z tegoż majątku. Jeżeli okaże się, że wydatki przewyższają ujawnione źródła dochodu to wówczas podstawą opodatkowania będzie różnica pomiędzy wartością majątku i jego pokryciem.
Podatnik w takiej sytuacji nie będzie miał możliwości odliczenia kosztów uzyskania przychodów. W konsekwencji jeżeli różnica wykaże kwotę nieujawnioną w dochodach podatnika to tę kwotę organ opodatkuje sankcją w wysokości 75%. Jedynym pocieszeniem dla takiego podatnika może być fakt, że po opodatkowaniu dochodów nieujawnionych nie nalicza się odsetek za zwłokę. Bowiem można przyjąć, że wysoka stawka 75% zawiera również wartość odsetek.
Organ, wysokość podatku od przychodów ze źródeł nieujawnionych określa w decyzji. Podatnik powinien pamiętać, że decyzja zgodnie z przepisami Ordynacji Podatkowej, musi być bezwzględnie poprzedzona przeprowadzeniem postępowania podatkowego.
Może się również okazać w trakcie postępowania, że urząd skarbowy nie stwierdzi nadwyżki wydatków nad przychodami, wtedy powinien wydać decyzję, w której umorzy postępowanie podatkowe z powodu jego bezprzedmiotowości.
Gdyby natomiast zdarzyło się, że skruszony podatnik przyzna się do ukrycia dochodów i wykaże je w korekcie zeznania podatkowego, nie będzie musiał wtedy płacić 75 proc. podatku. Będzie mógł wówczas zapłacić według skali podatkowej, ale do tego musi dodatkowo naliczyć odsetki za zwłokę.
Niezależnie od powyższego nierzetelny podatnik naraża się na sankcje karnoskarbowe. Bowiem jak wynika z przepisu, kto nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie.
Polecamy: serwis Koszty