Certyfikat dla najzdolniejszych
REKLAMA
Posiadanie międzynarodowego tytułu certyfikowanego audytora wewnętrznego (Certified Internal Auditor – CIA) jest dla pracodawcy gwarancją najwyższej wiedzy. Nie dziwi zatem, że do egzaminu przystępuje coraz więcej kandydatów. W maju tego roku zdawało go ponad 17 000 osób na całym świecie.
Potrzebna praktyka
Osoby, które chcą wziąć udział w egzaminie powinny zgłosić chęć uczestnictwa, poprzez stronę internetową www.theiia.org. Kandydat wypełnia oświadczenie, w którym potwierdza, że posiada wykształcenie wyższe i dwuletnią praktykę audytora wewnętrznego. Deklaracje te trzeba udokumentować. Stąd wiele wątpliwości wywołuje kwestia doświadczenia zawodowego. Nie wiadomo bowiem, kto może je potwierdzić i co za takie doświadczenie jest uznawane. Wiceprezes polskiego oddziału Instytutu Audytu Wewnętrznego (The Institute of Internal Auditors IIA) Jakub Bojanowski twierdzi, że potwierdzenia może udzielić zarówno pracodawca, który nie jest związany z organizacją IIA, jak i osoba związana ze środowiskiem, np. posiadająca certyfikat CIA.
Dla polskich kandydatów na CIA pewnym problemem może być zakwalifikowanie posiadanego doświadczenia jako „audytorskie lub pokrewne”. Audyt wewnętrzny jest zawodem dość młodym i większość osób przystępujących do egzaminu CIA nie pracowała w audycie wewnętrznym.
– Moim zdaniem, jeżeli ktoś pracował w dziale analiz lub controlingu, to może tak przedstawić swój zakres obowiązków, by został zaliczony w poczet doświadczenia audytorskiego – wyjaśnia nasz rozmówca. Dodaje, że takiej możliwości nie mają osoby pracujące w działach księgowości czy finansów.
Brak doświadczenia nie stanowi jednak bariery uniemożliwiającej przystąpienie do egzaminu. Samo zdanie wszystkich czterech egzaminów może zająć kandydatom nawet ponad rok. Doświadczenie można zdobyć równolegle ze zdawaniem egzaminów, a nawet już po ich pomyślnym zakończeniu.
Egzamin trudny i drogi
Kandydaci muszą przygotować się do czterech trudnych egzaminów, które mogą zdawać zarówno w języku polskim, jak i angielskim. Sesje organizowane są dwa razy w roku: w maju i listopadzie. Zdający mogą wybrać, w jakiej kolejności i które egzaminy chcą zdawać w danej sesji. Mogą nawet podejść do wszystkich czterech egzaminów za jednym razem. Każdy z egzaminów trwa 3,5 godziny i obejmuje 125 pytań testowych. Aby zaliczyć poszczególne etapy, trzeba odpowiedzieć poprawnie na minimum 70 proc. pytań.
Przystąpienie do egzaminu łączy się z koniecznością uiszczenia opłat. Kandydat musi, po pierwsze, uiścić jednorazową opłatę rejestracyjną, która zachowa ważność przez dwa lata. Jeżeli w tym czasie nie uda się uzyskać uprawnień, opłatę trzeba uiścić ponownie. Wysokość opłaty kształtuje się w granicach od 30 do 75 USD. Przystąpienie do każdego egzaminu to konieczność zapłacenia kolejnych kwot od 35 do 95 USD.
Osoby, które zdecydują się podejść do egzaminu w najbliższej sesji w połowie listopada, mają jeszcze kilka dni (do 30 września) na wysłanie swoich zgłoszeń. Nie powinny jednak decyzji o egzaminie podejmować zbyt pochopnie. Do egzaminów trzeba się dobrze przygotować. Statystyki potwierdzają, że są one trudne. W ostatniej sesji, która odbyła się w maju, w Polsce do egzaminu przystąpiło 215 osób. Certyfikat Audytora Wewnętrznego CIA otrzymało zaledwie 14 proc. zdających (30 osób).
TO TRZEBA ZNAĆ
Opłata rejestracyjna (jednorazowa)
– członkowie IIA
– studenci studiów dziennych
– pozostali kandydaci
– członkowie IIA
– studenci studiów dziennych
– pozostali kandydaci
Agnieszka Pokojska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat