REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zamiast wpłat dla klubu stypendia dla zawodników

Aleksandra Tarka
Marcin Musiał

REKLAMA

Samorządy mają problem ze wsparciem sportu kwalifikowanego. Uchwały gmin o dofinansowaniu klubów kwestionują regionalne izby obrachunkowe. Ministerstwo deklaruje, że problem zostanie rozwiązany w nowej ustawie.


Samorządy terytorialne, które próbują dofinansować lokalne kluby sportowe na podstawie ustawy o sporcie kwalifikowanym, napotykają przeszkody nie do pokonania. Ich uchwały kwestionują zarówno regionalne izby obrachunkowe, jak i sądy administracyjne. Ułomna ustawa pozwala jedynie na fundowanie stypendiów sportowcom. Problem w tym, że gdy klub zostanie zlikwidowany, stypendiów nie ma komu przyznawać.


Pieniądze nie dla klubów


Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym (Dz.U. z 2005 r. nr 155, poz. 1298 z późn. zm.) ma na celu wsparcie rozwoju sportu, zwłaszcza kwalifikowanego. Określa m.in. zadania organów administracji rządowej, jednostek samorządu terytorialnego oraz innych podmiotów w zakresie organizacji uprawiania sportu kwalifikowanego i współzawodnictwa sportowego. Artykuł 2 ust. 2 umożliwia samorządom wspieranie, w tym finansowe rozwoju aktywności człowieka związanej z uczestnictwem we współzawodnictwie sportowym, organizowanym lub prowadzonym w określonej dyscyplinie przez polski związek sportowy lub podmioty działające z jego upoważnienia. W praktyce gminy na podstawie tego przepisu nie mogą udzielić pomocy klubom i organizacjom sportowym. Mają co najwyżej prawo fundować zawodnikom stypendia za wybitne osiągnięcia sportowe.


Niekorzystny wyrok


Sprawę możliwości udzielenia przez gminę dotacji dla klubu przesądził ostatni wyrok NSA (sygn. akt IIGSK 365/06). Sąd oddalił kasację rady Gliwic. W grudniu 2005 r. podjęła ona uchwałę o udzieleniu wsparcia dla sportu kwalifikowanego poprzez dotacje dla profesjonalnych klubów sportowych. Ich wielkość miała zależeć od dyscypliny sportu i poziomu rozgrywek. Zastrzeżenia do takiego zadysponowania publicznymi pieniędzmi miała jednak Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach. Uchwałę unieważnił Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego została skierowana sprawa. W ocenie sądu prawo samorządu w zakresie finansowego wspierania sportu kwalifikowanego zostało ograniczone do możliwości przyznawania stypendiów sportowych oraz nagród i wyróżnień zawodnikom, którzy osiągnęli dobre wyniki sportowe (co jasno wynika z ustawy).

Sprawa ostatecznie trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd stwierdził, że art. 2 ust. 2 ustawy o sporcie kwalifikowanym nie jest samoistną podstawą do ustanowienia dotacji. Otwiera możliwość wspierania przez samorząd sportu kwalifikowanego, co nie oznacza, że gminy są wyłączone w tym zakresie spod rygorów ustaw o samorządzie gminnym i finansach publicznych.


Wątpliwe wsparcie


Henryk Kuśmierek, szef wydziału kultury i sportu z urzędu miasta w Koninie, mówi, że zakaz przekazywania pieniędzy klubom może niekorzystnie wpłynąć na promocję sportu.

- Klubowi sportowemu, który stracił sponsora, grozi likwidacja. Dofinansowanie z budżetu gminy może okazać się dla niego jedynym ratunkiem. Na szczęście stanowiska RIO nie są jednolite - mówi Henryk Kuśmierek.

Rada Konina miała więcej szczęścia od Gliwic. Jej uchwała o dofinansowaniu jednego z klubów nie została zakwestionowana przez izbę.

Co prawda gminy mogą przekazywać pieniądze także na podstawie ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie, ale i tu rodzą się problemy. Dotyczą zwłaszcza niewielkich gmin, które na realizację zadań własnych w zakresie krzewienia kultury fizycznej mają niewielkie środki.

- Aby skutecznie rozdysponować jakąś kwotę, musimy ogłosić quasi przetarg. To wiąże się z dodatkowymi kosztami, których nie da się uniknąć, np. ogłoszeń w prasie. Może okazać się, że procedury pochłoną większość pieniędzy zaplanowanych dla klubów - mówi Olga Kaczmarek, sekretarz gminy Jaraczewo w Wielkopolsce.

Dodaje, że trudności mają także małe kluby, które chcą w ten sposób otrzymać dopłaty, gdyż muszą prowadzić pełną księgowość.


Problemy usunie ustawa


Ministerstwo Sportu informuje, że dostrzega problem. Przyznaje, że intencją ustawodawcy było umożliwienie finansowania bieżącej działalności klubów sportowych w zakresie sportu kwalifikowanego, jednak sądy inaczej interpretują przepisy.

- W projekcie prawa sportowego znajdą się przepisy jednoznacznie rozstrzygające tę kwestię - deklaruje Katarzyna Doraczyńska, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu. Na razie ministerstwo pracuje nad projektem ustawy.

Póki co resort tłumaczy, że art. 2 ust. 2 ustawy o sporcie kwalifikowanym ma charakter ogólnego upoważnienia do wspierania sportu kwalifikowanego. Finansowanie klubów może się odbywać wyłącznie na zasadach określonych w ustawie o finansach publicznych, ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie oraz ustawie o samorządzie gminnym.


POSTULUJEMY

Ministerstwo Sportu powinno jak najszybciej zmienić przepisy po to, by umożliwić jednostkom samorządu terytorialnego udzielanie dotacji z budżetu na kluby, na zasadach określonych w uchwałach rad.


Marcin MusiaŁ

Aleksandra Tarka

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy komputery kwantowe są zagrożeniem dla blockchaina i bezpieczeństwa cyfrowych transakcji?

Blockchain od lat jest symbolem bezpieczeństwa i niezmienności danych. Jego zastosowanie wykracza daleko poza kryptowaluty – wykorzystuje się go w finansach, administracji, logistyce czy ochronie zdrowia. Jednak pojawienie się komputerów kwantowych, zdolnych do przeprowadzania obliczeń niewyobrażalnych dla klasycznych komputerów, rodzi pytanie: czy blockchain przestanie być odporny na złamanie? A jeśli tak, jakie będą tego konsekwencje dla transakcji, danych i całej gospodarki cyfrowej?

Przelewy natychmiastowe – czy europejskie banki są gotowe do zmian?

Zgodnie z decyzją Parlamentu Europejskiego przelewy w euro mają docierać na konta klientów w UE w ciągu 10 sekund. Bankom, które nie spełnią tego wymogu, mogą grozić nie tylko kary, ale i utrata klientów.

Przedsiębiorców niepokoją podatki i niestabilność prawa. Dużym problemem są też rosnące koszty energii

Rosnące koszty energii, wysokie podatki i niestabilność prawa to największe obawy polskich przedsiębiorców. Firmy mierzą się także z problemem braków kadrowych, a większość nie spodziewa się poprawy warunków gospodarczych w najbliższym czasie.

W którym banku można dostać 4%, 5% a nawet 8% na lokacie lub koncie oszczędnościowym pod koniec stycznia 2025 r. [ranking depozytów bankowych]

W styczniu 2025 r. nastąpiły zmiany w czołówce promocyjnych depozytów bankowych. Dwa banki przestały oferować 8% w skali roku. Ale inna instytucja postanowiła właśnie na początku 2025 r. taką ofertę udostępnić. Mimo licznych promocji lokat i rachunków oszczędnościowych widoczny jest trend stopniowego pogarszania się oferty depozytowej - już od 2 lat. Skutkiem tego - jak pokazują dane NBP - przeciętna lokata zakładana jest z oprocentowaniem mniejszym niż 4% w skali roku.

REKLAMA

Obligacje skarbowe - luty 2025 r. Oprocentowanie do 6,80% w skali roku. Oferta obligacji nowych emisji

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 27 stycznia 2025 r. przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w lutym 20245 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w styczniu br. Od 28 stycznia br. można nabywać nowe (lutowe) emisje obligacji skarbowych w drodze zamiany z niewielkim dyskontem. 

Nowe stawki podatku od środków transportowych w 2025 r. Kto i kiedy płaci ten podatek?

Przewoźnicy mogą odetchnąć z ulgą. Po sporych podwyżkach podatku od środków transportowych w 2024 roku, w obecnym 2025 r. ich poziom wzrósł tylko nieznacznie. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów, w 2025 roku maksymalna stawka opłaty zwiększy się o niecałe 3 proc., podczas gdy w 2024 roku podwyżka wyniosła aż 15 proc.

Nowe przepisy dla firm transportowych od 2025 roku: polscy przewoźnicy mogą wynająć pojazd za granicą

Początek 2025 r. zapowiada zmiany wpływające na funkcjonowanie polskich firm transportowych. Jedną z nich jest nowelizacja ustawy o transporcie drogowym z 21 listopada 2024 r., zgodnie z którą polscy przewoźnicy od niedawna mogą wypożyczyć ciężarówkę zarejestrowaną za granicą. Rozwiązanie to może przynieść korzyści firmie transportowej i zwiększyć np. elastyczność operacyjną czy ograniczyć liczbę przestojów, ale ma też swoje ograniczenia. Jakie? Co ważniejsze, nieprzestrzeganie nowych regulacji niesie ryzyko dotkliwych kar finansowych dla przewoźników.

Rewolucja w branży finansowej: Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych

W dynamicznie zmieniającym się świecie finansów, bycie na bieżąco z trendami i nowymi regulacjami to klucz do sukcesu. Dlatego już w marcu 2025 roku odbędzie się jedno z najważniejszych wydarzeń w branży – Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych – KONEL. To niepowtarzalna okazja, by poszerzyć wiedzę, nawiązać kontakty i zyskać przewagę konkurencyjną.

REKLAMA

Urojona podmiotowość podatników - skutki. Błędne przekonanie, czy świadome oszustwo?

Czy można mieć urojenia podatkowe? Oczywiście tak i mogą z nich wynikać nawet realne w sensie prawnym zobowiązania podatkowe. Nie jest to również zjawisko na wskroś marginalne, bo owe urojenia wynikają z błędnego odczytania i zastosowania norm prawnych, przy czym ów błąd wcale nie musi być czymś nieuświadomionym – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

REKLAMA