Złoty traci na wartości
REKLAMA
Osłabienie naszej waluty związane było przede wszystkim z sytuacją na rynkach międzynarodowych i umocnieniem dolara. Traciły także inne waluty naszego regionu: korona czeska, słowacka oraz węgierski forint. Zdaniem Marka Węgrzanowskiego z WGI po ostatnich interwencjach banków centralnych Rumunii, Brazylii i Chorwacji w celu osłabienia walut tych krajów, inwestorzy zagraniczni realizują zyski także na innych rynkach wschodzących, w tym w Polsce. Złoty tracił od rana, ale najsłabszy był w godzinach popołudniowych.
REKLAMA
Około 15. cena euro przekroczyła 4,21 zł, a dolar był wyceniany na 3,1875 zł.
Pod koniec notowań złoty odrobił część strat i ok. 16. kurs USD/PLN zbliżył się do 3,1595, a euro kosztowało 4,1895 zł.
Na rynku długu ceny obligacji po kilku dniach wzrostów zaczęły spadać wskutek realizacji zysków. Zniżki trwały jednak do czasu rozstrzygnięcia przetargu obligacji 12 -letnich.
W południe Ministerstwo Finansów sprzedało w środę całą oferowaną pulę 12-latek o wartości 800 mln zł i dodatkowo na przetargu uzupełniającym papiery za 160,16 mln zł. Zainteresowanie było bardzo duże, na aukcji podstawowej popyt wyniósł 3,3 mld zł, a na uzupełniającej prawie 1 mld zł.
Wczoraj resort finansów przedstawił także wyniki sprzedaży obligacji detalicznych, oferowanych głównie inwestorom indywidualnym. Okazało się, że łączna sprzedaż w listopadzie sięgnęła 681 mln zł i była o 70 proc. wyższa od zanotowanej w październiku.
W październiku inwestorzy indywidualni kupili rekordową ilość obligacji trzyletnich. Wartość nominalna sprzedanych papierów wyniosła 226,5 mln zł, a dla porównania w październiku sprzedano trzylatki za zaledwie 9,4 mln zł.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat