Ulga na dzieci pożera zasiłki
REKLAMA
- Gdybym skorzystał z ulgi na dzieci, rocznie straciłbym jakieś 300 zł. Mój brat, który ma jedno dziecko, już złożył w skarbówce korektę do PIT-a i rezygnuje z tej ulgi - opowiada „Gazecie” pan Rafał z Kielc.
REKLAMA
Pan Rafał zarabia 2000 zł netto. Żona nie pracuje. Mają dwójkę małych dzieci. Ich miesięczny dochód netto na członka rodziny jest niższy niż 504 zł, więc pobierają z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach zasiłek rodzinny. To 44 zł miesięcznie na każde dziecko, czyli w sumie 1056 zł rocznie. Tymczasem, jak policzył pan Rafał, ich roczny podatek to 750 zł. Tyle mogliby zyskać dzięki uldze na dzieci. Kwota ta zostałaby jednak doliczona do dochodu rodziny, przez co „na głowę” wyszłoby 516 zł. A to oznaczałoby utratę zasiłku.
- Wystarczy choćby o jeden grosz przekroczyć dochód na członka rodziny, a zasiłek odbieramy. To się zdarza, choćby przy jednorazowych dużych wypłatach, jak odprawa z pracy czy akcje pracownicze. Tak samo będzie w przypadku ulgi rodzinnej - przyznaje Magdalena Gościniewicz, wicedyrektorka MOPR w Kielcach.
O sprawie wiedzą już urzędnicy fiskusa. - Ludzie zaczynają przynosić korekty PIT-ów i rezygnują z ulgi na dzieci. Tłumaczą, że nie chcą stracić świadczenia rodzinnego - mówi Dariusz Nowak, wicenaczelnik I Urzędu Skarbowego w Kielcach.
REKLAMA
- Jeżeli przepisy w sprawie ulgi wymagają korekt, to należy je korygować, ale to nie oznacza, że są w całości złe. Na uldze na dzieci skorzysta 10 mln obywateli - mówi tymczasem Marek Jurek, były marszałek Sejmu z PiS. Jego zdaniem Ministerstwo Finansów mogłoby wyłączyć zwiększenie dochodów uzyskane dzięki uldze na dzieci z dochodów branych pod uwagę przy ustalaniu prawa do zasiłku. - Ta ulga ma poprawiać sytuację rodzin, a nie ją pogarszać - tłumaczy Marek Jurek.
Z danych resortu pracy i polityki społecznej wynika, że w całym kraju wypłaca się ok. 4 mln 600 tys. zasiłków rodzinnych. Sprawa dotyczy więc ok. 1,5-2 mln rodzin. Wszystkie powinny przeliczyć, czy ulga podatkowa na dzieci nie powiększy ich dochodu netto na członka rodziny w taki sposób, że stracą zasiłek. Korzystanie z ulgi nie jest obowiązkowe.
Zasiłek na dzieci to niejedyne świadczenie, które można stracić przez ulgę na dzieci. Dotyczy to także m.in. dodatków mieszkaniowych czy stypendiów socjalnych.
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA