Listopad i grudzień to tradycyjnie gorące miesiące na rynku motoryzacyjnym. Przedsiębiorcy zwyczajowo decydują się w tym okresie na zakup samochodu, aby skorzystać z przysługujących im odliczeń w kończącym się roku podatkowym. – W tym roku sytuacja jest szczególna ponieważ sporo zakupów pod koniec roku dokonują osoby, które nie tylko chcą obniżyć kwotę płaconego podatku, ale też traktują zakup auta jako swego rodzaju ucieczkę przed inflacją. Dlatego wnoszą relatywnie duży wkład własny i często decydują się na auta z segmentu premium – mówi Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.
Ratę leasingu odliczysz w całości, ale uwaga na proporcję
Z jakich odliczeń można skorzystać kupując samochód? Przepisy są niestety dość skomplikowane. Zawiłości wyjaśnia doradca podatkowy firmy inFakt. - Koszt finansowy związany z leasingiem operacyjnym czy wynajmem auta przedsiębiorca może odliczyć, co do zasady w całości, dotyczy to również opłaty wstępnej. Podobnie jest z kosztem ubezpieczenia AC i OC. Natomiast wydatki związane z serwisami czy zakupem opon odliczy tylko w 75% - mówi Piotr Juszczyk.
Sprawa komplikuje się bardziej przy autach o wartości przekraczającej 150 tys. zł. W stosunku do rat leasingowych musimy w takim przypadku zastosować proporcję, w efekcie czego będziemy mogli odliczyć jedynie proporcjonalnie część kapitałową raty wynikającą z podzielania 150 tys. przez cenę pojazdu. W stosunku do części odsetkowej nie stosujemy proporcji. – Proporcję wynikającą z nadwyżki ceny auta ponad limit 150 tys. zł należy zastosować również wobec ubezpieczenia AC. Nie stosuje się jej natomiast względem polisy OC, która podobnie, jak koszty eksploatacyjne oraz część odsetkowa raty, jest wyłączona z proporcji – wyjaśnia Piotr Juszczyk.
W listopadzie i grudniu przedsiębiorcy „robią koszty”. Data faktury i sprzedaż musi być grudniowa
W przypadku zakupów dokonywanych pod koniec roku i finansowanych leasingiem, przedmiotem odliczenia są przede wszystkim kwoty stanowiące wkład własny nabywcy. W terminologii firm leasingowych jest to tzw. opłata wstępna. Jeśli przedsiębiorcy zależy na dokonaniu odliczenia w kończącym się roku podatkowym, wnosi z reguły dość wysoką opłatę wstępną. Mogą to być sumy wynoszące kilkadziesiąt tysięcy złotych. – Widzimy, że w ostatnich miesiącach roku, czyli w listopadzie i w grudniu, kwoty wnoszonych przez leasingobiorców wkładów własnych są średnio wyższe niż w pozostałych miesiącach roku – przyznaje Michał Knitter.
Aby odliczenie było możliwe w roku podatkowym 2022 konieczne jest, aby określona na fakturze „za opłatę własną” data sprzedaży były grudniowa. Sam dokument może być przez firmę leasingową wystawiony w styczniu, ale musi dotyczyć sprzedaży grudniowej.
Kluczowa data księgowania przelewu
Analitycy Carsmile sprawdzili, czy osoby, które w ostatnich dniach roku 2022 zdecyduję się na zakup auta, mają jeszcze szanse na otrzymanie faktury datowanej na grudzień. - Z dokonanego przez Carsmile przeglądu procedur stosowanych przez firmy leasingowe wynika, że zakup auta wciąż jest możliwy. Jeśli jednak przedsiębiorca chce mieć pewność, że skorzysta z odliczeń w roku 2022, sugerowałabym dopełnić wszelkich formalności do Świąt. Warto też przed podpisaniem umowy upewnić się, jakie warunki muszą być spełnione, aby leasingodawca wystawił fakturę. Najlepiej wybrać firmę, która działa sprawnie i zrobi wszystko, aby klient otrzymał dokument sprzedaży datowany na grudzień – wyjaśnia Małgorzata Adamowicz, szefowa działu operacji w Carsmile.
