REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Łatwiejsze rozliczenia firm dzięki e-fakturom

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Zalewski
Łukasz Zalewski

REKLAMA

Jest pierwszy wyrok sądu administracyjnego dotyczący korzystania przez firmy z e-faktur. By nie narazić się fiskusowi, wystarczy, by faktura zawierała elementy podane w VI Dyrektywie. Możliwa jest zmiana formatu dokumentu i korekta e-faktury wystawiona na papierze.

ANALIZA

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Zapadł wyrok korzystny dla firm, które przesyłają faktury drogą elektroniczną oraz korzystają z systemu EDI (system umożliwiający przesyłanie między kontrahentami e-faktur oraz innych dokumentów drogą elektroniczną). Problem polega jednak na tym, że polskie przepisy w niektórych przypadkach uniemożliwiają korzystanie z EDI. Wyrok sądu administracyjnego, zgodnie z którym można wprost stosować przepisy VI Dyrektywy UE, oznacza dla podatników, że w pełni mogą korzystać z EDI i za jego pomocą przesyłać oraz przechowywać e-faktury.

Korzystne rozstrzygnięcia

Spór między spółką a organami podatkowymi, który rozstrzygnął WSA w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 1054/07), dotyczył trzech zagadnień. Po pierwsze, elementów, które musi zawierać e-faktura, po drugie, jej formatu, a po trzecie, faktur korygujących. Organy podatkowe kwestionowały zastosowanie do e-faktur przepisów VI Dyrektywy. Nakazały podatnikowi spełnienie wymogów określonych w polskich rozporządzeniach ministra finansów: z 25 maja 2005 r. w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, zaliczkowego zwrotu podatku, wystawiania faktur, sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których nie mają zastosowania zwolnienia z VAT (Dz.U. nr 95, poz. 798) oraz z 14 lipca 2005 r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur (Dz.U. nr 133, poz. 1119).

Skarżąca spółka rozpoczęła wdrażanie systemu do fakturowania EDI i dzięki niemu przesyła faktury drogą elektroniczną. Jako wystawca faktur zbiera komunikaty EDI. Spółka twierdziła, że e-faktury nie muszą zawierać wszystkich elementów, których wymagają polskie przepisy, wystarczy, że e-faktura zawiera elementy określone w przepisach unijnych. Z taką interpretacją nie zgodziły się organy podatkowe i uznały, że e-faktury muszą spełniać wymogi określone w par. 9 rozporządzenia ministra finansów z 25 maja.

REKLAMA

Sąd przyznał jednak rację spółce i uznał, że wystarczy, aby e-faktura zawierała elementy określone w art. 22 ust. 3 lit. b) VI Dyrektywy UE.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Format można zmienić

Kolejnym elementem sporu był format e-faktury. System EDI wymaga zmiany formatu faktury, ponieważ za jego pomocą nadawca przesyła jedynie informacje z e-faktur, a odbiorca za pomocą programu komputerowego przetwarza je ponownie do postaci e-faktury. Organy podatkowe stwierdziły, że na zmianę formatu faktury nie pozwalają polskie przepisy. Faktury elektroniczne powinny być wystawiane, przesyłane i przechowywane w formie, która zapewnia autentyczność ich pochodzenia i integralność ich treści. Zdaniem organów nie jest więc możliwa zmiana formatu na potrzeby systemu EDI. Spółka twierdziła natomiast, że ustawodawca nie nakłada obowiązku zachowania formatu, jeśli jest zachowana autentyczność i integralność faktury. Sąd i w tym przypadku przyznał rację spółce, ponieważ uznał, że system EDI gwarantuje autentyczność i integralność faktur.

- Skoro dla odczytania e-faktury konieczne jest jej przekonwertowanie (przekształcenie - przyp. red.), to nie można wymagać od firmy, aby zrezygnowała z korzystania z systemu EDI - uzasadniła sędzia sprawozdawca.

Ostatni problem dotyczył przeszkód technicznych korygowania e-faktur. Zdaniem skarżącej system EDI nie posiada opcji wystawiania korekty e-faktury, a zatem możliwe jest wystawianie papierowej faktury korygującej z dopiskiem, że jest to korekta e-fak-tury. Organy zakwestionowały taki sposób korekty, ale zdaniem sądu jest on prawidłowy.

Firmy mogą zyskać

Eksperci podatkowi przyznają, że jest to dobry i przełomowy wyrok dla podatników, korzystających z e-faktur i systemu EDI.

Ernest Frankowski, doradca podatkowy PricewaterhouseCoopers, uważa, że wyrok warszawskiego sądu jest krokiem w dobrym kierunku.

- Rozbieżności między przepisami polskimi a unijnymi dotychczas były jednym z podstawowych elementów utrudniających korzystanie z e-faktur - przyznał ekspert. Dodał, że dla podatników najistotniejsze jest stwierdzenie sądu pozwalające na stosowanie przepisów dyrektywy UE przed przepisami polskich rozporządzeń.

- W rezultacie podatnicy nie będą się obawiali implementować systemów dotyczących e-faktur w kształcie, w jakim działają one w Unii Europejskiej. A zatem stosowanie w pierwszej kolejności przepisów unijnych w sprawie e-faktur nie tylko ułatwi podatnikom korzystanie z tej formy wymiany dokumentów, ale pozwoli na przełamanie jednej z dotychczasowych barier, czyli bariery psychologicznej - powiedział Ernest Frankowski.

Również Dariusz Malinowski, dyrektor zespołu postępowań podatkowych i sądowych KPMG, przyznaje, że jest to bardzo logiczny wyrok.

- Zgodnie z nim najważniejsza jest treść transakcji, a nie forma. Kwestionowanie przez organy podatkowe elementów formalnych e-faktur wydaje się nieuzasadnione. Faktura elektroniczna powinna potwierdzać przede wszystkim rzeczywisty przebieg transakcji między kontrahentami. Ponadto system EDI spełnia dwa podstawowe kryteria: zachowania autentyczności i integralności e-faktur, a zatem pozwala na zgodny z przepisami obrót gospodarczy oraz odliczenie podatku - stwierdził Dariusz Malinowski.

ŁUKASZ ZALEWSKI

lukasz.zalewski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

REKLAMA