Zmieni się podatek od gier
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Podatek, wynoszący obecnie równowartość 125 euro miesięcznie od automatu, ma być podniesiony do 180 euro miesięcznie. Ma to zmniejszyć dysproporcje pomiędzy opodatkowaniem automatów w salonach gier w stosunku do automatów do gier zainstalowanych w różnych punktach.
Podwyżka obejmie automaty stojące np. w pubach i kawiarniach. W tego typu urządzeniach wygrane są ograniczone do 15 euro za jedną grę, zaś maksymalna stawka za jedną grę nie może przekraczać 0,07 euro.
Zgodnie z wyliczeniami Ministerstwa Finansów, na 44-proc. podwyżce podatku, budżet państwa może zyskać od 56 do 84 mln zł rocznie.
Przeciw podwyżce protestowały organizacje przedsiębiorców z branży gier losowych. Według Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych, ich działalność przestanie być wówczas opłacalna. Podobną opinię ma Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR), według którego po podniesieniu podatku, z rynku zniknie ok. 8 proc. automatów.
Jednak - według resortu finansów - rynek automatów o niskich wygranych ma się dobrze. Według danych MF, w 2004 r. działało w Polsce ponad 10 tys. automatów, w 2005 r. - ok. 24 tys., w 2006 r. - ok. 35 tys., a w 2007 r. - ok. 42 tys.
Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2008 r.
REKLAMA
REKLAMA