Zakup leasingowanego samochodu - 4 kroki
Z przeprowadzonego przez Carsmile przeglądu procedur stosowanych przez firmy leasingowe wynika, że standardowy proces wygląda następująco:
1. zawarcie umowy leasingowej (uwaga! obowiązuje forma papierowa, co wynika z obowiązujących przepisów); zawarcie umowy poprzedzone jest oceną zdolności kredytowej leasingobiorcy;
2. wystawienie faktury pro forma na opłatę wstępną (część firm nie wystawia pro formy);
3. przelew środków;
4. wystawienie faktury po zaksięgowaniu środków na rachunku firmy leasingowej;
Formalności zajmują ok. 2 tygodni
Planując zakup samochodu trzeba więc uwzględnić czas potrzebny na wybór auta, zawarcie umowy leasingowej, przelew środków (tu trzeba pamiętać, że z dużym prawdopodobieństwem realizacja przelewu nastąpi w kolejnym dniu roboczym), a także zaksięgowanie środków z tytułu opłaty wstępnej na rachunku firmy leasingowej. - Ostatnia pozycja może potrwać do dwóch dni po wykonaniu przelewu, a całość standardowo trwa ok. 2 tygodni. W gorącym okresie związanym z końcówka roku, firmy leasingowe deklarują jednak, że będą starać się obsłużyć jak najwięcej klientów – mówi Małgorzata Adamowicz.
Faktura bez przelewu? To możliwe.
Oczywiście, gdy trafimy na samą końcówkę roku, a bardzo zależy nam na fakturze za grudzień, możemy spróbować o to zawalczyć. - Co do zasady faktury za opłatę wstępną wystawiane są w momencie zaksięgowania wpłaty na rachunku leasingodawcy. Przy odpowiednich zapisach umownych możliwe jest fakturowanie bez czekania na rozliczenie wpłaty. Gdyby po wystawieniu faktury klient zrezygnował z zawarcia transakcji, dokonamy korekty i przekażemy klientowi fakturę korygującą – deklaruje Ireneusz Meller, członek zarządu Vehis.
Procedury w firmach leasingowych - jest lepiej, ale nie idealnie
Ekspert przyznaje jednocześnie, że w ostatnich latach firmy leasingowe ulepszyły proces obsługi klientów i wystawiania faktur. - Kiedyś faktury były wystawiane z większym opóźnieniem. Mogło to być podyktowane kwestiami operacyjnymi lub względami bezpieczeństwa, gdyż w takiej sytuacji nie ma już ryzyka, że klient wycofa się z umowy – wspomina Ireneusz Meller.
Usprawnienie procedur związanych z zawieraniem umów leasingowych potwierdza też Marcin Szulc, dyrektor handlowy firmy Cofidis w Polsce. - Upraszczanie procedur, ich liberalizacja, widoczne są w wielu obszarach działalności firm zajmujących się finansowaniem zakupu aut. Przykładem może być płatność przed rejestracją pojazdu, ograniczenie do minimum wycen w samochodach używanych czy wystawianie faktur pro forma. Klienci chcą być obsłużeniu tu i teraz, nie chcą czekać – informuje Marcin Szulc. – Jedynym elementem, który hamuje rozwój nowoczesnego leasingu jest brak możliwości podpisania umowy w formie elektronicznej z każdym klientem. Potrzeba tu pilnej zmiany archaicznych przepisów – podkreśla dyrektor handlowy Cofidis.
800 aut „od ręki”
Według danych Carsmile, sytuacja z dostępnością aut na rynku znacząco się poprawiła. Status „dostępny od ręki” ma obecnie wg szacunków platformy ok. 160 modeli w różnych wersjach wyposażenia (w sumie ok. 800 opcji do wyboru z różnych segmentów). Taki status oznacza, że wciąż jest możliwość nie tylko zawarcia umowy zakupu w grudniu i skorzystania z odliczeń podatkowych, ale też odbioru samochodu w styczniu. To bardzo duża zmiana, jeszcze kilka miesięcy temu aut dostępnych „od ręki” na rynku nie było wcale.
Katarzyna Siwek