REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sposoby kontrolowania i wpływania na poziom należności

REKLAMA

Analiza finansowa: Należności to kwoty pieniężne należne jednostce gospodarczej od innych podmiotów, głównie z tytułu sprzedaży towarów, usług i produktów, powstające, jeśli moment sprzedaży nie pokrywa się z momentem otrzymania środków pieniężnych1. Należności są zatem wynikiem dokonywania sprzedaży na tzw. kredyt handlowy (kupiecki), polegający na odroczeniu płatności na termin określony zwykle na fakturze bądź innym dokumencie.
W ustawie o rachunkowości należności nie zostały zdefiniowane odrębnie, a do ich określenia stosuje się ogólną definicję aktywów. Są to zatem kontrolowane przez jednostkę zasoby majątkowe o wiarygodnie określonej wartości, powstałe w wyniku przeszłych zdarzeń, które spowodują w przyszłości wpływ do jednostki korzyści ekonomicznych2.
Jak zaznaczono w ustawie, jest to jedynie prawdopodobny wpływ korzyści ekonomicznych, a więc przedsiębiorca, udzielając kredytu handlowego, podejmuje pewne ryzyko związane z kredytowaniem klienta. Specyfika tej grupy aktywów jest taka, że prawnie są to aktywa należące do sprzedawcy (odraczającego płatność), natomiast fizycznie są w posiadaniu odbiorcy, który w tym czasie nimi obraca. Ze względu na to, że udzielony kredyt handlowy jest nieoprocentowanym (w okresie udzielonego terminu płatności) obcym źródłem finansowania działalności, jest poszukiwanym przez kupujących dodatkowym źródłem zasilania w środki.
Kredyt handlowy w obecnej gospodarce zarówno polskiej, jak i światowej jest czymś naturalnym, a długość udzielanego terminu płatności stała się wręcz narzędziem walki konkurencyjnej. Istnieje bowiem dodatnia zależność między terminem udzielanego kredytu a wielkością obrotów realizowanych przez przedsiębiorstwa. Generuje to korzyści w postaci na przykład zwiększenia obrotów, ale tworzy również zagrożenia, gdy – przykładowo – upadłość odbiorcy spowoduje utratę przyszłych wpływów.
Niejednokrotnie przedsiębiorcy w walce o klienta nie zważają na termin udzielanego kredytu ani na jego jakość, co skutkuje znacznym wzrostem memoriałowych („papierowych”) zysków i przyrostem należności w pierwszej fazie. Jeżeli scenariusz będzie optymistyczny, to należności zostaną uregulowane, a zyski przedsiębiorcy znajdą odzwierciedlenie w przypływie środków pieniężnych. Rzadko jednak zdarza się tak, że wszyscy partnerzy płacą w terminie. Opóźnienie płatności powoduje zamrożenie środków na dłuższy od zakładanego termin, niektóre należności natomiast mogą nigdy nie wpłynąć do przedsiębiorstwa, powodując straty. Należy zaznaczyć, że powstawanie złych długów jest jedną z najczęstszych przyczyn głębokich kryzysów podmiotów gospodarczych, kończących się niejednokrotnie ogłoszeniem upadłości. Występowanie w obrocie gospodarczym dużej ilości zalegających należności (nie chodzi tu tylko o należności z tytułu dostaw i usług) jest przyczyną powstawania tzw. zatorów płatniczych, które mogą ulegać jeszcze większemu nasileniu wskutek restrykcyjnej polityki pieniężnej państwa. Może wówczas dojść do zachwiania płynności finansowej w ujęciu makroekonomicznym3.
Płynność finansowa to warunek niezbędny do przetrwania jednostki na rynku. Aby firma w przyszłości mogła powiększać swoje zasoby, musi dodatkowo, obok płynności, charakteryzować się zyskownością – rentownością dodatnią. Wielu teoretyków i praktyków finansów twierdzi, że nie można osiągnąć rentowności w długim okresie bez zachowania płynności finansowej. Jest to niewątpliwie prawda, jeśli weźmiemy pod uwagę przebieg wydarzeń w momencie utraty przez firmę płynności finansowej (przykład 1).
Przykład 1
Firma „Rino” korzysta z kredytu w rachunku bieżącym do wysokości określonego limitu. Ponieważ bank udostępniając firmie określone środki podejmuje ryzyko, wymaga okresowych sprawozdań od jednostki, aby monitorować jej kondycję finansową. Jednym z obszarów zainteresowania banku jest płynność finansowa podmiotu, która świadczy o zdolności do terminowego regulowania wszelkich wymagalnych zobowiązań. Jeżeli bank na podstawie analizy sprawozdań przedsiębiorstwa zidentyfikuje pogłębiające się problemy z płynnością finansową, podejmie decyzję o obniżeniu limitu kredytowego, aby zmniejszyć prawdopodobne straty z tytułu niewypłacalności klienta. W praktyce dla przedsiębiorcy oznacza to ogromne utrudnienia i pogłębienie problemów z płynnością płatniczą. Do uregulowania zobowiązań będą potrzebne środki z innych źródeł. Najczęściej pozyskiwane są one przez skrócenie terminu udzielanego kredytu kupieckiego i próbę wydłużenia spłaty zobowiązań wobec dostawców. Dla odbiorców proponowany krótszy kredyt handlowy powoduje, że firma staje się dla nich mniej atrakcyjna i zaczynają dokonywać zakupów gdzie indziej, natomiast dostawcy, identyfikując problemy z wypłacalnością, zaczynają uzależniać sprzedaż od dokonania zapłaty za wcześniejszą dostawę. Następuje zatem zawężenie rynku i w ten sposób kłopoty z płynnością zaczynają oddziaływać na rentowność. Jeżeli menedżerowie firmy nie określą planu restrukturyzacji, to może się to skończyć upadkiem firmy. Mogą oni również poszukiwać na rynku partnera, który dofinansuje przedsiębiorstwo, jednak wówczas inwestor może wymagać korzyści z tego tytułu i ostatecznie stać się współwłaścicielem decydującym o losie firmy.
