Do urzędów skarbowych trafia coraz więcej wniosków o zwrot VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych. Należy się spodziewać, że w najbliższym czasie będzie ich jeszcze więcej. Na razie ruch jest umiarkowany.
Dzieje się tak dlatego, że podatnicy najpierw dokonują rozliczenia rocznego w podatku dochodowym. Gdy zakończy się akcja PIT, z pewnością liczba wniosków o zwrot VAT wzrośnie.
Średnia kwota zwrotu, o jaką wnioskują podatnicy, waha się między 800 a 1000 zł. Do jednego wniosku dołączonych zostaje średnio 20 faktur. Niestety, podatnicy popełniają bardzo dużo błędów.
W niektórych urzędach z tego powodu odrzucanych jest nawet 90 proc. wniosków. Podatnicy najczęściej zapominają podać numer NIP, nie wpisują daty zakończenia inwestycji czy nie opisują, jakie prace zostały wykonane w ramach remontu. Pomyłki i błędy nie są poważne. Powodują jednak, że podatnik musi dłużej czekać na swoje pieniądze.
Problemem jest też sama obsługa wniosków. Dla urzędników to nowy obowiązek.
