REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmom będzie trudniej unikać wypłaty nadgodzin

Łukasz Guza
Łukasz Guza
zastępca redaktora naczelnego DGP

REKLAMA

Pracodawcy nieprawidłowo prowadzą ewidencję czasu pracy i nie przyznają wolnej niedzieli. Pracownikom trudno jest udowodnić, że pracowali w godzinach nadliczbowych. Inspekcja Pracy proponuje zmiany w przepisach, aby firmy nie unikały płacenia za nadgodziny.

W I półroczu tego roku o 58 proc. wzrosła liczba pracowników, których pracodawcy prowadzą nierzetelną ewidencję czasu pracy. Utrudnia to przede wszystkim wykazanie pracy w godzinach nadliczbowych. O 45 proc. wzrosła też liczba podwładnych, którym pracodawca nie udziela co czwartej wolnej niedzieli. Tak wynika z kontroli Państwowej Inspekcji Pracy (PIP).

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

- To jeden ze skutków kryzysu. Pracodawcy często też nieprawidłowo wdrażają elastyczny czas pracy w firmie - mówi prof. Helena Strzemińska z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.

Umożliwiają im to obecnie obowiązujące przepisy o czasie pracy, które wymagają doprecyzowania. PIP proponuje m.in. dokładne określenie informacji, jakie musi zawierać ewidencja czasu pracy oraz wprowadzenie obowiązku tworzenia harmonogramów (grafików) czasu pracy.

Obowiązkowe harmonogramy

Obecnie przepisy nie nakładają na pracodawców obowiązku tworzenia i przechowywania harmonogramów czasu pracy przed rozpoczęciem danego miesiąca lub okresu rozliczeniowego. PIP podkreśla, że pracodawcy (zwłaszcza z branży handlu i usług) wykorzystują ten fakt i dowolnie określają godziny pracy w danym dniu lub w następnej dobie. Utrudnia to np. wyliczenie wynagrodzenia za okres choroby lub liczby nadgodzin. Dlatego PIP proponuje wprowadzenie obowiązku tworzenia harmonogramów czasu pracy, np. na każdy miesiąc pracy z góry oraz ich przechowywania. Ma to ułatwić kontrolę czasu pracy w firmie.

REKLAMA

- Nie sądzę, aby takie rozwiązanie było konieczne. Jeżeli z istoty pracy i specyfiki danego zakładu pracy wynika konieczność jej planowania, pracodawca i tak musi przecież tworzyć harmonogram - mówi prof. Krzysztof Rączka, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dlatego jego zdaniem obowiązek tworzenia grafików powinien wynikać z układów zbiorowych lub regulaminu pracy obowiązujących w danej firmie, a nie z powszechnie obowiązujących przepisów.

- Zmiana przepisów nałoży jedynie nowe obowiązki biurokratyczne na pracodawców - mówi Bartłomiej Raczkowski, partner z Kancelarii Prawa Pracy Bartłomiej Raczkowski.

Podkreśla, że nie ma też potrzeby wprowadzania obowiązku przechowywania harmonogramów. Pracodawcy i tak je przetrzymują zazwyczaj przez trzy lata, bo dopiero wtedy przedawnią się roszczenia pracowników dotyczące czasu pracy.

W opinii PIP w układzie zbiorowym lub regulaminie pracy powinny być określone zasady zmiany harmonogramu. Inspekcja podkreśla, że obecnie są one sporządzane na bardzo krótkie okresy czasu i wielokrotnie modyfikowane. A manipulowanie grafikami pracy utrudnia wykazanie pracy w godzinach nadliczbowych w danym okresie rozliczeniowym.

Konieczna ewidencja

Zmienić mogą się także inne przepisy dotyczące czasu pracy. PIP postuluje doprecyzowanie zasad jego rejestrowania. Obecnie kodeks pracy przewiduje obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy, ale nie nakazuje określania godzin rozpoczynania i kończenia pracy. Gdyby kodeks dokładnie to określał, inspektorom łatwiej byłoby wykazać pracę w godzinach nadliczbowych.

- To dobra propozycja. Obecnie zwłaszcza małe firmy nie wiedzą, w jaki sposób prowadzić ewidencję czasu pracy i mogą się przez to narazić na kary - mówi Anna Mandżunowska z Kancelarii Radcy Prawnego Anna Mandżunowska.

 

Propozycje PIP dotyczą też oddawania dni wolnych od pracy w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych. Zdaniem Inspekcji kodeks pracy powinien określać, w jakim okresie pracodawca może udzielić podwładnemu dni wolnych w zamian za pracę w nadgodzinach, jeżeli to pracownik zgłosi wniosek w tej sprawie. Obecnie przepisy nie precyzują tego terminu i w praktyce zdarza się, że otrzymują dzień wolny nawet w następnym roku kalendarzowym.

- Okres ten nie powinien być jednak zbyt krótki, tak aby pracodawca częściej mógł zwracać dzień wolny za pracę w nadgodzinach, niż wypłacać z tego tytułu dodatek - mówi Krzysztof Rączka.

Zdaniem Inspekcji doprecyzowania wymagają także przepisy o udzieleniu wolnej niedzieli. Obecnie przewidują one, że pracownik, który pracuje w takie dni, powinien korzystać z wolnej niedzieli raz na cztery tygodnie. Niektórzy pracodawcy udzielają więc wolnej niedzieli np. w pierwszym i ósmym tygodniu okresu rozliczeniowego, a przez sześć niedziel z rzędu podwładny pracuje. Zdaniem PIP przepis powinien wskazywać, że wolna jest co najmniej co czwarta niedziela.

- Taka zmiana na pewno wykluczy inne interpretacje i pracownik rzeczywiście otrzyma co czwartą wolną niedzielę - mówi Anna Mandżunowska.

Pracownik może walczyć

Łamanie przepisów o czasie pracy jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownikom określonym w art. 281 kodeksu pracy. Pracownik może więc powiadomić o tym PIP, która m.in. ma prawo wystąpić do pracodawcy o zaniechanie naruszeń oraz nałożyć na niego mandat. Ten wynosi do 2 tys. zł albo 5 tys. zł, jeśli firma była już ukarana za to samo wykroczenie w okresie poprzednich dwóch lat.

- Inspektor może też skierować wniosek do sądu o ukaranie nieuczciwego pracodawcy. Maksymalna wysokość grzywny w takich sprawach wynosi 30 tys. zł - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka z Kancelarii Michałowski, Stefański Adwokaci.

Jeżeli pracodawca nie wypłacił pracownikowi dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych, powinien on powiadomić inspekcję pracy (inspektor pracy ma prawo wydać nakaz wypłaty takiego dodatku) lub złożyć pozew do sądu pracy o wypłatę takich należności.

Pozew do sądu pracy może złożyć też pracownik, który uważa, że pracodawca w inny sposób łamie jego uprawnienia dotyczące czasu pracy. Tego typu spory są rozstrzygane przez sądy pracy.

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Procedury specjalne na wypadek awarii KSeF lub braku dostępu (tryb offline w 3 wariantach). MFiG: nie będzie przesunięcia terminów wdrożenia systemu

Ministerstwo Finansów nie rozważa przesunięcia terminu obowiązkowego uruchomienia KSeF, poinformował 11 grudnia 2025 r. przedstawiciel resortu w odpowiedzi na interpelację poselską. Zdaniem Ministerstwa KSeF w wersji demonstracyjnej jest stabilny i pewny w działaniu. Ponadto poinformowano, że nie są planowane zmiany odnośnie zasad uwierzytelnienia w KSeF. Jednocześnie Zastępca Szefa KAS przekazał kilka ważnych informacji, m.in. dot. funkcjonowania procedur specjalnych na wypadek awarii KSeF.

Młodzi influencerzy nie zawsze mogą korzystać z ulgi dla młodych. Warto o tym wiedzieć, by nie narazić się na problemy podatkowe

Przychody osób poniżej 26 roku życia mogą korzystać na gruncie podatku dochodowego od osób fizycznych ze zwolnienia przedmiotowego. Chodzi jednak tylko o przychody z określonych źródeł. Aby nie narazić się na problemy podatkowe, trzeba umieć je odróżnić.

Do tych transakcji nie trzeba będzie wystawiać faktur ustrukturyzowanych w KSeF w 2026 r. MFiG wydał nowe rozporządzenie

Minister Finansów i Gospodarki (MFiG) w rozporządzeniu z 7 grudnia 2025 r. określił przypadki odpowiednio udokumentowanych dostaw towarów lub świadczenia usług, w których nie ma obowiązku wystawiania faktur ustrukturyzowanych, oraz przypadki, w których mimo braku obowiązku można wystawiać faktury ustrukturyzowane. Rozporządzenie to wejdzie w życie 1 lutego 2026 r.

Rząd potwierdził podstawę składek ZUS na 2026 rok. O ile wzrosną koszty zatrudnienia? Obliczenia na przykładzie wynagrodzeń kierowców w transporcie międzynarodowym

Rząd potwierdził wysokość przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia, które w 2026 r. będzie wynosić 9 420 zł. To ważna informacja dla branży transportowej, ponieważ to właśnie od tej kwoty najczęściej naliczane są składki ZUS kierowców wykonujących przewozy międzynarodowe. Dla przedsiębiorców funkcjonujących w warunkach utrzymującej się presji finansowej oznacza to kolejny zauważalny wzrost kosztów. W praktyce może to zwiększyć miesięczne wydatki na jednego kierowcę nawet o kilkaset złotych.

REKLAMA

11 tys. zł oszczędności na jednym samochodzie firmowym. Trzeba zdążyć z leasingiem finansowym do końca 2025 roku: 1-2 tygodnie na formalności. Czasem leasing operacyjny jednak bardziej się opłaca

Nawet 11.000,- zł może zaoszczędzić przedsiębiorca, który kupi popularny samochód przed końcem 2025 roku korzystając z leasingu finansowego, a następnie będzie go amortyzował przez 5 lat – wynika z symulacji przygotowanej przez InFakt oraz Superauto.pl. Bowiem1 stycznia 2026 r. wchodzą w życie nowe zasady odliczeń wydatków związanych z samochodem firmowym. Istotnie zmieni się limit określający maksymalną cenę pojazdu umożliwiającą pełne rozliczenie odpisów amortyzacyjnych, a także wydatków związanych z leasingiem lub wynajem aut spalinowych w kosztach uzyskania przychodów. Niekorzystane zmiany dotkną 93% rynku nowych aut – wynika z szacunków Superauto.pl.

Jak poprawiać błędy w fakturach VAT w KSeF? Od lutego 2026 r. koniec z prostą korektą faktury

Wątpliwości związanych z KSeF jest bardzo dużo, ale niektóre znacząco wysuwają się na prowadzenie. Z badania zrealizowanego przez fillup k24 wynika, że co 3. księgowy obawia się sytuacji nietypowych, m.in. trudności w przypadku korekt. Obawy są zasadne, bo już od 1 lutego 2026 r. popularne noty korygujące nie będą miały żadnej mocy. Co w zamian? Jak poradzić sobie z częstymi, drobnymi pomyłkami na fakturach? Ile pracy dojdzie księgowym? Ekspert omawia trzy najczęstsze pytania związane z poprawianiem błędów.

Minister energii: Ceny w taryfach prądu na 2026 r. będą zbliżone do poziomu 500 zł/MWh. Będzie zmiana terminu na dopełnienie formalności w sprawie tańszego prądu

W dniu 9 grudnia 2025 r. Senat skierował do komisji ustawę wydłużającą małym i średnim firmom termin na rozliczenie się z pomocy z tytułu wysokich cen energii. Ok. 50 tys. firm nie złożyło jeszcze takiej informacji lub jej nie poprawiło. Ceny w taryfach prądu na 2026 r. będą zbliżone do poziomu 500 zł/MWh - ocenia minister energii Miłosz Motyka.

Problemy finansowe w firmie: kiedy księgowy powinien ostrzec zarząd? 5 sygnałów nadchodzącego kryzysu

W każdej firmie, niezależnie od skali działania, dział finansowy powinien być pierwszą linią obrony przed kryzysem. To tam symptomy nadchodzących problemów będą widoczne jako pierwsze: w danych, w zestawieniach, w cash flow. Rola księgowego, czy dyrektora finansowego nie powinna ograniczać się do zamykania miesiąca i rozliczeń podatkowych. To na nich spoczywa odpowiedzialność za reakcję, zanim będzie za późno. A warto wskazać, że wg danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczych, od stycznia do września bieżącego roku ogłoszono już 3864 postępowania restrukturyzacyjne i zgodnie z tą dynamiką w 2025 roku po raz pierwszy w Polsce przekroczona zostanie liczba 5000 postępowań restrukturyzacyjnych.

REKLAMA

Upominki świąteczne dla pracowników: jak rozliczyć w podatku dochodowym (PIT)? Kiedy prezent jest zwolniony z podatku?

W okresie świątecznym wielu pracodawców decyduje się na wręczenie pracownikom upominków lub prezentów by podziękować za ich pracę. Jest to dość często spotykany gest motywacyjny ze strony pracodawców. Dla pracowników oznaczać to może określone konsekwencje podatkowe na gruncie podatku dochodowego od osób fizycznych (dalej: „PIT”). Należy pamiętać także o fakcie, że może to rodzić obowiązek zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.

Ile zarabia główna księgowa, kontroler finansowy, dyrektor finansowy? Jeżeli ma certyfikat zawodowy, to nawet 25% więcej

Raport płacowy opracowany na zlecenie The Chartered Institute of Management Accountants (CIMA) przez Randstad Polska pokazuje jasno, że certyfikowani specjaliści ds. finansów w Polsce zarabiają, w zależności od stanowiska, od 16% do 25% więcej niż osoby nieposiadające certyfikatów zawodowych. Analiza objęła 500 specjalistów z obszaru finansów, zatrudnionych na pięciu kluczowych stanowiskach: dyrektor finansowy (CFO), menedżer ds. finansów, główny księgowy, menedżer controllingu oraz kontroler finansowy. Wskazuje ona na istotne różnice w poziomie wynagrodzenia pomiędzy osobami posiadającymi certyfikaty zawodowe, takie jak tytuł Chartered Global Management Accountant (CGMA) nadawany przez CIMA czy kwalifikacja biegłego rewidenta przyznawana przez Krajową Izbę Biegłych Rewidentów (KIBR), a tymi, którzy takich certyfikatów nie posiadają.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA