Budżet 2008: będzie miliard na stadion narodowy

Rząd przyjął we wtorek (12 czerwca) założenia do projektu budżetu na 2008 rok. Dochody mają wynieść 241,6 mld zł, wydatki - 271,6 mld zł, przy deficycie 30 mld zł.

- Przewiduje się, że wydatki budżetu państwa wyniosą 271.625 mln zł. Kwota ta może ulec zmianie po uzyskaniu ostatecznej informacji o wysokości dochodów budżetu państwa pochodzących z Unii Europejskiej i uwzględnieniu środków na finansowanie wydatków podlegających refundacji z budżetu unijnego - podało Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie, wydanym po posiedzeniu Rady Ministrów.

Duży wzrost, spadające bezrobocie

Na poziom dochodów budżetu państwa w 2008 r. będą miały wpływ: wzrost PKB o 5,7 proc., wzrost spożycia o 4,8 proc., średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych o 2,3 proc., wzrost przeciętnego zatrudnienia w gospodarce narodowej o 2,3 proc. oraz wzrost przeciętnego nominalnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej o 6 proc.

Liczba bezrobotnych na koniec 2008 r. może natomiast zmniejszyć się o ok. 1,5 mln osób, a stopa bezrobocia wynieść 9,9 proc.

- Jeśli utrzymają się tendencje, które obecnie obserwujemy - a wszystko na to wskazuje, że się utrzymają - to w okresie pomiędzy początkiem tej kadencji Sejmu, czyli końcem 2005 r. i końcem 2009 r. w Polsce powstanie jeden milion nowych miejsc pracy - powiedziała wicepremier Zyta Gilowska.

Dochody podatkowe mają ukształtować się na poziomie 226,1 mld zł, natomiast dochody niepodatkowe wyniosą 15,4 mld zł.

CIR podkreśla, że "głównym celem przyszłorocznego budżetu będzie zapewnienie środków na finansowanie projektów wykorzystujących fundusze unijne". W budżecie zaplanowano również wydatki związane z waloryzacją świadczeń emerytalno-rentowych, która ponownie będzie odbywać się co roku, a także wydatki związane z wzrostem wynagrodzeń w sferze budżetowej. Ujęto też środki na finansowanie przyjętych przez rząd ważnych dla społeczeństwa i gospodarki programów wieloletnich. Znalazł się między innymi miliard na stadion narodowy w Warszawie.

W założeniach obniżenie klina i wsparcie rodzin

Z dokumentu założeń, do którego rano dotarła "Gazeta", wynika, że w swoich prognozach resort finansów nie uwzględnił jeszcze dochodów z UE, ze względu na brak "ostatecznej informacji", uwzględnił obniżenie składki rentowej i zmiany podatkowe. W tym: redukcje klina podatkowego, wsparcie podatkowe dla rodziny oraz "harmonizację przepisów podatkowych z prawem wspólnotowym".

Dochody podatkowe ogółem zaplanowano na: 226,2 mld zł (wzrost o 17,7 proc.).Jeśli chodzi o wpływy z VAT: zmniejszą się one dzięki zwiększeniu udziałów biokomponentów w rynku paliw zużywanych w transporcie, zwiększą dzięki podwyższeniu stawek (zakończą się okresy przejściowe) na niektóre towary i usługi, wygaśnie ulga na wydatki "związane z budownictwem mieszkaniowym").

MF planuje wzrost akcyzy na papierosy, zmianę momentu powstawania obowiązku podatkowego dla opodatkowania energii elektrycznej, zwiększenie kwoty ulgi przysługującej od każdego litra biokomponentu dodanego do benzyny i oleju napędowego oraz zwrot nienależnej akcyzy zapłaconej za samochód kupiony w krajach UE.

łup, ask, Renata Grochal, Agata Nowakowska, PAP

Autopromocja

Autopromocja

Jak przygotować się do zmian 2025.
Podatki. Rachunkowość. ZUS

Sprawdź