Zależność między płynnością a rentownością jest niejako odwrotna, a sukcesem zarządzających jest znalezienie pewnej strategii pozwalającej optymalizować te dwie „wielkości” jednocześnie – maksymalizować rentowność przy bezpiecznym poziomie płynności finansowej.
Z pewnością można stwierdzić, że należności są pozycją aktywów, która znacząco wpływa na rentowność i płynność. Zazwyczaj bowiem wysoki poziom należności to udzielany na długi termin kredyt kupiecki, co jest metodą na maksymalizację obrotów, z drugiej zaś strony należy brać pod uwagę ryzyko w aspekcie płynności finansowej, ponieważ zwiększa się rzesza firm, które mogą zwyczajnie nie zapłacić.
Klasyczne metody pomiaru stanu należności w przedsiębiorstwie
Za proces gospodarowania należnościami, przez który określa się m.in.: termin udzielanego kredytu kupieckiego, skalę finansowania kontrahentów, skuteczność inkasa, odpowiedzialny jest dyrektor działu finansów w przedsiębiorstwie. Stosuje on wiele metod służących monitorowaniu i kształtowaniu poziomu należności w stosunku do na przykład majątku całkowitego, aktywów obrotowych czy sprzedaży. Wzrost udziału należności w całości aktywów świadczy o wzroście poziomu finansowania odbiorców nie tylko przez wydłużenie terminu ich inkasa, ale także udzielanie kredytu kupieckiego nowym kontrahentom bądź tym, którzy dotychczas płacili gotówką albo był im udzielany kredyt manipulacyjny. Z kolei wzrastający udział należności w przychodach ze sprzedaży może świadczyć o świadomej łagodnej polityce kredytowania, podyktowanej chęcią ekspansji na nowe rynki albo o nieprawidłowościach występujących w dziale windykacji bądź błędnej strategii zarządzania tą grupą aktywów.
Bez względu na okoliczności wzrost stanu należności determinuje wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy i wpływa na poziom bezpieczeństwa w zakresie płynności. Dlatego tak ważna jest okresowa i systematyczna analiza tej wielkości aktywów.
Zarówno w literaturze przedmiotu, jak i w praktyce do oceny stanu i zmian poziomu należności stosowane są następujące wskaźniki4:
• udział należności w majątku ogółem
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
N – stan należności,
M – majątek ogółem,
• udział należności w majątku obrotowym
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
N – jak wyżej,
Mr – majątek obrotowy.
Wskaźniki te informują o zmianie udziału należności w stosunku do grup majątku i określają zmiany strukturalne (analiza pionowa aktywów). Wzrost należności na przestrzeni badanych lat może świadczyć o przesunięciu środków gospodarczych z aktywów mniej płynnych (zapasy) w aktywa bardziej płynne (należności i gotówka). Ma to pozytywny wpływ na płynność finansową przedsiębiorstwa w momencie, kiedy temu wzrostowi nie towarzyszy wzrost należności spornych i trudno ściągalnych. Należy więc pamiętać o racjonalnym zarządzaniu należnościami, czyli udzielać kredytu kupieckiego przedsiębiorstwom o zbadanej zdolności kredytowej (dotyczy to przede wszystkim sytuacji znacznego, w stosunku do rozmiarów firmy, finansowania odbiorcy). Poziom należności określony przez dane normatywne powinien utrzymywać się w stosunku do całkowitego majątku przedsiębiorstwa na poziomie 20%–25% (przykład 2).
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Efektywność gospodarowania należnościami jest mierzona stosunkiem wielkości przychodów ze sprzedaży do przeciętnego poziomu należności w badanym okresie obrachunkowym. Ten stosunek liczbowy określa, ile razy w ciągu roku przedsiębiorstwo odtwarza całkowity stan posiadanych należności. Dane normatywne wskazują, że wskaźnik ten powinien oscylować wokół wartości 7–105. Niejako pochodną tego wskaźnika jest miernik cyklu należności w dniach. Pozwala określić liczbę dni sprzedaży, w których środki są zamrożone w należnościach (DSO – days sales outstanding)6. Forma analityczna opisanych wskaźników jest następująca:
• wskaźniki rotacji należności w cyklach inkasa
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
Ps – przychody ze sprzedaży,
N – przeciętny stan należności.
• wskaźnik cyklu należności w dniach
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
Ps’ – dzienne przychody ze sprzedaży,
Ps – przychody ze sprzedaży w ciągu roku,
Ps/N – wskaźnik rotacji należności.
Wskaźniki obrotowości należności porównuje się między innymi z terminami udzielanego kredytu zapisanymi na fakturach sprzedaży. Jeżeli w przedsiębiorstwie udzielany jest zgodnie z fakturami kredyt kupiecki wynoszący średnio dla przedsiębiorstw 30 dni, a mierniki obrotowości należności wskazują, że przedsiębiorstwo inkasuje je po 45 dniach, wskazuje to na nieudolność działu windykacji należności i strategia ściągania należności powinna być zmieniona7 (przykład 3).
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

W krajach Unii Europejskiej należności są ściągane średnio po 50–60 dniach, a w Hiszpanii nawet po 75 dniach8. W Polsce terminy ściągania należności oscylują wokół 50 dni. Ocena gospodarowania należnościami będzie więc zależeć od punktu odniesienia. Aby zbadać skuteczność działu windykacji należności, należy porównać wyniki z udzielanymi terminami kredytu na fakturach sprzedaży (przykład 4).
Przykład 4
Badane przedsiębiorstwo X udziela odbiorcom krajowym terminu płatności 30–35 dni, a odbiorcom zagranicznym – 40 dni, przy czym udział sprzedaży na kraj i za granicę kształtuje się w latach 2000–2002 odpowiednio: 85% i 15%, 79% i 21% oraz 78% i 22%, co wskazywałoby na średni termin kredytu odpowiednio: 34 dni, 34 dni oraz 35 dni. O ile należy ocenić (tabela 2), że w latach 2000 i 2001 windykacja należności była zgodna z terminami udzielanego na fakturach sprzedaży kredytu kupieckiego, o tyle w 2002 r. nastąpiło pogorszenie efektywności inkasa.
Analizując okres inkasa należności trzeba mieć na uwadze, że im dłuższy okres ściągania należności, tym większe ryzyko utraty środków pieniężnych, co prezentuje tabela 3.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

„Klasyczne” wskaźniki oceny należności stanowią głównie wstępny etap analizy, a wnioski wyciągane na ich podstawie mogą być jedynie ogólne. Tak naprawdę działania naprawcze w polityce (strategii) kredytowej nie powinny być podejmowane wyłącznie na podstawie wymienionych wskaźników. To, jak bardzo analityk może się w takiej sytuacji pomylić, przedstawia przykład 5 i 6.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Uważa się, że poszczególne zaprezentowane warianty liczenia wskaźnika obrotu należnościami najlepiej wykorzystać10:
• stan końcowy należności:
– gdy menedżera interesuje najbardziej aktualna sytuacja,
– do budżetowania przychodów i kosztów oraz symulacji finansowych,
– do diagnozowania sytuacji finansowej, jeśli stan należności z początku i końca okresu nieznacznie się różni,
• średni stan należności (średnia z początku i końca okresu):
– do oceny przeszłości,
– do oceny obcych sprawozdań finansowych,
• średni stan z wielu okresów:
– najdokładniejsze przybliżenie sprzedaży, preferowane przy badaniu przeszłości i stanu bieżącego,
– do oceny wewnętrznej,
– w przypadku wahań sezonowych.
Do najpoważniejszych wad wskaźnika rotacji należności zalicza się11:
• sposób obliczania należności,
• pomijanie czasu powstania należności,
• niezgodność z okresem inkasa wyliczonym na podstawie ewidencji księgowej,
• zniekształcenie wskaźnika w przypadku wahań sezonowych,
• nieuwzględnianie terminu inkasa należności.
Przedstawione wady wskaźnika rotacji należności powodują, że nie może on być wykorzystywany do kontroli i oceny działu windykacji, ponieważ do tego należy wykorzystywać wskaźniki najwierniej odzwierciedlające sytuację podmiotu.
Dokładniejsze metody oceny wierzytelności
Klasyczne wskaźniki obrazujące okres rotacji należności w większym stopniu przydają się do oceny ekonomiczno-finansowej przedsiębiorstwa niż szczegółowej analizy przyjętej polityki kredytowej i osób odpowiedzialnych za nią. Wynika to z faktu, że wskaźniki rotacji należności są obliczane na podstawie średniego stanu należności, ustalanego na podstawie danych z dwóch momentów w roku, tj. z jego początku i końca. Takie podejście powoduje duże uproszczenie, ponieważ w ciągu badanego roku wskutek na przykład sezonowości sprzedaży stan należności, będąc silnie skorelowany z wolumenem sprzedaży, także może ulegać znacznym wahaniom.
Dlatego zrodziła się potrzeba stworzenia bardziej szczegółowych metod oceny wierzytelności. W państwach wysoko rozwiniętych metodę tę nazywa się skrótem DSO, który oznacza w języku angielskim days sales outstanding. W języku polskim tłumaczone jest to jako liczba dni sprzedaży niezapłaconej.
DSO można obliczać na kilka sposobów. Najczęściej stosowanymi są:
• metoda, w której wykorzystuje się średnią dzienną sprzedaż,
• metoda oparta na zasadzie LIFO (Last in, First out) – ostatnie weszło, pierwsze wyszło.
Cechą charakterystyczną tych metod jest branie pod uwagę stanu należności z kilku ostatnich miesięcy – najczęściej trzech. Aby dokonać niezbędnych obliczeń, dla porównywalności danych, okresom analizy należności należy przyporządkować wielkość przychodów ze sprzedaży. Niezbędne dane do obliczenia DSO zawarte są w tabeli 4.
Opierając się na zasadach obliczania DSO na podstawie dziennej średniej sprzedaży należy posłużyć się następującym wzorem:
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
N – należności na koniec przyjętego okresu obliczeniowego,
Ps’ – dzienne przychody ze sprzedaży w badanym okresie.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Natomiast aby obliczyć dzienną sprzedaż, należy skorzystać ze wzoru:
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

– suma sprzedaży kolejnych miesięcy (objętych analizą),
n – liczba okresów (miesięcy).
Korzystając z podanych wzorów można obliczyć wielkość DSO na podstawie średniej dziennej sprzedaży. Wyniki tych obliczeń zawiera tabela 5.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Z porównania ostatniego kwartału lat 2000 i 2001 wynika, że na przestrzeni badanych lat nastąpiło pogorszenie efektywności inkasa. Wyniki uzyskane z zastosowania przedstawionej metody są użyteczne w momencie, gdy sprzedaż charakteryzuje się wahaniami w skali miesięcznej. Natomiast jeśli sprzedaż jest stała bądź wahania są niewielkie, wnioski wyciągane na jej podstawie są dyskusyjne13.
Drugą metodą stosowaną w praktyce krajów wysoko rozwiniętych jest tzw. metoda DSOLIFO14. Idea obliczania DSO tą metodą polega na traktowaniu kolejnych miesięcy jako 30-dniowych warstw składających się na bieżące stany należności. Następnie przez odejmowanie od stanu należności ogółem na koniec badanego okresu (w tym przypadku na koniec grudnia) kolejnych warstw sprzedaży (kolejnych miesięcy objętych analizą) następuje wyzerowanie należności. Jeżeli wielkość różnicy stanu należności jest mniejsza bądź równa wielkości sprzedaży ostatniej warstwy sprzedaży (miesiąca), to różnicę tę dzieli się przez wielkość sprzedaży poprzedniej warstwy (miesiąca). Uzyskany wynik jest mnożony przez 30, aby uzyskać liczbę dni niezapłaconej sprzedaży. Formuła analityczna pozwalająca na obliczenie DSOLIFO jest następująca (przykład 7):
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

gdzie:
DSOLIFO – okres inkasowania należności,
t – liczba dni okresu obliczeniowego (liczba dni składająca się na warstwę sprzedaży),
k – liczba okresów (warstw), w których różnica między należnościami ogółem a sprzedażą kolejnych okresów jest większa niż sprzedaż następnego okresu,
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

– suma sprzedaży kolejnych miesięcy (objętych analizą),
Sk+1 – sprzedaż następnego okresu.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Zestawiając zaprezentowane wyniki obliczone dwiema metodami należy zwrócić uwagę na znaczną ich rozbieżność. Powodem tej sytuacji jest to, że sprzedaż w rozpatrywanym czasie (w ciągu kilku badanych miesięcy) sukcesywnie wzrastała, co zależy głównie od sezonowości sprzedaży. W tym bowiem okresie odczuwalny jest corocznie znaczny wzrost popytu na oferowane dobra, a maksimum sprzedaży przypada na grudzień i styczeń. Należy jednak zaznaczyć, że pierwsza z zaprezentowanych metod jest bardziej „czuła” na zmiany w poziomie sprzedaży niż metoda DSOLIFO.
Dla lepszego zrozumienia materiału zostaną rozpatrzone jeszcze dwa odmienne warianty dla roku 2001 (przykład 8 i 9).
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Dla uzupełnienia rozważań należy przeanalizować przykład 5 i „zachowanie się” metod DSO wobec zaistniałych zmian. Zgodnie ze wspomnianym przykładem można zaprezentować sytuację firmy na potrzeby analizy należności zgodnie z DSO (przykład 9).
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Ponieważ DSOLIFO uwzględnia w swej konstrukcji najbardziej aktualne dane o poziomie realizowanej sprzedaży, ostateczny stan należności wiernie obrazuje efektywność inkasa. DSO średnioważone „uśrednia” wyniki.
Krzysztof Jaros
Autor jest handlowcem w Swedwood Poland Sp. z o.o. O/Lubawa
odpowiadamy na pytania: www.infor.pl/pytaniasfk
1 I. Olchowicz, Podstawy rachunkowości, cz. 1, Difin, Warszawa 1997, s. 28.
2 Art. 3 ust. 1 pkt 12 ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości Dz.U. z 2002 r. Nr 76, poz. 694; ost.zm. Dz.U. z 2005 r. Nr 10, poz. 66.
3 Wyniki unikatowego badania w tym zakresie zawiera raport z badania nad projektami badawczymi nr 1H02C01113 opisany w książce pod redakcją U. Wojciechowskiej Płynność finansowa polskich przedsiębiorstw w okresie transformacji gospodarki. Dowiedziono, że zachwianie płynności finansowej w skali całej gospodarki miało miejsce w dwóch okresach: w latach 1991 1993 oraz w 1998 r. i 1999 r., a przyczyną były głównie zatory płatnicze i tzw. wielcy dłużnicy.
4 M. Sierpińska, D. Wędzki, Zarządzanie płynnością finansową w przedsiębiorstwie, PWN, Warszawa 1999, s. 129.
5 M. Sierpińska, T. Jachna, Ocena przedsiębiorstwa według standardów światowych, PWN, Warszawa 1999, s. 83.
6 E.F. Brigham, L.C. Gapenski, Financial management theory and practice, The Dryden Press, Fort Worth 1997, s. 46.
7 Tamże, s. 46. Jak później zostanie pokazane na przykładzie, w ocenie departamentu kredytowego/inkasa firmy nie można się opierać jedynie na klasycznym pomiarze .
8 Ubezpieczenia transakcji z rynkami wschodnimi, Materiały konferencyjne przygotowane przez KUKE S.A. Konferencja w Poznaniu 8 listopada 2001 r.
9 Do analizy we wskaźniku przyjęto przychody ze sprzedaży w wielkości brutto z podatkiem VAT.
10 D. Wędzki, Ocena spłaty należności, Rachunkowość nr 11/2000, s. 626.
11 Tamże, s. 628.
12 Z powodu braku danych zostały przeanalizowane tylko lata 2000 i 2001.
13 M. Sierpińska, D. Wędzki, op.cit., s. 138.
14 B.P. Mavrovitis, Cash flow, Credit and Collection, Probus, Chicago 1994, s. 160.
ABC...
Słowniczek
CYKL OPERACYJNY – hipoteczny okres upływający między wydatkowaniem środków pieniężnych na zakup surowców a ich odzyskaniem z tytułu spłaconych należności.
KREDYT KUPIECKI (HANDLOWY) – kredyt udzielany kupującemu bezpośrednio przez sprzedawcę. Odbywa się bez pośrednictwa banku. W praktyce jest odroczeniem zapłaty za otrzymane towary lub usługi.
NIEWYPŁACALNOŚĆ – stan, w którym przedsiębiorstwo na rynku jest „wiecznym” kredytobiorcą, a wielkość jego zobowiązań przewyższa posiadany majątek. Gdyby firma upłynniła w pełni posiadane zasoby majątkowe, to i tak nie jest w stanie zaspokoić wierzycieli. Niewypłacalność jest zwykle skutkiem długotrwałej utraty płynności finansowej.
PŁYNNOŚĆ FINANSOWA – zdolność przedsiębiorstwa do płacenia wszelkich wymagalnych w danym czasie zobowiązań.
PŁYNNOŚĆ AKTYWÓW – właściwość aktywów rozumiana jako tempo, w jakim możliwe jest ich spieniężenie bez utraty ich wartości. Zgodnie z tą właściwością (zasada wrastającej płynności) ułożone są aktywa w bilansie.
ZASADA MEMORIAŁU – jedna z podstawowych zasad rachunkowości. Polega na zaliczaniu w koszty lub przychody danego okresu obrachunkowego (roku obrotowego) dokonanych transakcji (operacji) w momencie ich wystąpienia, a nie w momencie zapłaty. Oznacza to, że zapłata, niezależnie od terminu, nie ma wpływu na ujęcie kosztów lub przychodów w księgach rachunkowych i wynik finansowy.


Źródło: Serwis Finansowo-Księgowy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
KRUS do zmiany? Kryzys demograficzny na wsi pogłębia problemy systemu emerytalnego rolników

Depopulacja wsi, starzenie się mieszkańców i malejąca liczba płatników składek prowadzą do coraz większej presji na budżet państwa oraz konieczności pilnej modernizacji systemu KRUS, który – jak podkreślają eksperci – nie odpowiada już realiom współczesnego rolnictwa.

Odroczenie KSeF? Nowa interpelacja jest już w Sejmie

Planowane obowiązkowe uruchomienie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) wywołuje coraz większe napięcia w środowisku przedsiębiorców. Firmy z sektora MŚP alarmują, że system w obecnym kształcie może zagrozić stabilności ich działalności, a eksperci wskazują na liczne braki techniczne i prawne. W obliczu rosnącej presji poseł Bartłomiej Pejo złożył interpelację, domagając się wstrzymania obowiązkowego wdrożenia KSeF i wyjaśnienia ryzyk przez Ministerstwo Finansów.

Poprawa błędnej faktury w KSeF to zawsze konieczność korekty. Szkic faktury, czy portal kontrahenta: producenci oprogramowania widzą problem i proponują rozwiązania

Pomimo, że przepisy już dziś nie pozwalają na anulowanie lub zamianę faktury dostarczonej do nabywcy, podatnicy obawiają się uszczelnienia, jakie przyniesie w tym zakresie KSeF. Skala obaw wyrażanych przez przedsiębiorców oraz reakcje producentów oprogramowania do wystawiania faktur zdają się ujawniać, jak bardzo powszechnym zjawiskiem jest poprawienie faktur bez użycia faktury korygującej.

Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

REKLAMA

KSeF obejmie nawet rolników. Ale nie wszystkich

Z sygnałów spływających do redakcji Infor.pl wynika, że podatnicy VAT chyba nie mają entuzjazmu co do przejścia na KSeF. Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny. I pod koniec 2026 r. większa część przedsiębiorców będzie chwaliła nowe rozwiązanie. Dziś jednak każda grupa zawodowa zwolniona z KSeF jest traktowana jako szczęściarze. I taką grupą są rolnicy. Ale tylko „ryczałtowi” (transakcje dokumentują fakturami VAT RR). Ta kategoria rolników może przystąpić do KSeF dobrowolnie.

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

REKLAMA

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To implementacja dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują, czyli co to jest GloBE, IIR, UTPR i QDMTT

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od państwa, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA