REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak korzystać z amortyzacji metodą degresywną

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Edyta Dobrowolska

REKLAMA

Podatnicy, którzy chcą szybko wliczyć w koszty wydatki inwestycyjne, a nie mają prawa do amortyzacji ekspresowej, powinni wybrać metodę degresywną.

 

Podstawowa metoda dokonywania odpisów amortyzacyjnych określana jest mianem metody liniowej. Polega na tym, że przez cały okres trwania amortyzacji, a więc od jej rozpoczęcia aż do chwili, gdy suma odpisów zrówna się z wartością początkową, podatnik wlicza w koszty odpisy amortyzacyjne w równej wysokości.

Amortyzacja metodą degresywną polega na tym, że na początku miesięczne raty amortyzacji można podwyższać współczynnikiem nie wyższym niż 2,0 (lub 3,0 w zakładzie położonym na terenie gminy o szczególnym zagrożeniu wysokim bezrobociem strukturalnym albo w gminie zagrożonej recesją i degradacją społeczną), a w następnych latach nalicza się je od wartości początkowej pomniejszonej o dotychczasowe odpisy amortyzacyjne, ustalonej na początek kolejnych lat ich używania. Począwszy od roku podatkowego, w którym tak określona roczna kwota amortyzacji miałaby być niższa od rocznej kwoty amortyzacji obliczonej metodą liniową, podatnicy dokonują dalszych odpisów zgodnie z amortyzacją liniową.

Amortyzacja tą metodą pozwala skrócić okres, w którym środek trwały zostanie w całości zamortyzowany, a więc wydatek na jego zakup, rozliczany na raty, w całości stanie się kosztem podatkowym. Jeszcze bardziej skrócić czas amortyzacji mogą przedsiębiorcy, którzy działalność prowadzą w rejonach o wysokim bezrobociu. Załóżmy, że podatnik kupił w styczniu 2003 r. urządzenie do obróbki i przerobu drewna o wartości początkowej 28 tys. zł do wykorzystania w swoim zakładzie położonym w gminie znajdującej się w 2003 roku na liście szczególnie zagrożonych wysokim bezrobociem. Zdecydował się na amortyzację metodą degresywną, z zastosowaniem współczynnika 3,0 do stawki, która według wykazu wynosi 14 proc.

W przypadku amortyzacji liniowej roczny odpis wynosiłby 3920 zł (miesięczny 326,67 zł). Podatnik zalicza w koszty amortyzację w następujący sposób. Za 2003 rok: 11 x 980 zł (42 proc. od 28 tys. zł) to 10 780 zł. Wartość początkowa dla roku 2004 to 17 220 zł. Odpis amortyzacyjny według stawki 42 proc. to 7232,4 (miesięcznie 602,70 zł). Wartość początkowa dla roku 2005 to 9987,60 zł. Odpis amortyzacyjny według stawki 42 proc. to 4194,79 zł (349,57 zł miesięcznie), a więc dalej więcej niż przy amortyzacji liniowej.

Dopiero od roku 2006 amortyzacja według stawki 42 proc. jest niższa niż liczona metodą liniową. Wartość początkowa dla roku 2006 to 5792,81 zł, a odpis według stawki 42 proc. wynosi 2432,98 zł, a więc mniej niż przy amortyzacji liniowej. Dlatego od stycznia 2006 r. podatnik naliczał co miesiąc 326,67 zł już do końca amortyzacji, czyli zrównania sumy odpisów z wartością początkową, co nastąpiło w czerwcu 2007 r. (w tym ostatnim miesiącu odpis wyniósł już tylko 239,42 zł).

Gdyby amortyzacja odbywała się metodą liniową, skończyłaby się dopiero w lutym 2013 r. Gdyby jednak w trakcie 2003 roku gmina, w której znajduje się zakład podatnika, została wykreślona z listy zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem, podatnik do końca 2003 roku stosowałby amortyzację metodą degresywną z zastosowaniem współczynnika 3,0, a więc według stawki 42 proc., to od 1 stycznia 2004 r. nie miałby już prawa do współczynnika 3,0, a mógłby dalej rozliczać amortyzację metodą degresywną ze współczynnikiem 2,0, a więc według stawki 28 proc.

Wszystkie inne zasady rozliczania amortyzacji metodą degresywną są analogiczne jak przy amortyzacji liniowej. Tak więc podatnik także ma prawo zaliczać ją w koszty miesięcznie, w równych ratach kwartalnych lub jednorazowo na koniec roku. Identyczne reguły jak w przypadku amortyzacji liniowej stosuje, jeśli środek trwały ulega ulepszeniu albo odłączana jest od niego część składowa, gdy wykorzystywany jest sezonowo itd. Dlatego poprzestanę w tej części na przedstawionych już przykładach wyjaśniających mechanizm działania metody degresywnej rozliczania amortyzacji.

PRZYKŁAD: AMORTYZACJA SAMOCHODU DOSTAWCZEGO

Podatnik kupił w styczniu 2007 r. samochód dostawczy o wartości początkowej 90 tys. zł. Może zastosować stawkę amortyzacji, która wynosi 20 proc. Przy amortyzacji liniowej roczny odpis amortyzacyjny wynosiłby 18 tys. zł (miesięczny 1,5 tys. zł). Podatnik jednak wybrał metodę degresywną. Zastosował współczynnik 2,0. Amortyzacja przedstawia się tak. Za 2007 rok: 11 odpisów miesięcznych po 3 tys. zł. W związku z tym wartość początkowa dla celów takiej amortyzacji w 2008 roku wyniesie 57 tys. zł, roczny odpis, z zastosowaniem współczynnika 2,0, a więc według stawki 40 proc., to 22,8 tys. (miesięcznie 1,9 tys. zł). W 2009 roku wartość początkowa wyniosłaby 34,2 tys. zł. Gdyby dalej liczyć stawkę amortyzacji mnożoną współczynnikiem 2,0, roczny odpis wyniósłby 13 680 zł, a więc mniej niż w przypadku amortyzacji liniowej (1140 zł, podczas gdy przy liniowej każdego miesiąca wliczane w koszty jest 1,5 tys. zł). Dlatego od stycznia 2009 r. podatnik wliczał będzie co miesiąc w koszty 1,5 tys. zł, aż do marca 2011 r., gdy w koszty wliczy 1,2 tys. zł i suma odpisów zrówna się z wartością początkową (90 tys. zł). Przy okazji zauważmy, że amortyzacja metodą liniową w tym przypadku zakończyłaby się w lutym 2012 r.


EDYTA DOBROWOLSKA

gp@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe przepisy w handlu detalicznym w 2025 r. System kaucyjny, recykling, przejrzystość cen. Jak przygotować sklepy do zmian?

Prawa konsumenta, oczekiwania pracowników czy troska o środowisko naturalne – to główne kwestie, które wpłyną w niedalekim czasie na kolejne zmiany prawne w obszarze handlu detalicznego. W ostatnim kwartale 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Według wyliczeń Deloitte (Raport z 2024 r.: „System kaucyjny - koszty, perspektywy, szanse”, s. 55) koszty inwestycyjne związane ze startem tego systemu w naszym kraju mogą wynieść nawet 14,2 mld złotych. Przedsiębiorcy już teraz powinni się przygotowywać do tego, by w niedalekiej przyszłości móc sprostać wymogom określonym w nowych regulacjach unijnych dotyczących recyklingu opakowań. O tym, jak odnaleźć się w regulacyjnym chaosie i jak przygotować firmę od strony technologicznej na nadchodzące zmiany, opowiadają eksperci INEOGroup – jednego z polskich liderów w zakresie dostarczania zaawansowanych systemów dla branży retail.

Praktyka płacenia pracownikom „pod stołem”, to ciągły problem w firmach transportowych. Jakie są tego skutki dla przewoźników i całej branży?

Nielegalne praktyki wynagradzania nadal stanowią poważne trudności dla polskiego sektora transportowego. Jak wynika z najnowszego raportu TLP („Raport drogowy w Polsce 2024/2025” - styczeń 2025 r.), aż 75 proc. firm działających na rynku spotyka się z wypłatami wynagrodzenia poza oficjalnym obiegiem. Zjawisko to znalazło się także na drugim miejscu w zestawieniu największych wyzwań, które stoją przed przewoźnikami. Choć może wydawać się to jedynie kwestią rozliczeń, skutki sięgają znacznie dalej - od nierównej konkurencji, przez destabilizację rynku pracy, aż po konsekwencje podatkowe i wizerunkowe dla całej branży. Czy transport ma szansę uwolnić się od szarej strefy?

Ulga na dziecko nie dla każdego rodzica. Jakie limity i warunki trzeba spełnić?

Ulga prorodzinna (zwana też ulgą na dziecko) w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) to jedna z najpopularniejszych ulg wśród podatników. Jest to preferencja podatkowa, która pozwala rodzicom podreperować domowe budżety poprzez odliczenie od podatku kwot wskazanych w ustawie. Nie każdy jednak spełnia warunki, które pozwalają na skorzystanie z ulgi.

Windykacja należności na koszt dłużnika. Jak to zrobić?

W aktualnym stanie gospodarki niemal każda branża boryka się z problemem opóźnionych płatności. Tym problemem szczególnie dotknięta jest branża transportu, spedycji i logistyki. W sektorze TSL nieterminowe regulowanie zobowiązań stało się niestety powszechną praktyką, często traktowaną jako standard rynkowy. Dlatego windykacja należności jest aktualnie kluczowym elementem zarządzania finansami przedsiębiorstw z tego sektora. W jaki sposób przeprowadzić ją na koszt dłużnika?

REKLAMA

Otrzymałeś tokeny za darmo? Skarbówka może uznać, że jest tutaj potencjalny podatek

Nowe tokeny w ramach genesis allocation – prezent czy potencjalny podatek? Czy ich przydział oznacza natychmiastowy dochód, czy dopiero przy sprzedaży trzeba podzielić się z fiskusem? Sprawdź, dlaczego organy skarbowe i sądy mają w tej sprawie odmienne stanowiska!

W Polsce ok. 43 proc. przełożonych to kobiety, choć rzadziej od mężczyzn aspirują do najwyższych stanowisk. W branży finansowo-księgowej tylko 28% kobiet w zarządach

Z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Kobiet, AICPA & CIMA przypominają o potrzebie dalszych działań na rzecz wyrównywania szans kobiet i mężczyzn. Prezentują analizę sytuacji kobiet w branży finansowo-księgowej na podstawie badania Hays Poland.

Skarbówka żąda podatku od krzywdy: 147 tysięcy złotych! To jest obiektywna niesprawiedliwość – orzekł NSA

Pijany i naćpany kierowca zabił mu rodziców i brata. On sam przeżył, ale do dziś zmaga się z ciężką niepełnosprawnością. Gdy po latach sąd przyznał mu odszkodowanie, skarbówka uznała, że odsetki od tej kwoty to „przychód” i zażądała 147 tys. zł podatku! Hubert i jego dziadkowie, którzy opiekują się nim od tragedii, walczą o sprawiedliwość od lat. NSA stanął po ich stronie, uznając decyzję fiskusa za rażąco niesprawiedliwą. Ale urzędnicy nie odpuszczają – sprawa znów trafia do sądu. Jak długo państwo będzie bezduszne wobec ofiary tragicznego wypadku?

Bezpłatny webinar: Podatkowe rozliczenie kryptowalut. Poradnik dla księgowych

Ekspert odpowie na 8 najważniejszych pytań, które powinien sobie zadać każdy księgowy rozliczający swoich klientów w zakresie kryptowalut, aby nie popełniać błędów.

REKLAMA

Webinar: Wyroki i interpretacje VAT istotne w praktyce 2025 + certyfikat gwarantowany

Praktyczny webinar „Wyroki i interpretacje VAT istotne w praktyce 2025” poprowadzi Mirosław Siwiński, doradca podatkowy i radca prawny, partner w Advicero Nexia, ekspert INFORAKADEMII. Ekspert przedstawi bieżące orzeczenia, wyroki i interpretacje w zakresie VAT niezbędne do sprawnego i prawidłowego rozliczania podatków w 2025 roku. Każdy z uczestników będzie miał możliwość zadania pytań, a po webinarze otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji wraz z materiałami dodatkowymi.

Polska gospodarka w pułapce przepisów. Przedsiębiorcy alarmują: Deregulacja to być albo nie być!

Zbyt skomplikowane przepisy, nieustanne zmiany w prawie i rosnące koszty prowadzenia biznesu – polscy przedsiębiorcy tracą czas i pieniądze w biurokratycznym chaosie. Polska ma jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych w Europie, a liczba nowych regulacji rośnie w zastraszającym tempie. Czy deregulacja to jedyna szansa na poprawę sytuacji? Eksperci BCC biją na alarm: bez uproszczenia prawa polska gospodarka może stracić swoją konkurencyjność.

REKLAMA