Ciągle niedocenianą przez Polaków instytucją prawną jest małżeńska umowa o rozdzielności majątkowej. Truizmem jest polityka prawna państwa polskiego, zwłaszcza polityka prawa podatkowego, godząca stale we własność prywatną, w majątek małżeński, ten wnoszony przez majątków, jak i ten dorobkowy, dzięki któremu istnieje małżeństwo, małżeństwo planuje i zakłada rodzinę, wychowuje dzieci ku dorosłości. Małżonkowie podejmują zatem tak desperackie decyzje, jak umowne rozdzielenie majątku małżeńskiego w obronie istoty majątku małżeńskiego przed antymałżeńską i zarazem antyrodzinną polityką prawną, zwłaszcza podatkową.